Jaki facet powinien być z charakteru

3 minuty temu, Gość ... napisał:

To nie jest kwestia kompleksów. Ale ileż można być odrzucanym tylko za wygląd? Ja nie uważam się za brzydkiego, jestem po prostu przeciętny i na wygląd nie narzekam. Ale i tak żadna nie chce dać mi szansy, bo nie jestem przystojny.

To że Ty nie narzekasz nie oznacza że kobiety też tak myślą. Mężczyźni mają zazwyczaj wysoka samoocenę, wystarczy tylko obejrzeć kilka odcinków "chłopaków do wzięcia " Same sepleniawe, niezbyt rozgarnięte umysłowo i życiowo wieczne chłobczyki a mniemanie o sobie że Ho Ho. Mama nie powie ci że jesteś wysoki ale mało przystojny. Zapytaj kogoś innego. 

na pewno nie kłamca! 

No dobrze w takim razie podchodź tylko do tych które na Twój widok nie uciekają na drzewo... Albo jakoś źle zabierasz się do tego 'podrywu' może za szybko coś robisz kurcze nie wiem... 

1 minutę temu, Gość pineska napisał:

To że Ty nie narzekasz nie oznacza że kobiety też tak myślą. Mężczyźni mają zazwyczaj wysoka samoocenę, wystarczy tylko obejrzeć kilka odcinków "chłopaków do wzięcia " Same sepleniawe, niezbyt rozgarnięte umysłowo i życiowo wieczne chłobczyki a mniemanie o sobie że Ho Ho. Mama nie powie ci że jesteś wysoki ale mało przystojny. Zapytaj kogoś innego. 

Nie narzekam. Nigdy nie mówiłem kobietom, że jestem brzydki, bo sam się też nie uważam za brzydkiego, po prostu przeciętny i tyle. Znam swoją wartość, wiem jakie mam zalety, ale nie mam ich jak wyeksponować, bo nie mam do tego okazji.

Mamy o wygląd nie pytam. Wiele kobiet (nie były to potencjalne partnerki) mówiło mi, że brzydki nie jestem. Ja to wiem, tylko co z tego, skoro przystojny też nie jestem.

2 minuty temu, Gość marawstala napisał:

No dobrze w takim razie podchodź tylko do tych które na Twój widok nie uciekają na drzewo... Albo jakoś źle zabierasz się do tego 'podrywu' może za szybko coś robisz kurcze nie wiem... 

Podchodzę też do tych przeciętnych, ale one też nie są zainteresowane.

Przed chwilą, Gość ... napisał:

Podchodzę też do tych przeciętnych, ale one też nie są zainteresowane.

Moze czymś... jakimś swoich zachowaniem je odstrasz bo tylko to przychodzi mi do głowy... 

* odstraszasz

5 minut temu, Gość ... napisał:

Nie narzekam. Nigdy nie mówiłem kobietom, że jestem brzydki, bo sam się też nie uważam za brzydkiego, po prostu przeciętny i tyle. Znam swoją wartość, wiem jakie mam zalety, ale nie mam ich jak wyeksponować, bo nie mam do tego okazji.

Mamy o wygląd nie pytam. Wiele kobiet (nie były to potencjalne partnerki) mówiło mi, że brzydki nie jestem. Ja to wiem, tylko co z tego, skoro przystojny też nie jestem.

Jąkasz się ?

Masz zeza?

Krzywe zęby ?

Powinien być kulturalny i taktowny

3 minuty temu, Gość marawstala napisał:

Moze czymś... jakimś swoich zachowaniem je odstrasz bo tylko to przychodzi mi do głowy... 

Nie sądzę, skoro jestem odrzucany, zanim cokolwiek zrobię...

Przed chwilą, Gość pineska napisał:

Jąkasz się ?

Masz zeza?

Krzywe zęby ?

 

Nic z powyższych.

Przed chwilą, Gość ... napisał:

Nie sądzę, skoro jestem odrzucany, zanim cokolwiek zrobię...

Trochę nielogiczne jak mogą Cię odrzucać skoro nic w sumie nie robisz... Czyli jak to wygląda?

Przed chwilą, Gość marawstala napisał:

Trochę nielogiczne jak mogą Cię odrzucać skoro nic w sumie nie robisz... Czyli jak to wygląda?

Inicjuję rozmowę, a one po prostu nie są zainteresowane i mnie ignorują. Nie chcą ze mną rozmawiać ani nic.

Jeśli jesteś Przemek ten co tu spamujet to powiem ci szczerze. Nie jest nawet przeciętny z wyglądu ale kto wie może kiedyś znajdziesz amatorkę Twojej urody, nie poddawaj się .

1 minutę temu, Gość ... napisał:

Inicjuję rozmowę, a one po prostu nie są zainteresowane i mnie ignorują. Nie chcą ze mną rozmawiać ani nic.

W jakich miejscach najczęściej to robisz? Może wybierasz dziewczyny które już są zajęte... może w danym momencie nie mają ochoty na pogaduszki z obcymi... Odpowiednie miejsce, czas i nastawienie do drugiej osoby też mają znaczenie... 

Gdybyś widział że któraś przychylnie na Ciebie zerka to może wtedy jakoś zagadaj, ale jeśli podrywać nie potrafisz nie masz tego 'daru' to jakoś inaczej do tego podchodź by się nie spinać niepotrzebnie...

1 minutę temu, Gość pineska napisał:

Jeśli jesteś Przemek ten co tu spamujet to powiem ci szczerze. Nie jest nawet przeciętny z wyglądu ale kto wie może kiedyś znajdziesz amatorkę Twojej urody, nie poddawaj się .

Nie jestem żaden Przemek.

Nic więcej nie jestem w stanie doradzić... Pozdrawiam : )

3 minuty temu, Gość marawstala napisał:

W jakich miejscach najczęściej to robisz? Może wybierasz dziewczyny które już są zajęte... może w danym momencie nie mają ochoty na pogaduszki z obcymi... Odpowiednie miejsce, czas i nastawienie do drugiej osoby też mają znaczenie... 

Gdybyś widział że któraś przychylnie na Ciebie zerka to może wtedy jakoś zagadaj, ale jeśli podrywać nie potrafisz nie masz tego 'daru' to jakoś inaczej do tego podchodź by się nie spinać niepotrzebnie...

Raczej nie podchodzę do dziewczyn na ulicy. Tylko że np. dziewczyny z uczelni nie są zainteresowane nawet koleżeńskimi relacjami.

Na pogaduszki mają ochotę, ale nie ze mną.

Jeszcze nie spotkałem się z tym, by jakakolwiek dziewczyna "przychylnie na mnie zerkała". Nikt nie potrafił podrywać od razu. Tylko że jeśli przystojniak nie potrafi podrywać, to to jest "urocze" i dziewczyna mu pomaga albo i sama przejmuje inicjatywę, a jeśli przeciętny nie potrafi, to jest "żałosny".

Uroda pomaga w przypadku obu płci, ale charakter też jest ważny... Może nad nim popracuj w sensie... Więcej się usmiechaj : )

Przed chwilą, Gość marawstala napisał:

Uroda pomaga w przypadku obu płci, ale charakter też jest ważny... Może nad nim popracuj w sensie... Więcej się usmiechaj : )

Uśmiechanie się bez powodu jest raczej odbierane jako dziwne...

Jeśli czasami udaje mi się z kimś porozmawiać, to zawsze jestem uśmiechnięty, ale i tak z tego nic nie wynika.

To nie patrz wygłodniałym wzrokiem na każdą babeczkę ze swojego otoczenia... Sorki, ale tak Cię trochę odbieram ok. rozumiem, że bardzo bardzo może Ci na tym zależeć żeby już kogoś mieć... już teraz, ale nie każda rozmowa z dziewczyną musi się przerodzić w coś poważniejszego... trochę luzu... Może na początek miej koleżanki zanim pojawi się ta wymarzoną dziewczyna... : ) Bo z pierwszą lepszą która się nawinie chyba nie chciałbyś być...

6 minut temu, Gość marawstala napisał:

To nie patrz wygłodniałym wzrokiem na każdą babeczkę ze swojego otoczenia... Sorki, ale tak Cię trochę odbieram ok. rozumiem, że bardzo bardzo może Ci na tym zależeć żeby już kogoś mieć... już teraz, ale nie każda rozmowa z dziewczyną musi się przerodzić w coś poważniejszego... trochę luzu... Może na początek miej koleżanki zanim pojawi się ta wymarzoną dziewczyna... : ) Bo z pierwszą lepszą która się nawinie chyba nie chciałbyś być...

Nie patrzę wygłodniałym wzrokiem, wręcz przeciwnie.

Chciałbym z kimś być, ale nic na siłę i nie z pierwszą lepszą.

Koleżanki też chciałbym mieć, ale żadna nie jest zainteresowana nawet koleżeńską relacją ze mną.

Masz Ci los : )

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Mądra kobieta nie poleci na wygląd, chyba że chce od faceta tylko seksu.

Mądry facet też. To oznacza, że 90% facetów jest głupich.

Teraz może zmądrzeją. Od kobiet wymagać to pierwsi, ale może zacznijcie od siebie. Który z Was marzy by związać się z kobietą, która jest gruba, nie goli nóg i pach?

5 minut temu, Gość Kiss napisał:

Mądry facet też. To oznacza, że 90% facetów jest głupich.

Teraz może zmądrzeją. Od kobiet wymagać to pierwsi, ale może zacznijcie od siebie. Który z Was marzy by związać się z kobietą, która jest gruba, nie goli nóg i pach?

Co ty porównujesz? Gruba kobieta, która w ogóle o siebie nie dba a przeciętny z wyglądu (i szczupły) facet, który dba o siebie, ale twarzy nie zmieni, to dwie różne rzeczy. Wy tylko na przystojnych zwracacie uwagę, my nie mielibyśmy problemu, by związać się z przeciętną dziewczyną.

18 minut temu, Gość marawstala napisał:

Masz Ci los : )

A coś bardziej sensownego masz do powiedzenia? :)

1 minutę temu, Gość ... napisał:

A coś bardziej sensownego masz do powiedzenia?

Jeszcze kropkę na końcu mogłam była postawić : )

1 minutę temu, Gość marawstala napisał:

Jeszcze kropkę na końcu mogłam była postawić : )

Czyli żadnych konkretów i dalej nie wiem, dlaczego jestem w takiej sytuacji i jak ją rozwiązać...

1 minutę temu, Gość ... napisał:

Czyli żadnych konkretów i dalej nie wiem, dlaczego jestem w takiej sytuacji i jak ją rozwiązać...

Nie wiem, na ten moment to wygląda mi to na beznadziejny przypadek... Pozostaje jedynie się z tym pogodzić : )

49 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Co ty porównujesz? Gruba kobieta, która w ogóle o siebie nie dba a przeciętny z wyglądu (i szczupły) facet, który dba o siebie, ale twarzy nie zmieni, to dwie różne rzeczy. Wy tylko na przystojnych zwracacie uwagę, my nie mielibyśmy problemu, by związać się z przeciętną dziewczyną.

Przestan jęczeć ci0to. Szczupły facet niech idzie i wyrzezbi sylwetkę. Niech włożyć trochę pracy jak gruba kobieta w odchudzanie. Szczupłosc u mężczyzn seksowna nie jest. Tak, patrzymy na wygląd, tak samo jak i ey. Nie chcemy żadnych quasimodow. Zq jakie grzechy? Dla ciebie i tego powyżej przeciętna to ładna, szczupła, wesola, fajna kobieta a to jest ATRAKCYJNA a nie przeciętna. Deeebil. To, ze nie wygląda jqk sztuczna seks bomba z instagrama nie oznacza, ze jest przecietna. We lbach wam się juz miesza.