Z kobietami to jest tak pokażesz zainteresowanie to cie oleje,będziesz niedostępny to będzie za Tobą ganiała

Przed chwilą, Gość Singiel napisał:

Może tez być tak, jeżeli się tak kobieta zachowuje, że na przykład ma dłuższy czas, że nikogo nie poznała w zasięgu jej zainteresowania i się tak zastanawia, w sumie tak mi się średnio podoba, ale może bym spróbowała, a może lepiej nie itd... I później jest taka huśtawka, że raz okazuje zainteresowanie, a raz nie bo tak naprawdę nie jest chętna na relację i sama nie wie czego chce.

Spec sie odezwał, singiel haha. Pewnie brzydal z Ciebie ale ja nie mam tego problemu. Patzry na we mnie jak w obrazek

1 minutę temu, Gość Singiel napisał:

Może tez być tak, jeżeli się tak kobieta zachowuje, że na przykład ma dłuższy czas, że nikogo nie poznała w zasięgu jej zainteresowania i się tak zastanawia, w sumie tak mi się średnio podoba, ale może bym spróbowała, a może lepiej nie itd... I później jest taka huśtawka, że raz okazuje zainteresowanie, a raz nie bo tak naprawdę nie jest chętna na relację i sama nie wie czego chce.

Może zobaczyła na własne oczy że bzykssz wszystko co jest chętne i dlatego nie chce. Pomyślałes o tym. 

53 minuty temu, Gość Singiel napisał:

Ja myślę, że to jest tak, że wydałeś jej się średnio-atrakcyjny, dała Ci kosza, a teraz jest zdziwiona, że po koszu ją olewasz. Bo często jest tak, że faceci nie rozumieją odmowy i dalej się narzucają. Po prostu to jest takie zjawisko, że kobiecie przykro, że straciła fana i już jej nie wielbisz. Ale nie oszukuj się, ona prawdopodobnie nie jest prawdziwie zainteresowana, gdyby tak było, ułatwiała by Ci kontakt i rozwój relacji...

niekoniecznie...miałam takiego stalkera, że wysyłał mi dziennie ze 100 wiadomości "że mnie kocha, że jestem piękna, najcudowniejsza"...od jakiegoś roku mam spokój bo zmieniłam numer telefonu, usunęłam wszystkie social media. Serio, nie tęsknie za jego wyznaniami ani nie potrzebuje takiego fana. Ciesze się, że się odyyebał. 

Uważam,że odmówiła mi bo nie byla.wyedy zakochana, ale teraz jest i to jak

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Uważam,że odmówiła mi bo nie byla.wyedy zakochana, ale teraz jest i to jak

Porozmawiaj z nią to będziesz wiedział jak to było... Najważniejsze jednak, jak jest teraz:) nie zepsuje tego całkiem..

Koedy zrozumiała że może więcej mnie nie zobaczyć to.się zmieniła

12 minut temu, Gość gosc napisał:

Koedy zrozumiała że może więcej mnie nie zobaczyć to.się zmieniła

bo musiałeś się jej choć minimalnie podobać...gdybyś się jej nie podobał nic byś nie wskórał graniem niedostępnego. 

to tylko dziala na brzydkie dziewczyny ktore nie maja powodzenia. Normalana dziewczyna by sie nawet nie przejela bo wie ze klejnego dnia na ulicy czy w sklepie poderwie ja kilku facetow wiec zna swoja wartosc i nie musi sie tak ponizac jak te twoje zakompleksione znajome.

2 minuty temu, Gość Karol napisał:

to tylko dziala na brzydkie dziewczyny ktore nie maja powodzenia. Normalana dziewczyna by sie nawet nie przejela bo wie ze klejnego dnia na ulicy czy w sklepie poderwie ja kilku facetow wiec zna swoja wartosc i nie musi sie tak ponizac jak te twoje zakompleksione znajome.

Jest piękna, oko by ci zbielało

1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

Spec sie odezwał, singiel haha. Pewnie brzydal z Ciebie ale ja nie mam tego problemu. Patzry na we mnie jak w obrazek

Myślę, że masz duży problem  o  czym świadczy  twoja wypowiedż .Piękno człowieka to nie tylko fizyczność to również  piękno wewnętrzne.Nie wykluczone ,że posiadasz to pierwsze za to drugiego wcale.

fajny temat ja wlasnie straciłem honor i sie odezwałem do niej, ale sprobowałem 

Zgodzę się, że niedostępność działa pod warunkiem, ze jest jakiś minimalny fizyczny pociąg między ludźmi...wtedy taka będzie się zastanawiać gdzie jest ten frajer, który pompował jej ego i o nią zabiegał. Aczkolwiek nie polecam wchodzić już w relację z taką osobą bo gdyby to było autentyczne uczucie to nie trzeba byłoby bawić się w te wszystkie gierki. Bo co ? Znowu się otworzysz, zacznie Ci zalezeć i znowu zacznie Cie olewać ? To to chyba nie ma sensu ? 

a jak się lasce nie podobasz, jesteś dla niej obrzydliwy i brzydziłaby się Ciebie dotknąć to tylko będzie się cieszyc, że poszedłeś sobie w choooy.

1 godzinę temu, Gość Gość Renatka napisał:

Myślę, że masz duży problem  o  czym świadczy  twoja wypowiedż .Piękno człowieka to nie tylko fizyczność to również  piękno wewnętrzne.Nie wykluczone ,że posiadasz to pierwsze za to drugiego wcale.

Nie znasz, nie oceniaj. Wiele w życiu przeżyłem

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Zgodzę się, że niedostępność działa pod warunkiem, ze jest jakiś minimalny fizyczny pociąg między ludźmi...wtedy taka będzie się zastanawiać gdzie jest ten frajer, który pompował jej ego i o nią zabiegał. Aczkolwiek nie polecam wchodzić już w relację z taką osobą bo gdyby to było autentyczne uczucie to nie trzeba byłoby bawić się w te wszystkie gierki. Bo co ? Znowu się otworzysz, zacznie Ci zalezeć i znowu zacznie Cie olewać ? To to chyba nie ma sensu ? 

a jak się lasce nie podobasz, jesteś dla niej obrzydliwy i brzydziłaby się Ciebie dotknąć to tylko będzie się cieszyc, że poszedłeś sobie w choooy.

Zaryzykuje. Jeżeli tak się zachowa, to nara. Trzeciej szansy nie będzie