zamurowało mnie....

Ile ja bym dała za takiego faceta mój od dłuższego czasu jest przemęczony i seks mało kiedy tak jak u was.

Miałam kiedyś tak jak ty, on chciał codziennie a ja byłam zmęczona, śpiąca, myślałam o problemach. Wiem że to jest męczące kiedy ty nie do końca jesteś na seks gotowa a on chce non-stop i masz wrażenie że o niczym innym nie myśli.

Ale uwierz, że brak seksu brak zainteresowania partnera tobą jest o wiele gorszy. 

Ja bym ci radziła z nim porozmawiać na spokojnie powiedzieć mu że pójdziesz po tabletki na libido, ewentualnie terapia. 

2 godziny temu, Gość Anna napisał:

Możesz mieć, tylko postaraj się trochę popracować nad tym.  Nie jest łatwo obudzić w sobie kobietę. Zacznij nosić pończochy, idź na zakupy bez stanika, zdejmij majtki przed pukaniem ba imprezę.... poprus by zrobił zdjęcie Twoim pośladkom gdy bierze Ciebie od tyłu.

Jaka zenada...ma wypinac tylek do zdjecia by poczuc sie znow kobieta?latac bez gaci jak latawica?bez stanika z sutami na wierzchu by czuc na sobie spojrzenia innych?kontrolowany flirt?Co to za blacharstwo. Kobieta z klasa moze czuc na sobie spojrzenia innych bez takich marnych sztuczek. On tez powinien jakos wykrzesac ogien u nich. Myslisz, ze jak sie wypnie do zdjec to nabierze ochoty na sex?Co za id iotka. Widac musisz uzywac sporo sztuczek by poczuc sie kobieta, niczym z pornola, wtedy facet sie pobudza, napala na wypiety tylek, a Ty myslisz, ze odnalazlas w sobie kobiete i ze on tez to widzi. Nie, on widzi goly z a d

24 minuty temu, Gość Beton zbrojony. napisał:

Jaka zenada...ma wypinac tylek do zdjecia by poczuc sie znow kobieta?latac bez gaci jak latawica?bez stanika z sutami na wierzchu by czuc na sobie spojrzenia innych?kontrolowany flirt?Co to za blacharstwo. Kobieta z klasa moze czuc na sobie spojrzenia innych bez takich marnych sztuczek. On tez powinien jakos wykrzesac ogien u nich. Myslisz, ze jak sie wypnie do zdjec to nabierze ochoty na sex?Co za id iotka. Widac musisz uzywac sporo sztuczek by poczuc sie kobieta, niczym z pornola, wtedy facet sie pobudza, napala na wypiety tylek, a Ty myslisz, ze odnalazlas w sobie kobiete i ze on tez to widzi. Nie, on widzi goly z a d

Musiałeś? no pytam... Co za typ

Dobrze dziewczyny nie słuchajcie go, bredzi cos nad ranem na kacu

Dnia 18.07.2019 o 12:41, Gość justyna napisał:

czyli najlepiej jakbym co dzień z nim seks uprawiała to wtedy by było wszystko dobrze? bo byłby zaspokojony? a co ze mną że musiałabym się do tego zmuszać? to już nie ważne? rozumowanie facetów uprawiamy za rzadko seks - szukam sobie innej? super...

A drugą stronę staralaś sie zrozumieć? Ty źle sie czujesz zmuszając się do seksu.. Ale jak on się zmusza do abstynencji to jest ok? 

Dnia 18.07.2019 o 09:46, Gość justyna napisał:

jakoś ostatnio nie mam ochoty nawet na tego typu pieszczoty... już nie wiem co mam zrobić... boję się, że faktycznie mojemu mężowi będzie czegoś brakować i pójdzie do innej (o ile już nie poszedł) ale ja nie potrafię się do czegoś przymuszać... jak nie mam ochoty to nie mam... chciałabym żeby on to zrozumiał... nie jesteśmy już dwudziestolatkami... 

A on chciałby, żebyś zrozumiała, że ma ochotę. Wygląda na to, że to ty stawiasz warunki i to  on musi sie dostosowywać. A tak na marginesie? Co wiek ma do rzeczy? 35 latek to starzec? 

Dnia 18.07.2019 o 12:41, Gość justyna napisał:

czyli najlepiej jakbym co dzień z nim seks uprawiała to wtedy by było wszystko dobrze? bo byłby zaspokojony? a co ze mną że musiałabym się do tego zmuszać? to już nie ważne? rozumowanie facetów uprawiamy za rzadko seks - szukam sobie innej? super..

Gość narzeka na seks 2 czy 3 x w miesiącu, a Ty atakujesz pisząc :"najlepiej jakbyś uprawiała seks codziennie". Pomiędzy 2 - 3 w miesiącu a CODZIENNIE jest jeszcze 2 czy 3 razy w tyg, napewno będzie  usatysfakcjonowany

Piszesz "a co ze mną, że musiałabym sie zmuszać? "

PYTANIE: a co z nim, że musi sie zmuszac do abstynencji? 

Dnia 18.07.2019 o 08:39, Gość justyna napisał:

mamy po 35 lat i ten popęd  Tylko jego potrzeby się liczą totalny egoizm...

A jak nazwiesz swój brak potrzeb?i to że on ma obowiazek to zaakceptowac? 

1 godzinę temu, Gość Mariusz napisał:

Musiałeś? no pytam... Co za typ

Dobrze dziewczyny nie słuchajcie go, bredzi cos nad ranem na kac

 Pewnie,ze maja nie sluchac, bo Ty z tych co wazne aby dupke wypiela do zdjecia. Nie wazne, ze problem jest glebszy. Juz widze jak ona idzie za ta rada, robi tak, a potem poczuje sie jak ostatnia zdz ira, bo poped jednak nie przyszedl, a kobieta jakos sie w pelni nie poczyla. Powinni zaczac od pieszczot, dochodzic recznie, namietnie przez dotyk, bez nacisku na seks. Jestem pewien, ze jak zaczynaja pieszczoty to ona juz wie, ze to ma byc uwienczone seksem. Po co ta presja. Moj kumpel mial podobny problem i przy kazdym zblizeniu tak sie napalal, ze liczyl juz tylko na seks. Jej sie jeszcze bardziej odechciewalo. To jakby komus z malym zoladkiempolecac i namawiac, naciskac i miec pretensje, ze nie chce zjesc wielkiego dania. Daj mu zglodniec i malymi porcjami a czesciej dojdziesz do mementu, ze bedzie mogl wiecej, sam z siebie.

Zamurowalo, zamurowalo ...myslalem ze to temat o budowlance. A to niespodzianka. Chociaz jak na to popatrzec z innej strony, cos ci sie burzy w tym twoim swiecie. Poczekaj na walentynki wowczas beda gole sciany. Wtedy tylko polozyc nowe i pieknie bedzie sie wam mieszkalo. Tylko pamietaj byscie mieli osobne sypialnie. 

A tak naprawdę to nigdy nie bedzie wam dobrze. Tutaj tyle samo bedzie wspolczucia zrozumienia co jadu. Wybralas strasznie zle miejsce na porady. Zresztą przy takiej roznicy temperamentu albo ty bedziesz sie meczyc(gdy bedzie bzykanko) albo on (gdy go nie bedzie). Strzel znany tekst i sprawdzony " to z toba jest cos nie tak mi jest dobrze"

Po prostu poczekaj na rozpad i juz. Po kokarde macie sie meczyc.

Pozdrawiam

13 minut temu, blednygosc napisał:

Zamurowalo, zamurowalo ...myslalem ze to temat o budowlance. A to niespodzianka. Chociaz jak na to popatrzec z innej strony, cos ci sie burzy w tym twoim swiecie. Poczekaj na walentynki wowczas beda gole sciany. Wtedy tylko polozyc nowe i pieknie bedzie sie wam mieszkalo. Tylko pamietaj byscie mieli osobne sypialnie. 

A tak naprawdę to nigdy nie bedzie wam dobrze. Tutaj tyle samo bedzie wspolczucia zrozumienia co jadu. Wybralas strasznie zle miejsce na porady. Zresztą przy takiej roznicy temperamentu albo ty bedziesz sie meczyc(gdy bedzie bzykanko) albo on (gdy go nie bedzie). Strzel znany tekst i sprawdzony " to z toba jest cos nie tak mi jest dobrze"

Po prostu poczekaj na rozpad i juz. Po kokarde macie sie meczyc.

Pozdrawiam

Błędasku, Ty taki stary forumowicz i się nabrał ;) To prowo, wyprodukowane przez modka dla podnoszenia statystyk kafe ;)

Naprawdę?

O cholera wypadlem z czujnosci względem kafeteryii

Rozbierzesz sie dla oslody?☺

Przed chwilą, blednygosc napisał:

Rozbierzesz sie dla oslody?☺ 

Jak trafiłeś, że jestem kobietą? Nie mów, że mnie poznałeś ;P 

2 minuty temu, blednygosc napisał:

Naprawdę?

O cholera wypadlem z czujnosci względem kafeteryii

Rozbierzesz sie dla oslody?☺

Pilnuj tej swojej i zejdż z komunikatora .Ona i tak nie weźmie rozwodu .To cwana niunia .

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Jak trafiłeś, że jestem kobietą? Nie mów, że mnie poznałeś

No jak? Masz spodenki gościa wiec jak mialem cie poznac?. Dopiero teraz gdy sie odkrylas sie poznalem na gosciu

Co tam? Masz kontakt wiesz z kim?

Kurcze az wstyd. Musze chyba cos napisac na malpce

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pilnuj tej swojej i zejdż z komunikatora .Ona i tak nie weźmie rozwodu .To cwana niunia .

Bym powiedział więcej dużo ale mi sie nie chce .

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Pilnuj tej swojej i zejdż z komunikatora .Ona i tak nie weźmie rozwodu .To cwana niunia .

No cwana jest i mundra i piekna i taka kobieca i ma mnie i ja mam ją i... A co ja bede się...

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Bym powiedział więcej dużo ale mi sie nie chce .

Lenistwo to cudna wada

Dziękuję Ci za nią. Za wade znaczy, znaczy zaletę, nooo znaczy za Twoje lenistwo

2 minuty temu, blednygosc napisał:

No jak? Masz spodenki gościa wiec jak mialem cie poznac?. Dopiero teraz gdy sie odkrylas sie poznalem na gosciu

Co tam? Masz kontakt wiesz z kim?

Kurcze az wstyd. Musze chyba cos napisac na malpce

Niestety, kogokolwiek masz na myśli, to chyba nie ja :( Pewnie to przez to, że piszę "Błędasku" miałeś na myśli kogoś, kto tak pisał, ja na nicku sobie nigdy nie pozwalałam na takie czułości i byłam bardziej oficjalna ;D

Ale jeśli to jednak ja, to tak - mam kontakt z wiem kim ;D

3 minuty temu, blednygosc napisał:

Lenistwo to cudna wada

Dziękuję Ci za nią. Za wade znaczy, znaczy zaletę, nooo znaczy za Twoje lenistwo

Bo u mnie ciągnie się i pcha .

A to teraz juz nie wiem. Znowu sie ubralas

1 minutę temu, Gość k.m. napisał:

Bo u mnie ciągnie się i pcha .

Trza wiedziec jak sie ustawic

Brawo ty

Przed chwilą, blednygosc napisał:

A to teraz juz nie wiem. Znowu sie ubralas

No ;D

To co zacznijmy moze od kawy co?

11 minut temu, blednygosc napisał:

No cwana jest i mundra i piekna i taka kobieca i ma mnie i ja mam ją i... A co ja bede się...

ja też nie będe sie bo wiem swoje , ona cie ma wiesz gdzie ? głębiej !

5 minut temu, Gość k.m. napisał:

ja też nie będe sie bo wiem swoje , ona cie ma wiesz gdzie ? głębiej !

O rety naprawdę? Mmmmmm to cudnie. Lubie byc gleboko

Idż stąd z powrotem na uczuciowy.Robicie tu syf.Polazłeś stąd na inny dział to tam zostań.I nie odpowiadaj mi,tylko napisałem co myślę,bez odbioru.

14 minut temu, blednygosc napisał:

O rety naprawdę? Mmmmmm to cudnie. Lubie byc gleboko

Naiwniak . Pogadamy za pół roku .Przypomne ci .Cześć.

17 minut temu, blednygosc napisał:

To co zacznijmy moze od kawy co?

Lepiej nie. Podobałeś mi się, więc zawsze trzymałam się z daleka. Niech tak zostanie ;)

Dobra. Ale powiesz ze mialas mi przypomniec o czesc? Bo wiesz za pol roku to moge zapomniec ze chodzilo o Ciebie i o epizod z czesc. No ja rozumiem jakies wyszukane haslo, no nie wiem moze " kartofle sa w mundurkach" . O tak to bym skojarzyl ale czesc? Tak kazdy mowi i to dosc czesto. Obawiam sie ze moge niezajazyc. 

Wiec mi przyomnij dobrze?

Dziękuję