Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam tego  dość

Justynka

Polecane posty

Gość Mam tego  dość

Jak w tytule powiem krótko mój mąż smierdzi. Jesteśmy od 10 lat małżeństwem. I od pewnego czasu on się  nie myje. Nie wiem co zrobić on wchodzi do lazienki odkreca wodę i udaje że  się  kąpie. nieda się wyczymac. Brzydze się nim. Ogólnie dobry facet kocha mnie. Jak tak dalej pójdzie to się rozwiode  Ale co powiedzieć w sądzie wstyd jak nie wiem. Juz nieraz z nim rozmawiała on twierdzi że mam paranoje.Niekochalam się z nim już cztery miesiące. Co się rozbiera to smród. Nie mowie jak bokserski ściągnie co się dzieje. Mam dość takiego życia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz

Mieliśmy w ekipie takiego gościa, dziwiłem się kobiecie, która z nim była pewnie też brudaska. Po 10 latach nie potrafisz powiedziec swojemu żeby się umył? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga
11 godzin temu, Gość Mam tego dość napisał:

Jak w tytule powiem krótko mój mąż smierdzi. Jesteśmy od 10 lat małżeństwem. I od pewnego czasu on się  nie myje. Nie wiem co zrobić on wchodzi do lazienki odkreca wodę i udaje że  się  kąpie. nieda się wyczymac. Brzydze się nim. Ogólnie dobry facet kocha mnie. Jak tak dalej pójdzie to się rozwiode  Ale co powiedzieć w sądzie wstyd jak nie wiem. Juz nieraz z nim rozmawiała on twierdzi że mam paranoje.Niekochalam się z nim już cztery miesiące. Co się rozbiera to smród. Nie mowie jak bokserski ściągnie co się dzieje. Mam dość takiego życia 

wspolczuje, to choroba psychiczna moja droga , on pracuje ? jak tam reaguje na jego nie mycie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz
24 minuty temu, Gość Kinga napisał:

wspolczuje, to choroba psychiczna moja droga , on pracuje ? jak tam reaguje na jego nie mycie sie?

Reagują? Co ich tam obchodzi ale jak się zbliża to wysyłamy gdzieś co może robić sam. W pracy jest solidny ale higiena to już porażka na szczęście nie musimy przebywać z takim gościem w zamkniętym pomieszczeniu, tylko współczujemy domownikom, zagazował by swoim odorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×