czy związek z 40 letniom kobietom ma sens?

poznnałem się z nową taką i nie wiem  co najważniejsze jesst szczcuczpła , dosyć ładna (chyba lelekko zniszczona przez alko) i z charakteru wydaję się być c ok

nie wiem ile ma lat może mieć 33, może mieć 43..

pierwsze wrażenie miałem że Ukrainka  a tu niespodzianka... gawarit po polsku, płynnie , żadnego tam akcentu wschdniego

...

Najpierw rozważ związek z podręcznikiem gramatyki, a o sromach i pochwach pomyśl później.

4 minuty temu, Leżaczek napisał:

Jeśli cnotliwa dziewica to jak najbardziej inaczej bys się zbeltal myśląc o tych wszystkich fiutach w niej

Leki weź. Belty to ma każda gdy widzi twój avatar. Oprócz broken oczywiście i jej farfocla. 

Ja mam najważniejszego  dla niej fjuta :D

Jutro będę z nią gadal dalej to powiem wam co i jak, lub w przyszłym tygodniu. Obysmy byli na tej samej zmianie wtedy związek 100%

Letnią nie letniom głąbie

IJuż teraz wiem że siem dobralismy. Może taki przystanek do większej miłości. Ale zawsze.  W ogóle jej twarz jest konstrukcją dwoje poprzednich luuszek. Kurcze ten wiek.jesli Nie ma co sie lubi to się lubi co się ma. Nie ma co wybrzydzac jest fajna. Nam było wpisane spotkac...ale się uśmiechała że jutro znowu [cool] 

Za staro dla ciebie, wybierz se młodszą dziołche chłopczyno.

I piszę to ja -  40latka +.

Nie,nie ma sensu.Szukaj młodej bezdzietnej dziewicy,zwłaszcza jeśli masz kasiore.Po co Ci stara baba jeszcze pijaczka do tego

Przed chwilą, Gość Kkyyffft napisał:

Nie,nie ma sensu.Szukaj młodej bezdzietnej dziewicy,zwłaszcza jeśli masz kasiore.Po co Ci stara baba jeszcze pijaczka do tego

pijaczka?