Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Jak odzwyczaić dziecko od nanoszenia na rękach

Polecane posty

Gość Gość

Córka ma 4 miesiące przez ponad dwa była ciągle noszona na rękach bo miała straszne kolki i tylko ręce, bujanie i pionizowanie pomagało. Teraz kolki przeszły ale dziecko do rak się przyzwyczaiło i mamy przerąbane. Jak odzwyczaić dziecko od spania na piersi i noszenia odłożona do łóżeczka płacze od razu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

I co, ze płacze? Jak będziesz odrazu biegła na jej płacz, to się nie oduczy. Możesz przy niej siedzieć, mówić do niej, ale nie brać na ręce 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

I co, ze płacze? Jak będziesz odrazu biegła na jej płacz, to się nie oduczy. Możesz przy niej siedzieć, mówić do niej, ale nie brać na ręce 

Ciężko nie reagować jak dziecko wyje jak opętane robi się sine od płaczu, zanosi się i prawie dusi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ciężko nie reagować jak dziecko wyje jak opętane robi się sine od płaczu, zanosi się i prawie dusi 

No to nos dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamax2

Moze sprobuj odkladac dziecko do bujaczka? Moje pierwsze dziecko tez bylo duzo noszone i do cycka przyklejone ale bujak pomagal. Do tego kladlam zawsze jakies moje ubranie,zeby byl znajomy zapach, no i u nas to dzialalo. Oczywiscie na poczatku nie chciala w tym siedziec ale zawsze przy niej hyla i staralam sie zaintetesowac jakas grzechotka czy czyms. No a jak i tak wyla to wtedy bralam na rece i jak sie uspokoila to podejmowalismy kolejna probe. Niestety,bez placzu sie nie obejdzie. Ale nie zostawiaj jej zeby sie wyplakala,bo to najgorsza metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Jedyna metoda to nie nosić. Dać smoczek jak płacze, ew tak jak ktoś pisze bujak, ale nie nosić inaczej sie nie oduczy jak za każdym razem kiedy zapłacze ty weźmiesz na ręce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A co jesli dziecko smoczka nie akceptuje? Wtedy zowtawic i sluchac placzu? Mam podobny problem z tym ze moj maly ma 6tygodni i nie akceptuje smoczka ani bujakow. Tylko rece i cycek. Zostawiac do wyplakania sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fggg

Mata i na brzuszek, a nie bujaczek.. I pokazywać ciekawe przedmioty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moje dziecko uspakajalo też puszczanie muzyki i tak zwane "palenie glupa". Ew nie nosić tylko wziąć na ręce na siedząco, ale na chwilę, kiedy będzie spokojniejsze odstawić... I tak w kółko aż zadziała. Ja tak uczyłam spania w łóżeczku, ciężkie to były czasy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Fggg napisał:

Mata i na brzuszek, a nie bujaczek.. I pokazywać ciekawe przedmioty. 

Moje dziecko by dostało wscieklizny jakbym je dała na mate i na brzuszek kiedy jest zmierzle... 😄 nie każde dziecko lubi leżeć na brzuszku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zla
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Moje dziecko by dostało wscieklizny jakbym je dała na mate i na brzuszek kiedy jest zmierzle... 😄 nie każde dziecko lubi leżeć na brzuszku. 

Moj dostaje wsciekziny na brzuszku nawet jak ma dobry humor. nawet jak się sam przewraci na brzuch 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fggg

Przecież to bardzo potrzebna pozycja do rozwoju. Trzeba stopniowo przyzwyczaić. Najpierw gdy jest w dobrym humorze, na chwilę. Ćwiczycie obroty? Dziecko wtedy odkrywa, że może się poruszać, że tak więcej widać. Moja córka też nie lubiła, ale trzeba nauczyć. I nie po karmieniu, bo może brzuszek boli i cofa się pokarm. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale napewno sie nie nauczy kiedy jest zle bo chce być noszone na rekach. Zawsze sie daje jak ma dobry humor. My doskonale wiemy, ze jest to pozycja potrzebna do rozwoju, ale raczej autorce tematu nie pomoże. Skoro dziecko się aż zanosi to jak wyobrażasz sobie dać je na brzuch i mu coś pokazywać? Bo nie sądzę, aby dziecko się uspokoiło w takiej pozycji nawet jak staniesz na głowie i pokażesz mu te ciekawe przedmioty. A na brzuch można dać już 10 min po jedzeniu, taka informacje dostałam od neurologa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Oj pamietam te czasy gdy córka beczała jak się ja odkładało, beczała jak musiała leżeć na brzuszku, beczała jak była w wózku, beczała jak po uspaniu została odłożona do łóżeczka, beczała na macie, w foteliku w aucie i w ogóle jak nie była na raczkach lub w nosidle to beczała :D teraz się z tego śmieje ale wtedy to była tragedia, ale tak to już ten nasz ludzki gatunek ma że młode chcą być noszone - to zachowanie instynktowne, polepszyło się gdy zaczęła pełzać i raczkować a później chodzić to już ma prawdę super, chyba większość dzieci tak ma, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

No właśnie ja tez myślę, ze trzeba okres buczenia przeczekać do raczkowania, chodzenia. Wtedy dziecko interesuje świat, nie chce być tak na rekach już, bo chce biegać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To tylko kilka miesiecy.  Kup chuste i nos na zdrowie bo tego niemowle potrzebuje. Zobaczysz jak szybko ten okres minie.  Chyba ze wolisz zostawiać do wyplakania, tylko po co ci wtedy było to dziecko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×