chlopak mi powiedzial: jak chcesz to mozesz mnie zostawic, nie bedzie mi przykro

nie mowil tego w zlosci, tylko spokojnie..jak chcesz to mozesz odejsc,nie bedzie i pzyro,dobrze ci zycze

czuje sie jak smiec

mi przykro*

sorry telefon

Daczego zaraz jak smiec, poprostu nie ma do ciebie zadnych cieplejszych uczuc

jestesmy razem rok, wiele dla niego zrobilam a on tak po prostu mowi, mozesz sobie isc nie bede plakac...komu by sie nie zrobilo przykro. chodzilo o to,ze on nie chce sie poswiecic w blahej sprawie, a ja powiedzialam ze odejde, bo to dla mnie wazne a on zakazuje mi kontaktow z innymi i czuje sie sfrustrowana, nie zaspokaja moich potrzeb, czuje sie niekochana

a on nie chce tego zmienic choc to przeciez nic nie kosztuje i tak po prostu to powiedzial

To jak sie nie czujesz kochana to dobrze, ze sie rozstaliscie...

Gdyby to byla luzna znajomosc to ok .. zycie . ale facet ktory chcial sie zenic ? mowil ze tak kocha itp. . po raz kolejny widze, ze nie mozna patrzec na slowa

1 godzinę temu, Gość smutna napisał:

jestesmy razem rok, wiele dla niego zrobilam a on tak po prostu mowi, mozesz sobie isc nie bede plakac...komu by sie nie zrobilo przykro. chodzilo o to,ze on nie chce sie poswiecic w blahej sprawie, a ja powiedzialam ze odejde, bo to dla mnie wazne a on zakazuje mi kontaktow z innymi i czuje sie sfrustrowana, nie zaspokaja moich potrzeb, czuje sie niekochana

a on nie chce tego zmienic choc to przeciez nic nie kosztuje i tak po prostu to powiedzial

A weź ze daj z nim spokój, szkoda tego roku ale nie ma co płakać.  Znajdziesz lepszego. Po co Ci taki ciul

Widać, że to facet z klasą, facet, który zna swoją wartość.Dzisiaj kobietom odbija szajba, przez upadlających się desperatów, białych rycerzy, którzy podają im wszystko na tacy. A przecież kobieta jest tylko dodatkiem do życia mężczyzny, a nie jego celem. A Ty autorko, powinnaś Panu Bogu na kolanach dziękować, że trafiłaś na faceta z klasą, a nie desperata...

4 minuty temu, Gość Davideck napisał:

Widać, że to facet z klasą, facet, który zna swoją wartość.Dzisiaj kobietom odbija szajba, przez upadlających się desperatów, białych rycerzy, którzy podają im wszystko na tacy. A przecież kobieta jest tylko dodatkiem do życia mężczyzny, a nie jego celem. A Ty autorko, powinnaś Panu Bogu na kolanach dziękować, że trafiłaś na faceta z klasą, a nie desperata..

Facet z klasa? Wykorzystal naiwna dziewczyne i gdzie tu klasa? Wzial co potrzebowal i teraz robta co chceta.. wlasnie on jest desperatem ze wszedl w zwiazek tylko i wylacznie zeby ktos ogarnal jego problemy a dziewczyny nawet nie kocha. 

19 minut temu, Gość Gosc napisał:

Facet z klasa? Wykorzystal naiwna dziewczyne i gdzie tu klasa? Wzial co potrzebowal i teraz robta co chceta.. wlasnie on jest desperatem ze wszedl w zwiazek tylko i wylacznie zeby ktos ogarnal jego problemy a dziewczyny nawet nie kocha. 

Kocha zdrową miłością.:) Przecież nie każe jej spi*rdalać, więc w czym problem? Facet z klasą -  w tym sensie, że się nie da wyr*chać kobiecie i to umiejętnie zakomunikował. Na krótkiej smyczy prowadzi, po bożemu...

28 minut temu, Gość Davideck napisał:

Kocha zdrową miłością.:) Przecież nie każe jej spi*rdalać, więc w czym problem? Facet z klasą -  w tym sensie, że się nie da wyr*chać kobiecie i to umiejętnie zakomunikował. Na krótkiej smyczy prowadzi, po bożemu...

jak wyruchac, w normalnym zwiazku ejst rownowaga, jedna i druga strona daje