Po hooj ładnym laskom tatuaże? Wielu facetów takie omija

jak jakaś pipka ma tatuaż jest od razu skreślona bo ma rypniętą psychike

Tatuaże = patolgia i niziny społeczne, lub rypnięta psychika czyli przyszłe problemy. Nawet miss świata jeśli ma tatuaże staje się kompletnie nieatrakcyjna i nie porządana.

Ładne łaski maja w doopie co jakiś nieudacznik sądzi o ich tatuażach

zreszta brzydkie tez. 

Jaki nieudacznik? Właśnie tylko patol i prymityw poleci na laski z tatuażami bo to rypnięte i wie że szybko zarooha.

1 minutę temu, Gość mr zorro napisał:

Jaki nieudacznik? Właśnie tylko patol i prymityw poleci na laski z tatuażami bo to rypnięte i wie że szybko zarooha.

Serio, idzie to ocenić po tatuażu?:)

Tak jest, tatuaż = pojeeby umysłowe i patologia, niziny z wiochy i zryte banie lewackie

z tatuażami nie trzeba się często myć bo brudu nie widać

7 godzin temu, Gość grupa A napisał:

Tak jest, tatuaż = pojeeby umysłowe i patologia, niziny z wiochy i zryte banie lewackie

W sumie to się zgodzę mieszkam koło kamienicy z karynami i kazda ma jakieś bazgroły na ciele 

myślcie co chcecie ale laski z tatuazami to na ogół patologia i do tego puszczalskie - a jak mają już na całe ciało to wogóle porazka. I nie pizcie i nie oburzajcie się bo pracowałem z takimi i na 99 proc wszystiebyły damskimi dresiarzami .Niektóre stereotypy potwierdzaja się prawdą.

10 godzin temu, Gość Ahahahha napisał:

Ładne łaski maja w doopie co jakiś nieudacznik sądzi o ich tatuażach

zreszta brzydkie tez. 

skoro masz to gdzieś to nie wiem po co się oburzasz. A tatuaże od zawsze były kojarzone z kryminalistami po wyrokach i kazdy ogarnięty to wie/Ludzie wydziarani od stóp do głów to na ogół niedowartosciowane społecznie jednostki które muszą sie dowartościować jakimkolwiek sposobem wyróżnienia sie w tłumie. Nawet ciche szare i bezpłciowe myszki zaczęły sie dziarać myślac że przyda im to pewności siebie ale przy bliższym poznaniu i tak tracą.

Tak szczegolnie cale ramie zafajdane nawet jak jest zmywalny, mysle o nie ta to musi byc jakas kopnieta

Ja lubię kobiety z tataużami, bo jestem rockowcem

2 minuty temu, Gość ROCK napisał:

Ja lubię kobiety z tataużami, bo jestem rockowcem

pewnie do tego masz nadwagę i długie włosy.

3 minuty temu, Gość asz napisał:

pewnie do tego masz nadwagę i długie włosy.

mam długie włosy, ale nadwagi nie mam, co więcej mam kaloryfer, bo od 9 roku życia pływam kajakami na turniejach... a swoją drogą kiedyś na koncercie widziałem dziewczynę lat 23 9/10 z grubym typem w stulu Wikinga, jeszcze miał takie długie kłaki pod pachami, mnie to obrzydzało, ale ona była w nim zakochana, więc...

też mam kaloryfer ale wyłączyłem bo lato jest

Przed chwilą, Gość iuii napisał:

też mam kaloryfer ale wyłączyłem bo lato jest

Gratuluję, ja miałem na myśli wyrobione mięśnie brzucha

1 minutę temu, Gość ROCK napisał:

Gratuluję, ja miałem na myśli wyrobione mięśnie brzucha

również gratuluję - a ja grzejnik podłączony do centralnego

A ja mam tatuaże, będę miała jeszcze więcej no i sporo kolczyków. Mam faceta i dziecko. Robię ze sobą to, co mi się podoba. A jak się komuś nie podoba to niech nie patrzy i tyle. Nie robię tego bo moda czy coś, po prostu podoba mi się  to. Od dziecka wiedziałam że kolczyki i tatuaże mieć będę. Tylko trochę ch.jnia z tym że teraz tak wiele osób się tatuuje, robi kolczyki bo moda. Ale najważniejsze to robić swoje i się nie przejmować

8 minut temu, Gość Kiki napisał:

A ja mam tatuaże, będę miała jeszcze więcej no i sporo kolczyków. Mam faceta i dziecko. Robię ze sobą to, co mi się podoba. A jak się komuś nie podoba to niech nie patrzy i tyle. Nie robię tego bo moda czy coś, po prostu podoba mi się  to. Od dziecka wiedziałam że kolczyki i tatuaże mieć będę. Tylko trochę ch.jnia z tym że teraz tak wiele osób się tatuuje, robi kolczyki bo moda. Ale najważniejsze to robić swoje i się nie przejmować

500 plus też jest?

Zrozum że każdego mało obchodzi czy sie tatuujesz czy nie - w tym temacie pisze sie tylko o tym że takie osoby nie są najwyższych intelektualnych lotów co jest w 99 proc prawdą , a śmieszne są jakieś próby przedstawiania dziar na ciele jako czegos zupełnie normalnego itp. Tatuaże są domeną patologii i taka jest prawda.

27 minut temu, Gość Kiki napisał:

A ja mam tatuaże, będę miała jeszcze więcej no i sporo kolczyków. Mam faceta i dziecko. Robię ze sobą to, co mi się podoba. A jak się komuś nie podoba to niech nie patrzy i tyle. Nie robię tego bo moda czy coś, po prostu podoba mi się  to. Od dziecka wiedziałam że kolczyki i tatuaże mieć będę. Tylko trochę ch.jnia z tym że teraz tak wiele osób się tatuuje, robi kolczyki bo moda. Ale najważniejsze to robić swoje i się nie przejmować

Jestem ciekawa jak będą wyglądały twoje tatuaże w wieku np. 70 lat, kiedy ciało pokryje się obwisłą, pomarszczoną skórą. Jestem kobietą i nie wyobrażam sobie tatuaży na ciele i wmawiania, że pięknie to wygląda. Wiele razy widziałam kobietę z tatuażami  i.... w romantycznej ...ence. Wyglądało po prostu śmiesznie. Nigdy nie pokazałam za modą a w szczególności za tatuażami, bardzo źle to się kojarzy. 

2 minuty temu, Gość ....@ napisał:

Jestem ciekawa jak będą wyglądały twoje tatuaże w wieku np. 70 lat, kiedy ciało pokryje się obwisłą, pomarszczoną skórą. Jestem kobietą i nie wyobrażam sobie tatuaży na ciele i wmawiania, że pięknie to wygląda. Wiele razy widziałam kobietę z tatuażami  i.... w romantycznej ...ence. Wyglądało po prostu śmiesznie. Nigdy nie pokazałam za modą a w szczególności za tatuażami, bardzo źle to się kojarzy. 

w końcu jakaś normalna dziewczyna

31 minut temu, Gość Kiki napisał:

A ja mam tatuaże, będę miała jeszcze więcej no i sporo kolczyków. Mam faceta i dziecko. Robię ze sobą to, co mi się podoba. A jak się komuś nie podoba to niech nie patrzy i tyle. Nie robię tego bo moda czy coś, po prostu podoba mi się  to. Od dziecka wiedziałam że kolczyki i tatuaże mieć będę. Tylko trochę ch.jnia z tym że teraz tak wiele osób się tatuuje, robi kolczyki bo moda. Ale najważniejsze to robić swoje i się nie przejmować

Jestem ciekawa jak będą wyglądały twoje tatuaże w wieku np. 70 lat, kiedy ciało pokryje się obwisłą, pomarszczoną skórą. Jestem kobietą i nie wyobrażam sobie tatuaży na ciele i wmawiania, że pięknie to wygląda. Wiele razy widziałam kobietę z tatuażami  i.... w romantycznej suk.ience . Wyglądało po prostu śmiesznie. Nigdy nie podążałam za modą a w szczególności za tatuażami, bardzo źle to się kojarzy. 

Ale to jest zupełnie normalne :D sama jestem po dobrych studiach, z dobrą (i dobrze płatną, bo to dla was bardzo ważne) pracą. Zainteresowania też mam całkiem sensowne :) 

Tatuaże lubię bo mi się podobają, a to, że odrzucają januszy i agresorów jak ci w tym temacie to tylko bonus!

4 minuty temu, Gość ....@ napisał:

Jestem ciekawa jak będą wyglądały twoje tatuaże w wieku np. 70 lat, kiedy ciało pokryje się obwisłą, pomarszczoną skórą. Jestem kobietą i nie wyobrażam sobie tatuaży na ciele i wmawiania, że pięknie to wygląda. Wiele razy widziałam kobietę z tatuażami  i.... w romantycznej ...ence. Wyglądało po prostu śmiesznie. Nigdy nie pokazałam za modą a w szczególności za tatuażami, bardzo źle to się kojarzy. 

A za argument podajesz......enk

co do tematu - tutuaże wygladaja okropnie i smiesznie na każdej kobiecie - ładnej czy brzydkiej. Są kompletnie aseksualne i nie kręcą - zwłaszcza jak kobieta wydziarana jest jak jakiś harleyowiec-lesba lub członek mafii japońskiej. Dajcie spokój to wygląda po prostu żałośnie i śmiesznie.

9 godzin temu, Gość grupa A napisał:

Tak jest, tatuaż = pojeeby umysłowe i patologia, niziny z wiochy i zryte banie lewackie

Ale trzeba być ograniczonym, żeby tak pisać:D ja mam tatuaz i piercing a nigdy nie byłam "łatwa". Żadnego przygodnego seksu ani seksu bez milosci.  Do tego znam przynajmniej jedną wytatuowaną dziewucę.

Ale mysl dalej ze te niewinnie wyglądajace kobiety rzeczywisxie są takie trudne:D

Więc się z takimi nie spotykaj. Mnie się tatuaże podobają to je mam. Podobają mi się też na starszych osobach więc argument z jakim naskoczyliście na tamtą kobietę traci na wartości. Myślicie, że ludzie robiący tatuaże nie wiedzą, że będą starzy?

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ale to jest zupełnie normalne :D sama jestem po dobrych studiach, z dobrą (i dobrze płatną, bo to dla was bardzo ważne) pracą. Zainteresowania też mam całkiem sensowne :) 

 

Tatuaże lubię bo mi się podobają, a to, że odrzucają januszy i agresorów jak ci w tym temacie to tylko bonus!

Ukończenie dobrego kierunku studiów nie jest wyznacznikiem, że jest się normalnym. To niczego nie dowodzi.

Stewardessy np. nie mogą mieć tatuaży w widocznych miejscach, więc malowanie ciała nie jest dobrze kojarzone. 

2 godziny temu, Gość 9393 napisał:

W sumie to się zgodzę mieszkam koło kamienicy z karynami i kazda ma jakieś bazgroły na ciele 

A to trzeba być niewykształconym pòłgłòwkiem,  żeby mieć tatuaże? Jakoś sporo prostytutek nie ma tatuaży,  a niby tylko nierządnice się tatuują :D Ludzie, skąd wy bierzecie te stereotypy? Wszystkie puszczalskie laski z czasòw licealnych wyglądały "normalnie ".