Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Turbomaniek

Czy ona coś ukrywa? Ciekawe poszlaki

Polecane posty

Gość Turbomaniek

Witam wszystkich, 3 miesiące temu poznałem na badoo dziewczynę dziewczynę z Białorusi od kilkunastu lat mieszkajacą w Polsce, znającą dobrze język i po skończonych studiach w Polsce, bez obywatelstwa. Ja mam 29 lat, ona jest starsza o 6 lat. Od samego początku pojawiła się chemia między nami. Po dwóch tygodniach zaczęliśmy że sobą regularnie sypiać raz u niej, raz u mnie. Każdy wieczór i weekendy spędzamy razem. Bardzo dobrze się nam układa. Budujemy plany na przyszłość dom, dzieci itp. Mam jednak wrażenie, że ona ma jakąś tajemnicę o której mi nie mówi. Wynika to z tego, że jak wspomniałem uprawiamy regularnie seks bez zabezpieczenia przez ten czas. Ostatnio wspomniałem jej, że to dziwne, że nie zaszła w ciążę. Wiem, że czasami nie jest to takie hop siup, ale chciałem porozmawiać na temat ew. badań płodności jej i swoich, żeby mieć pewność i wiedzieć na czym się stoi. Wytłumaczyłem jej bardzo delikatnie o co mi chodzi. Dziewczyna się uniosła i zaczęła mnie atakować pytaniami czy uważam, że jest za stara na dziecko i czy coś z nią jest nie tak oraz, że miała ostatnio infekcję z której może to wynikać W odpowiedzi usłyszałem również, że jeżeli mam ochotę i czas to mogę się iść zbadać,a ona pójdzie zbadać krew i usg - ma się to nijak do badania na płodność! Później zaczęła łagodnie się wycofywać i łagodzić sytuację. Zaczęłam się jednak zastanawiać. Od początku mówiła mi, że się nie zabezpiecza i gardzi tym. Po miesiącu poznałem ja z moim ojcem, po dwóch z moją matką. Z jej rodziny poznałem tylko ciotkę, która również mieszka w Polsce. Po 1,5 miesiąca naszej znajomości odwiedziła ja matka z synem brata, lecz nie zaprosiła mnie, żeby się zapoznać, a spotkała się ze mną na mieście w trakcie ich pobytu. Aktualnie ona jest na Białorusi u swoich rodziców. Nie zapytała mnie przed wyjazdem, czy miałbym ochotę z nią jechać i zobaczyć jak się wychowywała, skąd pochodzi i poznac jej rodzinę. Ze względu na charakter mojej pracy byłoby to dla mnie możliwe i ona o tym wie. Nasza wcześniejsza rozmowa na temat płodności była telefoniczna i również ona w tym czasie była na Białorusi. Dzień po tym wysłała mi zdjęcia z Białorusi jak chodzi po lesie z małym chłopcem. Na pytanie co to za chłopczyk odpisała, że Bratanek i że ma 4 lata. Porównując zdjęcie jej brata, jego żony i dzieci do tego chłopca nie widzę żadnego podobieństwa. Mówiła mi, że on ma 3 dzieci, ale tego najmłodszego nigdy wcześniej nie widziałem. Ma masę zdjęć w mieszkaniu i na Facebooku, ale na żadnym nie ma tego chłopca, a pozostałe dzieci jej brata są. Wcześniej w Polsce miała faceta 9 lat, również Białorusin. Dziwne jest, że przez taki długi okres nie zaszła z nim w ciążę. On ją rzucił 5 lat temu i poszedł do innej. Wiem, że po tym czasie ona przytyła i z tego okresu nie widziałem żadnych jej zdjęć. Mowila też że prze ostatnie 2 lata zarzuciła ponad 12kg. 
Opowiadała mi również jakis czas temu historię jak rozmawiała z rodzicami o ewentualnym małżeństwie ze mną i ponoć ojciec aż się przestraszył. Ojciec posiadający 35 letnią pannę raczej byłby z tego powodu zadowolony, a tu taka reakcja. Mam wrażenie, że ona przyspiesza nasza relację. Znamy się 3 miesiące, ale wrażenie jest jakby co najmniej rok. Robi wrażenie dobrej żony: pierze, prasuje, gotuję, sprząta, robi album z naszymi zdjęciami, robi nam bardzo dużo zdjęć. Co jakiś czas mówi coś o oswiadczynach i małżeństwie. Robi wrażenie niecierpliwiej. Raptem minęło 3 miesiące! Wracając do początków naszej znajomości na którąś z kolei wiadomość na badoo zapytałem wprost czy ma dzieci - nie odpisała nic i usunęła konto. Znalazłem ja na Facebooku i kontynuowalismy znajomość bez odpowiedzi na to pytanie. Pytałem się jej później na żywo, odpowiadała przecząco. Jutro wraca z Białorusi i wieczorem chcę z nią na poważnie porozmawiać. Widzę 2 opcje: albo jest bezplodna albo chłopczyk ze zdjęć to jej syn i nie powiedziała mi tego. Dziewczyna w jej wieku, tak wyglądająca i z takim usposobieniem, mająca ochotę mieć rodzinę nie mogłaby być sama, bo to jest mało prawdopodobne. Na nią na pewno znalazłby się nie jeden chętny. Wiem, że u ginekologa mogę wszystkiego się dowiedzieć : czy miała już dziecko, czy jest plodna i czy się zabezpiecza. Nie wiem tylko jak wydobyć z niej ta informacje i zacząć rozmowę, a może macie inne spojrzenie na tą sprawę i macie ochotę się ze mną podzielić. Mam naprawdę dobre intencje wobec niej, ale te klocki układają mi się w taki obraz. Zapraszam do komentowania i dziękuję za waszą pomoc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx

Dziwne to wszystko. Za dużo i za szybko. Znaliscie się ledwo co, a już sypiała z Tobą bez zabezpieczenia? To bardzo podejrzane. Być może w tym wieku ma po prostu tak wielkie ciśnienie na dziecko i rodzinę, że poznając w miarę w porządku faceta wyczuła swoją szansę w życiu. Ty ją jednak możesz w ogóle nie znać. Aktualnie Twoim problemem jest, że ona w ciąże jeszcze nie zaszła i po ginekologach ja chcesz ciagać, a ja Ci mówię, że całe szczęście, że nie zaszła, bo za kolejne 3 miesiące być może poznasz ją lepiej i stwiedzisz, że to nie jest kobieta dla Ciebie. Planuje z Tobą dzieci i małżeństwo, a nie chce Cię z własną rodziną poznać. Widać, że coś tu nie pasuje.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Są kobiety ktore nie chcą mieć dzieci, takie co mówią że nie chcą a jak zaczną żyć z facetem to nagle chcą z nim założyć rodzinę , bezpłodne i takie które są chore na coś tam i na razie ni mogą w ciążę zachodzić.  

Ta twoja ma straszne parcie na usidlenie ciebie. Myślę podobnie jak Ty . Może sama jrj rodzina jest zdziwiona jej działaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turbomaniek

Czyli moje wątpliwości są uzasadnione. Dzięki za odpowiedzi. Proszę o więcej opinii. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Wg mnie tylko szczerosc. Postaw sprawe jasno. Powiedz jej o tym, o swoich podejrzeniach. Nie budujcie związku na kłamstwie. Sam tez przemysl jak się zachowasz w zaleznosci co uslyszysz. Będziesz z nią czy nie? Przemysl warianty odpowiedzi i co sam chcesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turbomaniek

Czy jeżeli ma dziecko i od samego początku oszukiwala mnie to czy jest sens z kimś takim budować przyszłość w obawie, że ta osoba może mnie w przyszłości oszukiwać w podobny sposób z uśmiechem na twarzy? Czy miałem jej jedynie posłużyć jako narzędzie do uzyskania obywatelstwa dla niej i dla syna, jeżeli faktycznie go ma? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekolego

Dużo rodzin na Białorusi żyje w skrajnym ubóstwie. Może wstydzi się pokazać w jakich warunkach się wychowywała i jak żyje jej rodzina. Być może ojciec alkoholik, więc dziewczyna nie ma czym się chwalić. Moim zdaniem, jeżeli nie ma nic do ukrycia, to zgodziłaby się zrobić badania. Być może chce ukryć przed Tobą, że ma dziecko i myśli, że jak już będzie po ślubie to wyznanie prawdy nic nie zmieni.

Możemy sobie gdybać, tylko poważna rozmowa z nią da Ci pewność (o ile będzie szczera).

Moim skromnym zdaniem Twoja kobieta nie do końca jest z Tobą szczera i ewidentnie coś ukrywa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turbomaniek

Dzięki za odpowiedź ekolego. Dzisiaj dowiem się czegoś po rozmowie z nią. Prawdopodobnie to zakończę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to widzę

Obywatelstwo ( pierwsze co przyszło mi do głowy )  To może być jej dziecko. Jeśli zajdzie w ciążę z Tobą, to będziecie mieli wspólnego bobasa, a z tego nawet jeślibyś chciał, prędko się nie wywiniesz. Dziecko jest na całe życie. Nalega i przyspiesza, bo widzi szansę dla siebie ,przy Tobie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sędzia

Jeszcze Cię w tego małego wrobi w ichnich sądach i alimenty zaległe, albo jest facetem tzn transem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleś  głupi

Złapała polskiego Jelenia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoolog
3 godziny temu, Gość Aleś głupi napisał:

Złapała polskiego Jelenia 

Na razie osła, po ślubie zrobi z niego jelenia jak zacznie w rogi walić z prawdziwym tatusiem małego... Klasyczna babska intryga, sposób na ustawienie, stały dochód kosztem Polaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×