Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sun90

Czy ciąża w takim wypadku jest w ogóle możliwa?

Polecane posty

Cześć! Mam pewien problem, wcześniej nie myślałam o tym aż tak intensywnie, ale teraz kiedy zaczynam zauważać różne rzeczy które do tej pory nie występowały zaczynam się stresować.Mianowicie, 3 lipca doszło pomiędzy mna a moim chłopakiem do pettingu, wytrysk dotknął jedynie mojej jednej ręki i jego.Po wszystkim poszliśmy umyć ręce i po jakichś 2 godzinach zdecydowaliśmy się jeszcze raz na petting.Tutaj pojawia się moje pierwsze pytanie: czy to w ogóle możliwe żeby mimo umycia rąk i czasu jaki minął plemniki mogły się dostać do mojej komórki? Naczytałam się wiele, że to niemożliwe, bo sperma musi być świeża żeby dopiero mogło dojść do ciąży.Okres pojawił się 15 lipca, czyli dzień wcześniej niż miał być, cykle mam dosyć regularne, około 27-28 dniowe.Do zbliżenia doszło najprawdopodobniej w moje dni płodne.Okres nie był taki jak zawsze, mam dosyć specyficzny ponieważ wraz z krwią wydobywa się gesty śluz, w tym wypadku również tak było, ale bylo go trochę mniej, a miesiączka nie była aż tak bolesna jak zawsze.Krwawienie implantacyjne trwa do 3 dni z tego co przeczytałam, a mój „okres” 5, wiec nasuwa tutaj sie jeszcze jedno pytanie; czy możliwe że to było to krwawienie, 5 dniowe? Dodam że było ciemno czerwone, pod koniec brązowe.Niedlugo powinny się zacząć u mnie dni płodne, aczkolwiek na razie nie mam żadnego śluzu płodnego, jedynie jaki jest to przezroczysty, wodny, mam ciagle uczucie wilgoci i takie jakbym miała mieć okres, mimo ze już go przecież niedawno dostałam.Odczuwam również lekkie kłucie w lewym jajniku.Czy to z powodu nadchodzącej owulacji?Czy stres mógł aż tak rozregulowac mój organizm i przez niego doszukuje się na sile objawów ciąży? Już sama możliwość zajścia w ciąże przez petting jest mała, co dopiero jeśli umyje się ręce i minie trochę czasu.Nie wiem co o tym wszystkim myśleć, najbardziej mnie ciekawi czy implantacja może trwać tyle dni, skoro wszędzie piszą ze max 3 i jest to zwkyle tylko trochę kropel krwi.Doradźcie mi coś, albo napiszcie z własnego doświadczenia, za każda odpowiedź będę wdzięczna, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zigjvhsvgss

Nie nie jesteś w ciazy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo nie jesteś. To jest niemożliwe i nie doszukuj się dalej problemów, których nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Plamienie implantacyjne tak nie wyglada, w zadnej ciazy nie jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moj mąż ma tylko około między  8- 12 milionow sprawnych plemników, przez 12 lat nie zaszłam w ciaże bo to za mało,mimo regularnych stosunkow podczas owulacji, a ludzie boją się, ze zajdą w powyższej sytuacji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A czy przez stres owulacja może się przesunąć albo trochę inaczej wygladac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak jesteś, plemniki to sprytne bestie, przebijające się przez metal, beton i diamenty. Umyte nigdy się nie zmywają i tylko czyhają aż zapłodnią cokolwiek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mali
5 godzin temu, Sun90 napisał:

A czy przez stres owulacja może się przesunąć albo trochę inaczej wygladac?

Oczywiście,  jest wiele czynników. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×