Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mater100

Moja mama - co się dzieje z nią?

Polecane posty

Gość mater100

Moja mama od 3 lat siedzi w domu i zwolniła się z pracy z powodu "depresji". Bierze leki na depresję i jakiś stabilizator nastroju, nie chodzi na terapię, ja poprawy nie widzę, wręcz gorzej...

Ostatnio tak do niej przychodzę, to siedzi CAŁY!!! dzień na kanapie, ruszy się czasem na jedzenie, do sklepu czy coś, ale ogółem cały czas przed komputerem i telewizorem, gra TYLKO w pasjansa na kompie, nie słucha muzyki, internetu nie przegląda nic z tych rzeczy... 

W listopadzie była w szpitalu, doznała lekkiego udaru we śnie, chyba od picia alkoholu. Trudno jej się mówi, ma obniżone podniebienie miękkie i drętwienie kończyny. Zamknęła się w sobie, mówi coraz mniej, jej mowa jest BARDZO uboga, jest totalnie niespontaniczna i wogóle, jakby coraz większa depresja, nie rozmawia ze mną kompletnie, nie umie płynnie prowadzić rozmowy, jest samotna, nikt do niej nie przychodzi... wykorzystuje tatę, on jej pieniądze daje - no ludzie, cyrk na kółkach 😛

Moja mama zawsze była jak to ona mówi "wrażliwa". Lecz wg mnie jest niezrównoważona psychicznie - popada ze skrajności w skrajność, małomówna, cicha, zamknięta w sobie, nieśmiała, nie radzi sobie z emocjami, ubogie słownictwo, brak uzdolnień i zainteresowań, nie dzieli się swoimi pasjami z nikim, jakaś taka w innym świecie, autystyczna??? Lubi jak przyjeżdżają jacyś znajomi, rodzina ale to tak tylko żeby ich zobaczyć i nic więcej jakby... mówię AUTYZM wg mnie... cholera, miał ktoś podobnie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×