Czy mogę bzykać inne jeśli jestem zakochany ale znajomość nie posuwa się do przodu?

I może jest wzajemność, i prawdopodobnie ona też z kimś to robi ale skoro nie możemy się dogadać..

Tak możesz posuwac ale tylko do tyłu.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Tak możesz posuwac ale tylko do tyłu.

Dlaczego?

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Dlaczego?

Można jeszcze na boki.

Tylko do tyłu? Nie ważne w którą dziurę??

p.s. a ona może posuwać do przodu?

9 minut temu, Gość gosc napisał:

I może jest wzajemność, i prawdopodobnie ona też z kimś to robi ale skoro nie możemy się dogadać..

No pewnie!!! Ile Ty masz lat że wierzyć w jakąś tam miłość?

zalezy jaka masz moralnosc. zakochany facet czy kobieta nawet nie chca myslec o innych ale to trzeba byc szczerze zakochana/nym  znam kilka przypadkow..i te osoby zyly w celibacie dlugi czas bo nie mogly byc ze swoimi milosciami. jesli o rozwazasz to nie jestes zakochany i traktujesz ludzi przedmiotowo

dokładnie  nie jesteś zakochany !

3 minuty temu, Gość tyle w temacie napisał:

zalezy jaka masz moralnosc. zakochany facet czy kobieta nawet nie chca myslec o innych ale to trzeba byc szczerze zakochana/nym  znam kilka przypadkow..i te osoby zyly w celibacie dlugi czas bo nie mogly byc ze swoimi milosciami. jesli o rozwazasz to nie jestes zakochany i traktujesz ludzi przedmiotowo

 

Każdy zarządzający mąż bardzo kocha swoją żonę i rucha w każda dziurę kochanke. Co wy wiecie dzieci. Posuwaj na zdrowie.

Przed chwilą, Gość tyle w temacie napisał:

zalezy jaka masz moralnosc. zakochany facet czy kobieta nawet nie chca myslec o innych ale to trzeba byc szczerze zakochana/nym

Zakochana kobieta rzadziej pomyśli o intymności z innym, niźli facet, który jednak potrafi oddzielić stosunek fizyczny od fascynacji i chęci budowania relacji z daną kobietą. Nie widzi zatem problemu we współżyciu z wieloma, jednocześnie poważnie zabiegając o tę wybraną.

Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Czy mogę bzykać inne jeśli jestem zakochany ale znajomość nie posuwa się do przodu?

Móc, zawsze możesz, wedle wolnego wyboru. Zastanów się tylko na ile ewentualnie ucierpi Twoja, jak i Twoich partnerek psychika i emocjonalność. Zweryfikuj we własnym zakresie, czy warto. Wszystko to kwestie indywidualne.

Przed chwilą, Nenesh napisał:

Zakochana kobieta rzadziej pomyśli o intymności z innym, niźli facet, który jednak potrafi oddzielić stosunek fizyczny od fascynacji i chęci budowania relacji z daną kobietą. Nie widzi zatem problemu we współżyciu z wieloma, jednocześnie poważnie zabiegając o tę wybraną.

Móc, zawsze możesz, wedle wolnego wyboru. Zastanów się tylko na ile ewentualnie ucierpi Twoja, jak i Twoich partnerek psychika i emocjonalność. Zweryfikuj we własnym zakresie, czy warto. Wszystko to kwestie indywidualne.

Wiedziałam że to napiszesz. Każda psycholoszka jest jednak nawiedzona chyba że to kafe ja wynajelo na etat. 

Gość Gość naucz się najpierw ortografii.

Rób sobie co chcesz w swoim życiu. I nie wypisuj na forum. Nikogo nie interesuje co robisz.

Jesteś jakiś niedorobiony jak pytasz na forum co masz robić...

Część facetów to niedorobione osobniki.

Muszą pójść na kurs uwodzenia, seksu. Same kursy...

Nie umieją pomysleć mózgiem i spróbować samemu.

36 minut temu, Gość gosc napisał:

I może jest wzajemność, i prawdopodobnie ona też z kimś to robi ale skoro nie możemy się dogadać..

prawdziwa miłość wyklucza qurestwo

Gość jesteś niemoralny.

Nie interesują Nas tacy ludzie.

Zajmij się czymś w swoim życiu.

Bo chyba masz za mało zajęć i pracy...

Gość trojka-mieczy-prawdziwa miłość wyklucza qurestwo

Zgadzam się.

Gość gosc nie jestes zakochany i traktujesz ludzi przedmiotowo.

Jakiś rys psychopatii widzę...

29 minut temu, Gość Gość napisał:

Każdy zarządzający mąż bardzo kocha swoją żonę i rucha w każda dziurę kochanke. Co wy wiecie dzieci. Posuwaj na zdrowie.

Kochający rozsądkowo to nie to samo,co zakochany.Nie mylcie pojęć.

2 minuty temu, Gość Nowa napisał:

Gość gosc nie jestes zakochany i traktujesz ludzi przedmiotowo.

Jakiś rys psychopatii widzę...

człowiek który puszcza się na prawo i lewo nie jest zdolny do uczuć wyższych jedyne co czuje to fizyczny pociąg a to ma każdy ssak, natura dała

35 minut temu, Gość tyle w temacie napisał:

zalezy jaka masz moralnosc. zakochany facet czy kobieta nawet nie chca myslec o innych ale to trzeba byc szczerze zakochana/nym  znam kilka przypadkow..i te osoby zyly w celibacie dlugi czas bo nie mogly byc ze swoimi milosciami. jesli o rozwazasz to nie jestes zakochany i traktujesz ludzi przedmiotowo

 

Jestem zakochany ale ile można już rok poszcze.

Bzykaj i się nie ograniczaj, szkoda marnować czasu na jedną a jak się z nią w końcu dogadasz inne ograniczysz i tyle. Moralność jest tworem sztucznym już dawno zdezaktualizowanym, zdrowy facet ma potrzeby.

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Jestem zakochany ale ile można już rok poszcze.

Jeśli przez rok do niczego nie doszło to znaczy ze już do niczego nie dojdzie. Twoje zakochanie jest prawdopodobnie urojone. Po takim czasie już byś jèbal obiekt swych westchnień gdyby to była prawda.

Zostaw w spokoju tą dziewczynę.

Idz do innej może rozwinie Ci się znajomość...

Może będziesz musiał poszukiwać ciągle kolejnej, bo błąd tkwi w Tobie...

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Jeśli przez rok do niczego nie doszło to znaczy ze już do niczego nie dojdzie. Twoje zakochanie jest prawdopodobnie urojone. Po takim czasie już byś jèbal obiekt swych westchnień gdyby to była prawda.

Myślę że wystarczyłby jeden mały krok, by rozpalić i iskry ogień, tylko żadne z nas nie może się na to zdecydować

9 minut temu, Gość gosc napisał:

Jestem zakochany ale ile można już rok poszcze.

biedaczek, jak Ci kiedyś zona powaznie zachoruje to pójdziesz na ... bo przecież moralności nie ma ino potrzeby , coż zrobić skoro ptak chce rządzić Tobą  swoją drogą , nie potrafisz zająć się dziewczyną widać porządna skoro jeszcze jej nie 'dopadłeś'

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Myślę że wystarczyłby jeden mały krok, by rozpalić i iskry ogień, tylko żadne z nas nie może się na to zdecydować

Aha. Zakochanie ci się z chucia pomieszalo biedny chłopie.

A to  lovelas Męża 

15 minut temu, Gość gość napisał:

Bzykaj i się nie ograniczaj, szkoda marnować czasu na jedną a jak się z nią w końcu dogadasz inne ograniczysz i tyle. Moralność jest tworem sztucznym już dawno zdezaktualizowanym, zdrowy facet ma potrzeby.

i ma od tego reke. rozumiem ze rozwiazlosc kobiety tez akceptujesz?

To chyba żadna przyjemność bzykać inne będąc zakochanym.

4 minuty temu, Gość trojka-mieczy/ napisał:

biedaczek, jak Ci kiedyś zona powaznie zachoruje to pójdziesz na ... bo przecież moralności nie ma ino potrzeby , coż zrobić skoro ptak chce rządzić Tobą  swoją drogą , nie potrafisz zająć się dziewczyną widać porządna skoro jeszcze jej nie 'dopadłeś'

Jak ona to robi z innym, to znaczy że ma moje uczucia gdzieś to dlaczego ja mam nie mieć?