Mieszane uczucia

A więc do rzeczy, 5 lat temu poznałam chłopaka, przyjaźniliśmy się bardzo, niektórzy ludzie myśleli, że jesteśmy parą. Po 2 latach znajomości zaczęłam coś do niego czuć. Po jakimś czasie przeszło, wszystko super. W zeszłym roku nadszedł moment zmiany szkół, rzadko się widywaliśmy, a jak już doszło do spotkania to za dużo nie rozmawliśmy, tylko gapiliśmy się na siebie. Po spotkaniu w październiku znowu zaczęłam coś do niego czuć i to uczucie trwa do dziś. Nie mam pojęcia co z tym faktem zrobić, czasem się spotykamy, ale to nie jest to co kiedyś, znalazł sobie towarzystwo. Gdy się widzimy czuję się jak w niebie, widzę, że on też jest wtedy szczęśliwy, ale brakuje mi rozmowy z nim. Nie wiem co mam robić, zaproponować spotkanie i wszystko mu powiedzieć? Spróbować odnowić dawną relację? Zapytać go co czuje? Pomóżcie proszę, może ktoś z was miał podobną sytuację?