On szuka PRZYJACIÓŁKI

Witam.Chcialabym abyście doradzili mi w sprawie mojego partnera. Jesteśmy ze sobą ponad 5 lat,mieszkamy razem już od pół roku bycia w związku.Niby wszystko fajnie ale nie do końca.Ostatnio musiałam wyjechać na szkolenie, które trwało półtora miesiąca.Co weekend jednak zjeżdżałam do domu,czyli nie zostawiłam go samego na tak długi czas.Po moim powrocie coś nie grało,niby się cieszył ale jednak tak jakbym mu przeszkadzała.Wieczorem po kolacji trochę wypiliśmy i zaczęliśmy szczerze rozmawiać.Jeszcze przed kolacją,gdy ją robiłam przychodziłam do niego do pokoju i zauważyłam że ma otwartą kartę w komputerze ze stroną do anonimowego czatowania. Chwilę później przy mnie usunął historię przeglądania i zauważyłam że głównie chodzi o tą stronę. Po kolacji gdy byliśmy lekko wstawieni zapytałam się czy tęsknił, odpowiedział że tak.Na moje kolejne pytanie czemu wchodził na te strony "bo on chciałby mieć przyjaciółkę". Nawet nie wiecie jak mi się przykro zrobiło,przez 5 lat jestem obok niego a on szuka przyjaciółki w obcej kobiecie.Niestety nie umiem już mu zaufać, każda chwila gdy nie jestem obok niego powoduje strach że on nadal tam wchodzi, że on nadal szuka swojej przyjaciółki.Mimo że obiecał mi już skończyć czatowanie.Przyznam się że żyjemy razem a jednak osobno.Wszystko co ja bym chciała robić słyszę "to jedź,to rób," tak jakby on nie chciał uczestniczyć w moim życiu,tak jak ja uczestniczę w 100% w jego. W naszym związku również przeważa technologia,czyli komputer, komórka,konsola.Obiecal mi że więcej czasu mi poświęci, jednak poprawy nie widzę.On nie jest z tych co jest otwarty na ludzi tak jak ja,moi przyjaciele są moimi przyjaciółmi,na spotkania jeżdżę sama.Wszystko co związane z moim życiem robię...sama.Jest mi przykro że on nie chce uczestniczyć w moim życiu i już zastanawiam się jak długo jeszcze powstrzymam się on spakowania swoich rzeczy i po prostu odejścia od niego.