Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Terra

co podajecie trzylatkom na ból gardła

Polecane posty

Gość Terra

Witam,byliśmy u lekarza,synek ma przepisany antybiotyk,miał wysoką temperaturę i boli go gardło.Tylne ścianki gardełka i migdałki czerwone, nie może jeść.Co podajecie na ból gardła swoim maluchom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moje dzieciaki 2 i 4 lat tez maja zapalenie gardla i przepisany antybiotyk i inne leki. To pierwsze leki jakie wykupilam i w sumie strata kasy bo nie ma opcji zeby to wzieli. Nie bede im dawac na sile, jeszcze bym krzywde im zrobila. Jak zwykle przeczekam i tyle bo co mam zrobic? Goraczka minela po 2 dniach. Daje im jesc to co lubia bo tez nie chcieli przez bol gardla jesc. Zupy, warzywa i owoce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super Żona

Cholinex junior malina 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Argentin t albo tantum verde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Moje dzieciaki 2 i 4 lat tez maja zapalenie gardla i przepisany antybiotyk i inne leki. To pierwsze leki jakie wykupilam i w sumie strata kasy bo nie ma opcji zeby to wzieli. Nie bede im dawac na sile, jeszcze bym krzywde im zrobila. Jak zwykle przeczekam i tyle bo co mam zrobic? Goraczka minela po 2 dniach. Daje im jesc to co lubia bo tez nie chcieli przez bol gardla jesc. Zupy, warzywa i owoce.

Nie ma opcji żeby to wzięli? Twoje dzieci 2 i 4 lata same decydują o leczeniu? Jak będą bardziej chore to też będziesz się z nimi tak p i e r d o l i c za przeproszeniem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
39 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie ma opcji żeby to wzięli? Twoje dzieci 2 i 4 lata same decydują o leczeniu? Jak będą bardziej chore to też będziesz się z nimi tak p i e r d o l i c za przeproszeniem? 

Ja teraz nie rozumiem? Nie mam magicznych mocy wiec moze mnie oswiec jak zaaplikowac dziecku antybiotyk kiedy nie smakuje i wszystko a nawet wiecej zwraca bo zwyczajnie ma odruch wymiotny. Czekam na odpowiedz to moze te leki sie nie zmarnuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
40 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja teraz nie rozumiem? Nie mam magicznych mocy wiec moze mnie oswiec jak zaaplikowac dziecku antybiotyk kiedy nie smakuje i wszystko a nawet wiecej zwraca bo zwyczajnie ma odruch wymiotny. Czekam na odpowiedz to moze te leki sie nie zmarnuja.

Ja do antybiotyku dodawalam syrop malinowy taki gesty np paola od razu do strzykawki lub na lyzeczke. Mozesz tez dawac lekarstwo w strzykawce " po policzku"  - jakos lepiej to zniesc. 

To chore bo dzieciaki maja antybiotyk, nie chca go brac a ty o stracie kasy. Musza go wziac bo widocznie byly do tego wskazania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dziwne, 4 latek to już duże dziecko, mój syn w tym wieku rozumiał, że musi przyjąć lekarstwo, żeby wyzdrowieć, nawet jak są ohydne w smaku. Może zacznij z tymi dziećmi rozmawiać i tluamczyć, że trzeba podać lekarstwa? Jak mój syn miał 1,5 roku i pierwszy raz dostał zapalenia oskrzeli, podawałam mu antybiotyk wymieszany z musem z tubki, a syrop strzykawką po policzku. Sorry, ale nie wyobrażam sobie sytuacji, że to dziecko decyduje czy będzie brać lekarstwa czy nie. Na szczęście mój syn wiele nie choruje, ale rozmawiam z nim i dużo tłumacze, dzięki czemu wie, że jak jest chory to musi brać lekarstwa czy mu się to podoba czy nie. Weź się za komunikację z dziećmi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzbbz

Dostaje w doope aż rozedrze sie tak ze rozdziawia gębę i wtedy pakuje lekarstwo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniek

Kùtasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Ja do antybiotyku dodawalam syrop malinowy taki gesty np paola od razu do strzykawki lub na lyzeczke. Mozesz tez dawac lekarstwo w strzykawce " po policzku"  - jakos lepiej to zniesc. 

To chore bo dzieciaki maja antybiotyk, nie chca go brac a ty o stracie kasy. Musza go wziac bo widocznie byly do tego wskazania. 

Napisalam ze to pierwszy raz jak sa chorzy. Nigdy wczesniej nie podawałam im lekow nawet przecibolowych bo nie bylo potrzeby. Syn 4 latek ma pewne zaburzenia i jest strasznie upraty, mozna tlumaczyc bez konca. Corka 2 latka niestety nasladuje brata i skoro widzi ze on tak reaguje ona robi to samo. Probowalam z sokiem mieszac, rozmawiam i tlumacze to nie jest tak ze one decyduja ze nie chca i ja sie na to godze. Nie narzekaja na nic, goraczka przeszla a po 2 dniach jedza juz wszystko. Widocznie leki nie byly az tak potrzebne i jesli widze ze daja rady bez to nie bede cudowac zeby podac im te lekarstwa. Beda starsi to nie bedzie takiego problemu z tym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×