Dlaczego mężczyźni mają wymagania co do wyglądu obcych kobiet?

Ile na tym forum jest tematów "mężczyzn" którzy narzekają na wygląd kobiet na ulicach. Obcych kobiet. Piszą o ich wadze, fryzurach, sposobie ubierania, makijażu - i oczywiście o tatuażach. Co was to interesuje jak ktoś wygląda? Dlaczego uważacie, że to atak na waszą osobę, że jakaś kobieta nie chce się wam podobać?

Ponieważ kobiety też mają i to całkiem spore wymagania co do wyglądu faceta, wykształcenia itp

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Ponieważ kobiety też mają i to całkiem spore wymagania co do wyglądu faceta, wykształcenia itp

wymagania to nie są pretensje do obych ludzi. Sama też mam wymagania, ale nie napieprzam na forum i nie podchodzę do obcych facetów narzekać na to, że moich wymagań nie spełniają

Nie wspomnę już o wzroście faceta bo to już jest w ogóle jakąś masakra jeśli nie masz 185 m to możesz spadać takie są kobiety że już o zarobkach nie wspomnę 

Każdy ma prawo wymagać cudu i o tym pisać ale przeczucanie tych wymagań na każdego to już jest żałosne. I po co znowu ten ból dupy że kobiety chcą wysokich. No chcą i co z tego? Tak jak synonimem kobiecości jest kobieca figura itp tak u faceta wzrost i możecie się zapluc ale tego nie zmienicie. Co nie zmienia faktu że faceci nie mogą być niscy jak i kobiety mieć figurę chłopa. Czy tu naprawde sami upośledzeni się wypowiadają? 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Każdy ma prawo wymagać cudu i o tym pisać ale przeczucanie tych wymagań na każdego to już jest żałosne. I po co znowu ten ból dupy że kobiety chcą wysokich. No chcą i co z tego? Tak jak synonimem kobiecości jest kobieca figura itp tak u faceta wzrost i możecie się zapluc ale tego nie zmienicie. Co nie zmienia faktu że faceci nie mogą być niscy jak i kobiety mieć figurę chłopa. Czy tu naprawde sami upośledzeni się wypowiadają? 

Mogą być niscy, a kobiety mogą być mocno zbudowane. Wymagania możesz mieć co do partnera, nie co do każdego przechodnia

6 minut temu, Gość gość napisał:

Nie wspomnę już o wzroście faceta bo to już jest w ogóle jakąś masakra jeśli nie masz 185 m to możesz spadać takie są kobiety że już o zarobkach nie wspomnę 

no i? Grzecznie ignoruję facetów którzy są dla mnie za niscy, nie wymagam od nich noszenia obcasów

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Mogą być niscy, a kobiety mogą być mocno zbudowane. Wymagania możesz mieć co do partnera, nie co do każdego przechodnia

 

no i? Grzecznie ignoruję facetów którzy są dla mnie za niscy, nie wymagam od nich noszenia obcasów

A o czym ja napisałam?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

A o czym ja napisałam?

Przed ostatnie zdanie trochę sugeruje jakby musieli tacy być- nie byłam do końca pewna czy piszesz o tym jako wyjątku od ogólnej zasady czy tak ogólnie