Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Siedzi was tu duzo to sie zapytam. Jal sie uczylyscie efektywnie angielakiego?

Polecane posty

Gość Gość

Czy mozna samemu czy trzeba isc na kurs do szkoly jezykowej ? Jak ro wy widzicie? Chodzi o to zeby byl.efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Widać kafeterianki, takie rozgarniete, najmadrzejsze we wszystkim, języków obcych się nie uczą 🙂 one dobrze polskiego nie znają, a Ty pytasz o naukę angielskiego... 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Widać kafeterianki, takie rozgarniete, najmadrzejsze we wszystkim, języków obcych się nie uczą 🙂 one dobrze polskiego nie znają, a Ty pytasz o naukę angielskiego... 😄

No wlasnie ten portal jest strasznie plytki. Tylko pomyje potrafia wylewac. Teraz to na miejscu tych youtuberek to bym sie smiala z tych hejtow a nie martwila. Ja patrze na hejt tak. Gdzies w necie zbiera sie jakas grupa osob i calymi dniami obgaduje innych. Mnie to smieszy 😁 One tego nie widza ze sa beznadziejne w tym co robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zwyczajnie. 9 lat intensywnego lektoratu + konwersacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Przyznam szczerze, że dużo mi w tej kwestii dał youtube i netflix. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Królowa Juciuba napisał:

Nie mialas angielskiego w szkole?

A ty rozumiem super umiesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Zwyczajnie. 9 lat intensywnego lektoratu + konwersacje.

Tzn ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Zwyczajnie. 9 lat intensywnego lektoratu + konwersacje.

Tzn ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Królowa Juciuba napisał:

Tak

To jak umiesz to wypowiedz sie w temacie logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja się uczę angielskiego od 8r.ż., od podstawówki. Więc nie doradzę Ci, czy masz iść na kurs czy nie. To zależy, czy masz samozaparcie i potrafisz się sama uczyć przez te 2-3h dziennie, no przynajmniej kilka razy w tygodniu. Zobacz, ile materiału przerobisz przez miesiąc. Jeżeli będziesz mieć problemy to idź na kurs albo poszukaj korepetytora. Tam wytłumaczą ci gramatykę, będziesz mieć konwersacje itp. Ale i tak będziesz się musiała uczyć w domu

Ogólnie gramatyka angielska jest na początku łatwa. Jazdy zaczynają się od poziomu b2 z czasami przyszłymi. Ja dalej czasem nie jestem pewna, który czas jest odpowiedni.

A to moje rady:

Oglądaj yt po angielsku. Jeżeli masz możliwość to oglądaj filmy czy seriale po angielsku, ale z polskimi napisami. Jeżeli dopiero zaczynasz to bajki dla dzieci będą ok.

Każdego dnia ucz się kilku słówek. Po prostu wylosuj w slowniku jakąs stronę i z niej wybierz np. 5 słówek. Jeżeli to początki to kup słownik dla dzieci, bo najlepiej przyswoić na początku niezbędne słownictwo. Możesz robić fiszki, albo zapisywać je w zeszycie. Później co tydzień rób sobie z nich wszystkich sprawdziań.

Żeby ćwiczyć konwersacje mów sama do siebie, albo z koleżanką, która zna angielski. Ale lepiej iść na kurs albo znaleźć dobrego korepetytora, bo możesz się nauczyć błędnie mówić, a potem będą trudności z oduczeniem się tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ale tak ogolnie to lepiej idź na kurs, albo znajdź kogoś, kto Cię nauczy. Bo np. mówienia czy pisania raczej sama się nie nauczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja się uczę angielskiego od 8r.ż., od podstawówki. Więc nie doradzę Ci, czy masz iść na kurs czy nie. To zależy, czy masz samozaparcie i potrafisz się sama uczyć przez te 2-3h dziennie, no przynajmniej kilka razy w tygodniu. Zobacz, ile materiału przerobisz przez miesiąc. Jeżeli będziesz mieć problemy to idź na kurs albo poszukaj korepetytora. Tam wytłumaczą ci gramatykę, będziesz mieć konwersacje itp. Ale i tak będziesz się musiała uczyć w domu

Ogólnie gramatyka angielska jest na początku łatwa. Jazdy zaczynają się od poziomu b2 z czasami przyszłymi. Ja dalej czasem nie jestem pewna, który czas jest odpowiedni.

A to moje rady:

Oglądaj yt po angielsku. Jeżeli masz możliwość to oglądaj filmy czy seriale po angielsku, ale z polskimi napisami. Jeżeli dopiero zaczynasz to bajki dla dzieci będą ok.

Każdego dnia ucz się kilku słówek. Po prostu wylosuj w slowniku jakąs stronę i z niej wybierz np. 5 słówek. Jeżeli to początki to kup słownik dla dzieci, bo najlepiej przyswoić na początku niezbędne słownictwo. Możesz robić fiszki, albo zapisywać je w zeszycie. Później co tydzień rób sobie z nich wszystkich sprawdziań.

Żeby ćwiczyć konwersacje mów sama do siebie, albo z koleżanką, która zna angielski. Ale lepiej iść na kurs albo znaleźć dobrego korepetytora, bo możesz się nauczyć błędnie mówić, a potem będą trudności z oduczeniem się tego.

Ta jasne uczysz sie i nic nie umiesz. Tu siedza same poliglotki i prokuratorki znawczynie zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda Black

Ja chodzę na kurs angielskiego. Mogę się z Tobą podzielić radami lektora:

- co się da to oglądać po angielsku, nawet może być z angielskimi napisami,

- próbować coś czytać w oryginale, może to być książka, jakaś strona z wiadomościami, itp.,

- ćwiczyć gadanie przy każdej okazji,

- używać słownika angielsko-angielskiego.

Tak, żeby mieć jak najwięcej kontaktu z językiem. Powiem Ci, że stosowanie tej taktyki bardzo mi pomaga i widzę duże postępy :-) Jak masz jakieś pytanie jeszcze to pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Ta jasne uczysz sie i nic nie umiesz. Tu siedza same poliglotki i prokuratorki znawczynie zycia.

A twierdzisz, że nic nie umiem, bo..? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A twierdzisz, że nic nie umiem, bo..? 

Bo nie umiesz wytlumaczyc jak sie uczyc. To tak jakby trener nie umial wytlumaczyc co cwiczyc zeby schudnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
50 minut temu, Gość Gość napisał:

No wlasnie ten portal jest strasznie plytki. Tylko pomyje potrafia wylewac. Teraz to na miejscu tych youtuberek to bym sie smiala z tych hejtow a nie martwila. Ja patrze na hejt tak. Gdzies w necie zbiera sie jakas grupa osob i calymi dniami obgaduje innych. Mnie to smieszy 😁 One tego nie widza ze sa beznadziejne w tym co robia.

Już są te, które uczęszczają intensywnie na lektoraty i nic więcej nie potrafią powiedzieć na ten temat 😄 Na takie właśnie lektoraty uczęszczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Magda Black napisał:

Ja chodzę na kurs angielskiego. Mogę się z Tobą podzielić radami lektora:

- co się da to oglądać po angielsku, nawet może być z angielskimi napisami,

- próbować coś czytać w oryginale, może to być książka, jakaś strona z wiadomościami, itp.,

- ćwiczyć gadanie przy każdej okazji,

- używać słownika angielsko-angielskiego.

Tak, żeby mieć jak najwięcej kontaktu z językiem. Powiem Ci, że stosowanie tej taktyki bardzo mi pomaga i widzę duże postępy 🙂 Jak masz jakieś pytanie jeszcze to pisz.

Spoko dzieki. Ile placisz za kurs i czy warto sie zapisac ? To pewnie teraz chodzisz na jakis wakacyjny bo mi powiedziano ze normalne zajecia zaczynaja sie od pazdziernika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sama się zastanawiam bo ja w liceum i na studiach miałam niemiecki, tylko w podstawówce angielski. Uczyłam się kiedyś sama bo do pracy był mi potrzebny i dobrze mi szło, wystarczająco jak na potrzebę tamtej pracy, ale myślę, że dobrze byłoby osiągnąć wyższy poziom. Najlepsze jest to, że mój mąż jeździł po świecie z matką 20 lat (nauczany był w szkołach przy ambasadach, lekcje prowadzone  były po angielsku we wszystkich krajach) i zna  angielski jak ojczysty, a nie chce ze mną po angielsku rozmawiać. Taki cham z niego, a za granicą na wakacjach z Anglikami gęba mu się nie zamyka. Miałabym osobistego nauczyciela, a muszę sobie sana poradzić, więc chyba wybiore się na kurs, bo od pewnego poziomu trudno samemu się uczyć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Już są te, które uczęszczają intensywnie na lektoraty i nic więcej nie potrafią powiedzieć na ten temat 😄 Na takie właśnie lektoraty uczęszczają.

Jedna sie uczy od 8 roku zycia czyli pewnie ok 20 lat juz i nie potrafi powiedziec co w nauce jezyka jesg wazne 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Sama się zastanawiam bo ja w liceum i na studiach miałam niemiecki, tylko w podstawówce angielski. Uczyłam się kiedyś sama bo do pracy był mi potrzebny i dobrze mi szło, wystarczająco jak na potrzebę tamtej pracy, ale myślę, że dobrze byłoby osiągnąć wyższy poziom. Najlepsze jest to, że mój mąż jeździł po świecie z matką 20 lat (nauczany był w szkołach przy ambasadach, lekcje prowadzone  były po angielsku we wszystkich krajach) i zna  angielski jak ojczysty, a nie chce ze mną po angielsku rozmawiać. Taki cham z niego, a za granicą na wakacjach z Anglikami gęba mu się nie zamyka. Miałabym osobistego nauczyciela, a muszę sobie sana poradzić, więc chyba wybiore się na kurs, bo od pewnego poziomu trudno samemu się uczyć. 

Na pewno a o jakim poziomie teraz mowisz ? B2 czy juz C ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja w szkole uczyłam się niemieckiego, szło mi dobrze, bardzo dobrze, maturę zdałam na 93 procent, ustna na 90, a teraz po niemiecku... Wyklepię kilka zdań. A to dopiero minęło  5 lat. Angielskiego uczyłam się sama, czytając po angielsku, słuchając piosenek. To osłuchany język, więc jakoś się zapamiętuje, niektóre zwroty wchodzą do głowy nawet sama nie wiem skąd. Dogadam się bez problemu, ale intensywną nauką tego nazwać nie można.

Języka trzeba przede wszystkim słuchać to wtedy łatwo zapamoetac. Jak nie używamy, nie słuchamy to zapomina się raz-dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jedna sie uczy od 8 roku zycia czyli pewnie ok 20 lat juz i nie potrafi powiedziec co w nauce jezyka jesg wazne 😆

Przestań pisać sam ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Przestań pisać sam ze sobą.

Nikt nie pisze sam ze soba zabolala cie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana

Wyjedź do UK 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Polecam słuchanie radia BBC4, np o 11 jest audycja Woman's Hour, można odsłuchać też później w formie podcastu. Do tego filmy, seriale z napisami - najlepiej angielskimi, jeśli twój poziom pozwala. Czytanie artykułów po angielsku, youtube... W czasach internetu możliwości są niezliczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli dobrze ogarniasz podstawy, to możesz pisać z kimś np. na Facebook'u. Oczywiście trzeba się zdobyć na odwagę. Są osoby z zagranicy, które chętnie popiszą w danym języku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ence pence

Mialam angielski od podstawówki, jakoś tam klepałam w tym języku, ale bez szału. Bezpośrednio po liceum poszłam na kurs na recepcjonistkę z Urzędu Pracy i tam był rozszerzony angielski! Przedmioty były dwa, angielski pisany i angielski mówiony i to mi najbardziej pomogło w życiu. Z książek i filmów nic się człowiek nie nauczy i nie przelamie tej bariery, którą często mamy w mowie w obcym języku. Dlatego, gdybym w obecnym momencie potrzebowała pogłębić swoje umiejętności to poszłabym na fajny kurs 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja Ci proponuje zapisac sie do grup osob, ktore chca praktyki was jezyk online przez face time/Skype itd. Ja w Polsce pomimo nauki w szkole nie unialam nic. Wyjechalam za granice sama, odizolowalam sie od Polakow i teraz plynnie mowie wiec chyba stet kontakt z jezykiem to najszybszy nauczyciel. Tlumacz sobie ukubione piosenki, ogladac filmy ktore znasz tylko po angielsku z angielskiminnapisami. Ogladac wszystkie z pozoru glutei reality show ok angielsku bo tam masz przyklad jak ludzie mowia miedzy soba chodzby pi to, zeby sie osluchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×