mąż pokłócił się ze mną na spacerze gdy syn był z jego matką i potem UPOKORZYŁ mnie przy tesciowej. jak byscie zareagowali?

Autorko, naprawde wspolczuje ci. Mam w swoim otoczeniu takie malzestwo tzn maz jest panem i wladca potrafi w towarzystwie tak zje.bac swoja zone , ze az uszy bola. Do tego jeszcze dochodzi jego matka ktora pomieszkuje u nich. Koszmar.  
Jednak on juz przed slubem wykazywal takie sklonnosci wiec ta jego zona jest sama sb winna. Ja bym nie wytzrymala w takim malznestwie.

5 godzin temu, Gość gość napisał:

Bo faceci w fazach początkowych związku (lub przed ślubem) często UDAJĄ lepszych, milszych i bardziej wyrozumiałych niż są w rzeczywistości. Zabawne, ze "udawanie" zarzucają kobietom, a to oni udają bardziej - bo jak kobieta jest emocjonalna, zaburzona itd. to najczęściej wychodzi to bardzo szybko. Bo rozchwianie emocjonalne ciężko jest poskromić. W przeciwieństwie do bycia chamem czy dup/kiem - znam facetów, którzy całe życie  wręcz idealnie się kryją przed znajomymi czy dalszą rodzina. 

Dopiero w związku po roku, 2 czy 3 wychodzą z nich totalne chamidła i prostaki, ze aż się rzygać chce.

Szkoda, że na początku nie pokazują swojej prawdziwej twarzy. Ilu związkow, małżenstw i rozwodów wtedy by nie było...

To przestańcie się hajtać po 2-3 latach związku. Nawet po 5. Co to za problem? 

3 godziny temu, Gość Fdsc napisał:

Kolejna baba że słaba praca bez prawa jazdy bez oszczędności a potem płacz że odejść nie może albo jest zależna xD

21 wiek a wy mentalnie w średniowieczu 

A mnie wyzwaly w watku o zonach gornikow ze jestem bezplodna i nieszczesliwa. Za to autorka i plodna i zamezna, tylko jakos szczescia nie ma. W dodatku uzalezniona od meza. W injym 19-latka chce sobie zrobic dziecko z narzeczonym. Baby, wy to wszystko macie na wlasne zyczenie. Bo tak bardzo chcecie miec spodnie w domu. Niczym ta tesciowa.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

A mnie wyzwaly w watku o zonach gornikow ze jestem bezplodna i nieszczesliwa. Za to autorka i plodna i zamezna, tylko jakos szczescia nie ma. W dodatku uzalezniona od meza. W injym 19-latka chce sobie zrobic dziecko z narzeczonym. Baby, wy to wszystko macie na wlasne zyczenie. Bo tak bardzo chcecie miec spodnie w domu. Niczym ta tesciowa.

A w innych wątkach narzekają, że są z facetem aż dwa lata, a on jeszcze się nie oświadczył.