Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc

Czy to coś złego, dziwnego, że kręci mnie to?

Polecane posty

Gość Gosc

Cześć... tutaj jestem anonimowa, wiec się wygadam i zapytam o radę, choć i tak trochę się krępuje...

Często się słyszy, że seks oralny nie jest przyjemny dla strony aktywnej, że kobiety tego nie lubią robić... a u mnie jest odwrotnie. 

Bardzo lubię sprawiać partnerowi w ten sposób przyjemność... także do orgazmu, w moich ustach, niesamowicie mnie to podnieca... nie brzydzę się. Chciałabym również spróbować wytrysku na twarz, piersi. A także być zdominowana przez partnera, żeby trzymał mnie za głowę i sam decydował o szybkości i głębokości. (Oczywiście w granicach bezpieczeństwa, żeby to tez bolesne nie było.) plus kręci mnie robienie tego w różnych pozycjach, nie tylko na leżąco ale Np jak on siedzi lub jak stoi a ja kleczę.

I pytanie do panów... jakie macie zdanie na ten temat. Czy szanowalibyście swoją kobietę gdyby robiła z wami takie rzeczy? Czy nie jest to zachowanie „zbyt łatwej, dziewczyny lekkich obyczajów”? 

Bo niestety mój były chłopak to wykorzystywał i nastawił się tylko na branie, ale zorientowałam się ze coś jest nie tak i ja tez chciałabym doświadczyć tej przyjemności skoro ciagle ja ją mu daje. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Cześć... tutaj jestem anonimowa, wiec się wygadam i zapytam o radę, choć i tak trochę się krępuje...

Często się słyszy, że seks oralny nie jest przyjemny dla strony aktywnej, że kobiety tego nie lubią robić... a u mnie jest odwrotnie. 

Bardzo lubię sprawiać partnerowi w ten sposób przyjemność... także do orgazmu, w moich ustach, niesamowicie mnie to podnieca... nie brzydzę się. Chciałabym również spróbować wytrysku na twarz, piersi. A także być zdominowana przez partnera, żeby trzymał mnie za głowę i sam decydował o szybkości i głębokości. (Oczywiście w granicach bezpieczeństwa, żeby to tez bolesne nie było.) plus kręci mnie robienie tego w różnych pozycjach, nie tylko na leżąco ale Np jak on siedzi lub jak stoi a ja kleczę.

I pytanie do panów... jakie macie zdanie na ten temat. Czy szanowalibyście swoją kobietę gdyby robiła z wami takie rzeczy? Czy nie jest to zachowanie „zbyt łatwej, dziewczyny lekkich obyczajów”? 

Bo niestety mój były chłopak to wykorzystywał i nastawił się tylko na branie, ale zorientowałam się ze coś jest nie tak i ja tez chciałabym doświadczyć tej przyjemności skoro ciagle ja ją mu daje. 

 

 

Czy każdemu klientowi zaproponujesz oral?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie uprawiam seksu z przypadkowymi facetami. Tylko w związku. Tylko z kimś kogo darze uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11112
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Nie uprawiam seksu z przypadkowymi facetami. Tylko w związku. Tylko z kimś kogo darze uczuciem.

Ilona Lalka kocha każdego swojego klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oxy
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Cześć... tutaj jestem anonimowa, wiec się wygadam i zapytam o radę, choć i tak trochę się krępuje...

Często się słyszy, że seks oralny nie jest przyjemny dla strony aktywnej, że kobiety tego nie lubią robić... a u mnie jest odwrotnie. 

Bardzo lubię sprawiać partnerowi w ten sposób przyjemność... także do orgazmu, w moich ustach, niesamowicie mnie to podnieca... nie brzydzę się. Chciałabym również spróbować wytrysku na twarz, piersi. A także być zdominowana przez partnera, żeby trzymał mnie za głowę i sam decydował o szybkości i głębokości. (Oczywiście w granicach bezpieczeństwa, żeby to tez bolesne nie było.) plus kręci mnie robienie tego w różnych pozycjach, nie tylko na leżąco ale Np jak on siedzi lub jak stoi a ja kleczę.

I pytanie do panów... jakie macie zdanie na ten temat. Czy szanowalibyście swoją kobietę gdyby robiła z wami takie rzeczy? Czy nie jest to zachowanie „zbyt łatwej, dziewczyny lekkich obyczajów”? 

Bo niestety mój były chłopak to wykorzystywał i nastawił się tylko na branie, ale zorientowałam się ze coś jest nie tak i ja tez chciałabym doświadczyć tej przyjemności skoro ciagle ja ją mu daje. 

 

 

Jedne lubią inne nie lubią. Podobnie jest z facetami. Nie widzę nic złego w twoim upodobaniu a już z pewnością nie powinnaś mieć obaw "co on sobie pomyśli" - jeśli on sobie cokolwiek pomyśli to będzie oznaczało ze marnujesz się przy nim, innymi słowy nie jest wart ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oxy

Ahh "były", no więc nie był wart. W związku nie musi byc "po równo" ale też nie powinno być tak że jedna strona daje z siebie wszystko a druga tylko bierze. Dużo by o tym gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
31 minut temu, Gość Oxy napisał:

Ahh "były", no więc nie był wart. W związku nie musi byc "po równo" ale też nie powinno być tak że jedna strona daje z siebie wszystko a druga tylko bierze. Dużo by o tym gadac

No dlatego się właśnie boje o to, ze znowu trafi mi się taki egoista nastawiony tylko na branie... albo boje się, żeby nie pomyślał sobie, ze to zbyt „wulgarne” 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oxy
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

No dlatego się właśnie boje o to, ze znowu trafi mi się taki egoista nastawiony tylko na branie... albo boje się, żeby nie pomyślał sobie, ze to zbyt „wulgarne” 

Nikt ci nie każe od razu dawać z siebie wszystkiego. Pozwól niech ten ktoś nowy wykaże się, daj mu działać, nie przejmuj inicjatywy. Odsłaniaj stopniowo swoje upodobania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

Oxy ma rację stopniowo i po woli daj mu działać.

swoją drogą jesteś idealnym materiałem na kochankę albo żonę. Jeśli tak bardzo to lubisz to żaden cię nie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
28 minut temu, Gość Oxy napisał:

Nikt ci nie każe od razu dawać z siebie wszystkiego. Pozwól niech ten ktoś nowy wykaże się, daj mu działać, nie przejmuj inicjatywy. Odsłaniaj stopniowo swoje upodobania

Masz racje. Chociaż były o swoich upodobaniach powiedział mi dość późno, kilka miesięcy po tym jak już coś zaszło między nami... ale wiadomo, na początku nie ma co gadać. Zawsze tylko można szepnąć słowo i jak mowisz stopniowo wprowadzać pewne rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość 123 napisał:

Oxy ma rację stopniowo i po woli daj mu działać.

swoją drogą jesteś idealnym materiałem na kochankę albo żonę. Jeśli tak bardzo to lubisz to żaden cię nie zostawi

No akurat niczyją kochanką nie zamierzam być. 

No akurat byłemu się podobało i nie chciał mnie zostawiać, masz racje pod tym względem. Ale ja nic w zamian nie otrzymywałam. Ale na rozstanie nałożyło się wiele innych spraw jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz dziewczyno niebywały dar z lubienia czegoś, co według konwenansów dla innych dziewczyn jest rzekomo nieprzyjemny. 
Uważam, że powinnaś cieszyć się tym. Kiedyś znajdzie się facet, który doceni to co lubisz i również z satysfakcję będzie się odwdzięczał.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oxy
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Masz racje. Chociaż były o swoich upodobaniach powiedział mi dość późno, kilka miesięcy po tym jak już coś zaszło między nami... ale wiadomo, na początku nie ma co gadać. Zawsze tylko można szepnąć słowo i jak mowisz stopniowo wprowadzać pewne rzeczy...

To dość normalne że od razu nie wałkuje się tematu oralnego :) choc to w sumie dobry plan by najpierw poznać preferencje bo od razu dowiemy się czy temperamentem dana osoba nam będzie odpiwiadała :) no ale to utopia :) 

Oczywiście podpowiadanie i nakierowywanie jest dobrą metodą. Ale tak czy inaczej nigdy nie pokazuj od razu wszystkiego bo później nie będziesz miała czym zaskoczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

To o tej kochance to miała być pochwała dla ciebie.

Ja kobiecie która w miarę regularnie robiłaby ze mną takie i parę innych jeszcze rzeczy nieba bym przychylił a co bym jej zrobił dla jej przyjemności ........ tylko jej fantazja by nas ograniczała oooooccccchhhhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 minut temu, Gość Oxy napisał:

To dość normalne że od razu nie wałkuje się tematu oralnego :) choc to w sumie dobry plan by najpierw poznać preferencje bo od razu dowiemy się czy temperamentem dana osoba nam będzie odpiwiadała :) no ale to utopia :) 

Oczywiście podpowiadanie i nakierowywanie jest dobrą metodą. Ale tak czy inaczej nigdy nie pokazuj od razu wszystkiego bo później nie będziesz miała czym zaskoczyć :)

No ale chyba w razie czego można delikatnie zapytać o preferencje partnera, tak czysto  powierzchownie, bez zagłębiania się, żeby niemiłych niespodzianek potem nie było.

No masz racje. Z byłym chłopakiem chciałam stopniowo go zaskakiwać, ale na szczescie to i dobrze, ze wszystkiego nie udało się zrealizować... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość 123 napisał:

To o tej kochance to miała być pochwała dla ciebie.

Ja kobiecie która w miarę regularnie robiłaby ze mną takie i parę innych jeszcze rzeczy nieba bym przychylił a co bym jej zrobił dla jej przyjemności ........ tylko jej fantazja by nas ograniczała oooooccccchhhhh.

Okej, w sumie nie potraktowałam tego jako obrazę, ale kochanki to mi się zwykle kojarzą tak, ze są „tymi drugimi” jednak lub do spotkań w wiadomym celu. 

Mowisz, ze takiej kobiecie byś nieba przychylił. Miło. Swoją droga jak mogę zapytać, ile masz lat..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Tak zapytałam o wiek,  bo zastanawiam się czy takie podejście jak Twoje maja faceci ciut starsi niż mój były czy jak to jest. 

Bo wydaje mi się, ze egoizm i raczej chęć „brania” niż „dawania” myśle, że tyczy się większości tych młodych, którzy niestety tez spali z wieloma dziewczynami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonaa

Serio? Przeciez to nic odkrywczwgo, standard w dzisiejszych czasach. Masz 70 lat, ze uwazasz to za dziwne lub zle? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

Okolice 40 lat.

Moje podejście do tych spraw jest bardzo podobne przez całe moje życie. Jak miałem 20 lat robienie przyjemności jej dawało mi tyle samo radości co teraz a może i więcej. Co kto z kim robi to jedno ale pewnie jeszcze ważniejsze jest czy się stara czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość oonaa napisał:

Serio? Przeciez to nic odkrywczwgo, standard w dzisiejszych czasach. Masz 70 lat, ze uwazasz to za dziwne lub zle? xD

A po co to „xD”?

Po kobietach jak zwykle nic się dobrego nie spodziewałam. Zawsze albo skrytykują lub podeśmieją się...

A to, ze nie mam dużego doswiadczenia i nie wiem zbyt wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

A jeśli ja mogę zapytać to ty ile masz lat.

A twój były ile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

Do oonaa ale że co to (standard w dzisiejszych czasach) bo nie łapie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość 123 napisał:

A jeśli ja mogę zapytać to ty ile masz lat.

A twój były ile

Jasne. 

Ja 18 on 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
55 minut temu, winar napisał:

Masz dziewczyno niebywały dar z lubienia czegoś, co według konwenansów dla innych dziewczyn jest rzekomo nieprzyjemny. 
Uważam, że powinnaś cieszyć się tym. Kiedyś znajdzie się facet, który doceni to co lubisz i również z satysfakcję będzie się odwdzięczał.  

Właśnie o to chodzi. Utarło się, ze kobiety za tym nie specjalnie przepadają, że się brzydzą, a delikatnie mówiąc jeszcze się przy tym „ubrudzić” to już w ogóle nie wchodzi w gre... dlatego mam te wątpliwości czy czasem dziwna nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

Moja żona jak była w twoim wieku też próbowała wszystkiego ale po trzech połykach stwierdziła że to nie dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Właśnie o to chodzi. Utarło się, ze kobiety za tym nie specjalnie przepadają, że się brzydzą, a delikatnie mówiąc jeszcze się przy tym „ubrudzić” to już w ogóle nie wchodzi w gre... dlatego mam te wątpliwości czy czasem dziwna nie jestem...

Tym akurat się nie przejmuj każdy lubi coś innego. Ja uwielbiam minetkę ale bez przygotowania (bez mycia) z zaskoczenia. Czy to jest normalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
28 minut temu, Gość 123 napisał:

Tym akurat się nie przejmuj każdy lubi coś innego. Ja uwielbiam minetkę ale bez przygotowania (bez mycia) z zaskoczenia. Czy to jest normalne ?

No masz racje, każdy lubi co innego. 

Szczerze to trochę mnie zaskoczyłeś 😜 akurat u mnie by nie przeszło i działa w obie strony heh 😁 akurat higiena to podstawa.

Ale nie żebym Cię krytykowała czy coś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

U mojej żony też rzadko przechodzi. tzn ja zawsze prosto z łazienki do łóżka a ona jeśli ma dobry humor jest po drinku i długo ją namawiam czasami się godzi godzinę czy dwie po myciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

Z podnieceniem wspominam powroty z dyskoteki i dzikie harce w drodze powrotnej przecież tam prysznica nie brała i zawsze było zaje..ście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
18 minut temu, _Kirke napisał:

Nic złego. Tylko nie zwiąż się z mężczyzną, który wmówi Ci coś odwrotnego, będzie Cię blokował i "ściągał w dół". 

No tak, niestety miałam „przyjemnosc” trafić na toksycznego osobnika przy którym cokolwiek bym nie zrobiła, zawsze były wyrzuty sumienia, brak radości, podcinanie skrzydeł... dlatego właśnie marzę o takim na którego tylko spojrzę to się uśmiecham. Wtedy można wszystko z taka osoba...❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×