Gotuje ziemniaki,Czy muszę je odsedzać?

Czy mogę zostawić je w wodzie?

Odcedzić

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Odcedzić

No tak odcedzić błąd w pytaniu.Ale co jeśli tego nie zrobię?Czy ziemniaki się zmiekszczą bardziej czy co?

Zasada jest taka że się po ugotowaniu ziemniaki się  odcedza i tyle, ja osobiście nie gotuje ziemniaki w wodzie gdyż wylewa się do zlewu to co najlepsze, ja ziemniaki piekę w kuchence w garnku z odrobiną wody ale ja mam większe doświadczenie w gotowaniu niż ty 

37 minut temu, Gość Gość napisał:

Zasada jest taka że się po ugotowaniu ziemniaki się  odcedza i tyle, ja osobiście nie gotuje ziemniaki w wodzie gdyż wylewa się do zlewu to co najlepsze, ja ziemniaki piekę w kuchence w garnku z odrobiną wody ale ja mam większe doświadczenie w gotowaniu niż ty 

Lata praktyki.Wstyd nie potrafić gotować.Moja córka ma 15 lat i już wszystko potrafi bo wszystkiego jej uczę tak jak moja mama kiedyś.Znajomi mówią ze mało kto tak świetnie gotuję jak ja.Autorko matka ci nie pokazała?Ile masz lat?Jesteś nastolatką?Przedwczoraj mój mąż gotował ziemniaki jak byłam w pracy i też nie oddał no ale to jest chłop..zresztą były zimne jak wróciłam więc zagotowałam je w tej wodzie oddałam i dopiero pogniotłam.Nie musiałam jeść zimnych.Czasem takie można obsmażyć na patelni z ziołami na masełko.Pychota.Każdy gotuje wg gustu.Ja lubię pire  najbardziej i jak idziemy do restauracji to zawsze proszę o ziemniaki pire nigdy z wody i nigdy frytki.

*odlałam

3 minuty temu, Gość Sylwia s napisał:

Lata praktyki.Wstyd nie potrafić gotować.Moja córka ma 15 lat i już wszystko potrafi bo wszystkiego jej uczę tak jak moja mama kiedyś.Znajomi mówią ze mało kto tak świetnie gotuję jak ja.Autorko matka ci nie pokazała?Ile masz lat?Jesteś nastolatką?Przedwczoraj mój mąż gotował ziemniaki jak byłam w pracy i też nie oddał no ale to jest chłop..zresztą były zimne jak wróciłam więc zagotowałam je w tej wodzie oddałam i dopiero pogniotłam.Nie musiałam jeść zimnych.Czasem takie można obsmażyć na patelni z ziołami na masełko.Pychota.Każdy gotuje wg gustu.Ja lubię pire  najbardziej i jak idziemy do restauracji to zawsze proszę o ziemniaki pire nigdy z wody i nigdy frytki.

pire XD

Sylwia s czy ty już umiesz czytać że zrozumieniem, przeczytaj jeszcze raz i pomyśl.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

pire XD

Nie czepiaj sie słówek .Nie lubię frytek w restauracji ani ziemniaków z wody.Preferuję tylko ziemniaki tłuczone .Moje podniebienie nie łatwo jest zadowolić.W domu też gotuję tak żeby mi smakowało.Można okraśić masełkiem siekanym szczypiorkiem, pietruszką zieloną albo podsmażoną cebulką ze skwarkami.Jest wiele możliwości a jak zostaną to można zrobić kopytka z serem.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Sylwia s czy ty już umiesz czytać że zrozumieniem, przeczytaj jeszcze raz i pomyśl.

Sama pomysl.oczywiście że umiem.Słownik w telefonie zmienia mi wyrazy.

przecież to od Ciebie zależy jakie je chcesz zjeść. Jeśli chcesz puree to odlej i zrob puree a jeśli wolisz całe to nie musisz odlewać . Naprawde proste i takie mało ważne to jest ...

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Zasada jest taka że się po ugotowaniu ziemniaki się  odcedza i tyle, ja osobiście nie gotuje ziemniaki w wodzie gdyż wylewa się do zlewu to co najlepsze, ja ziemniaki piekę w kuchence w garnku z odrobiną wody ale ja mam większe doświadczenie w gotowaniu niż ty 

4 minuty temu, Gość Sylwia Suchy napisał:

Sama pomysl.oczywiście że umiem.Słownik w telefonie zmienia mi wyrazy.

To przeczytaj jeszcze raz co napisałam i czy odpowiedz twoja:

18 minut temu, Gość Sylwia s napisał:

Lata praktyki.Wstyd nie potrafić gotować.Moja córka ma 15 lat i już wszystko potrafi bo wszystkiego jej uczę tak jak moja mama kiedyś.Znajomi mówią ze mało kto tak świetnie gotuję jak ja.Autorko matka ci nie pokazała?Ile masz lat?Jesteś nastolatką?Przedwczoraj mój mąż gotował ziemniaki jak byłam w pracy i też nie oddał no ale to jest chłop..zresztą były zimne jak wróciłam więc zagotowałam je w tej wodzie oddałam i dopiero pogniotłam.Nie musiałam jeść zimnych.Czasem takie można obsmażyć na patelni z ziołami na masełko.Pychota.Każdy gotuje wg gustu.Ja lubię pire  najbardziej i jak idziemy do restauracji to zawsze proszę o ziemniaki pire nigdy z wody i nigdy frytki.

były sensowne, innymi słowy czy ty czytasz że zrozumieniem?