czy jesli kobieta czesto sie na mnie patrzy, odwraca wzrok w moja strone

20 godzin temu, Gość GGG napisał:

hmm... watpie, bo gdyby chciala to np napisala by mi swoj nr na kartce, pozatym to byla jedyna okazja do nawiazania rozmowy, pozatym innej nie ma chyba ze podejde jeszcze raz, ale ja juz nie mam zamiaru sie narazac

Jak dokładnie wyglądała rozmowa? Jaka ona jest super laska czy szara myszka?

1 godzinę temu, Gość GGG napisał:

Podszedlem, zapytalem sie czy moge napic sie wody, ktora stala w dozowniku, obok, ona sie zawstydzila, gdy zaczalem mowic o pogodzie i ze ogolnie mogle by sie ochlodzic, ona sie zrobila czerwona i spuscila wzrok nie odezwala sie ani slowem, ja poczulem sie zaklopotany, zapadla cisza i musialem odejsc. Nie wiem, moze zrobilem  cos zle? Nie wiedzialem od czego zaczac rozmowe

Raczej nie zainteresowana bo gdyby taka była odezwala by się a nie zlewała albo chociaż uśmiechnęła. Spróbuj drugi raz

Raczej myślę ze jest zainteresowana skoro patrzyła na autora tylko może w pracy sie boi rozmawiać?

7 minut temu, Gość Tity napisał:

Raczej myślę ze jest zainteresowana skoro patrzyła na autora tylko może w pracy sie boi rozmawiać?

Na mnie też patrzyła po czym dostałem kosza gdy ja zaprosiłem na spotkanie. Po koszu był dystans obojga, po czym po dwóch miesiącach znkwu zaczęła patrzeć, zaczeliac, zagadywac, być słodziutka jak cukierek ale drugi raz nie zdobyłem się na odwagę po potraktowaniu mnie jak id/ioty. 

2 godziny temu, Gość Ona napisał:

Też tak myślę 

hmmm... nie wiem, na niesmiala nie wyglada, wydaje mi sie byc jednak osoba spokojna i zrownowazona, raczej wydaje mi sie ze jest pewna siebie, a jej zachowanie odbieram jako subtelny kosz, moze po prostu spojrzala na mnie i pomyslala sobie ze od razu sobie za duzo pomyslalem, ale najdzwiniejsze jest ze nadal za mna tak patrzy nawet jak udaje ze jej nie widze

2 minuty temu, Gość GGG napisał:

hmmm... nie wiem, na niesmiala nie wyglada, wydaje mi sie byc jednak osoba spokojna i zrownowazona, raczej wydaje mi sie ze jest pewna siebie, a jej zachowanie odbieram jako subtelny kosz, moze po prostu spojrzala na mnie i pomyslala sobie ze od razu sobie za duzo pomyslalem, ale najdzwiniejsze jest ze nadal za mna tak patrzy nawet jak udaje ze jej nie widze

Pewnie ma kogoś i się miota, u mnie tak jest. Sprawdź czy ma obrączkę

3 minuty temu, Gość Hha napisał:

Pewnie ma kogoś i się miota, u mnie tak jest. Sprawdź czy ma obrączkę

nie ma

2 minuty temu, Gość GGG napisał:

nie ma

To pewnie ma faceta, można próbować

8 minut temu, Gość Hha napisał:

To pewnie ma faceta, można próbować

HMM o tym faktycznie nie pomyslalem, jesli byla by zainteresowana to byc moze ma faceta, dzieki za mysl ;)

nie radze odbijac cudzej kobiety, zreszta i tak nie masz do niej jak zagadac, nie badz nachalny

albo sie wstydzi, ja w miejscu pracy też się wstydzę plotek gdy ktoś mnie podrywa

15 godzin temu, Gość kobieta napisał:

nie radze odbijac cudzej kobiety, zreszta i tak nie masz do niej jak zagadac, nie badz nachalny

A co to podrywanie zajętej grozi porazeniem prądem? Można, ostatecznie to kobieta decyduje

no i pare razy sie na siebie popatrzelismy i jakby nigdy nic, tak jest codziennie, jest jakies napiecie miedzy nami bo daje sie to wyczuc, prawdopodobnie ona tez to czuje ale nic a nic do przodu

dokladnie, polacy wszedzie sa atakowani i nienawidzeni, a szczegulnie w polsce, znacie jakihs wielkis polakuw ktorzy by tu osiagneli sukces? bo ja nie, krzysztof kolum gdy chcial odkryc ameryke to kazdy sie z niego smial, wiec wyjechal za granice, tam od razu dali mu statek i pojechal do ameryki zeby ja odkryc, tomasz edison gdy chcial zrobic zaruwke to byl znienawidzony i tez musial wyjechac do ameryki bo w polsce go drwili i wysmieli, a tam od razu zrobil sukces, masa polakuw pracuje dla zagranicy i tam sa doceniani, te wyzej to tylko przyklady

10 minut temu, Gość geniusz napisał:

dokladnie, polacy wszedzie sa atakowani i nienawidzeni, a szczegulnie w polsce, znacie jakihs wielkis polakuw ktorzy by tu osiagneli sukces? bo ja nie, krzysztof kolum gdy chcial odkryc ameryke to kazdy sie z niego smial, wiec wyjechal za granice, tam od razu dali mu statek i pojechal do ameryki zeby ja odkryc, tomasz edison gdy chcial zrobic zaruwke to byl znienawidzony i tez musial wyjechac do ameryki bo w polsce go drwili i wysmieli, a tam od razu zrobil sukces, masa polakuw pracuje dla zagranicy i tam sa doceniani, te wyzej to tylko przyklady

To nie byli polacy

14 minut temu, Gość GGG napisał:

no i pare razy sie na siebie popatrzelismy i jakby nigdy nic, tak jest codziennie, jest jakies napiecie miedzy nami bo daje sie to wyczuc, prawdopodobnie ona tez to czuje ale nic a nic do przodu

To się nie patrz tylko gadaj

6 minut temu, Gość gość napisał:

To się nie patrz tylko gadaj

kiedy juz raz zagadalem i niebyla zainteresowana

Dnia 6.08.2019 o 17:19, Gość Tity napisał:

Raczej myślę ze jest zainteresowana skoro patrzyła na autora tylko może w pracy sie boi rozmawiać?

moze nie zna polskiego?