Jakie miejsca w Polsce moglibyście mi polecić na urlop na przełomie listopada i grudnia?

Bardzo proszę o propozycje:)

Ty tak serio czy jaja sobie robisz?

Zieloną Górę. Ładne, czyste miasto. Fajny rynek. Można tu się zatrzymać w SPA, są też mieszkania w rynku z airbnb. Blisko jest nowe planetarium, są tam ciekawe pokazy. Warto też odwiedzić palmiarnię, jest na wzgórzu. Super widoki na okolicę. Można też rekreacyjnie spędzić czas na basenie. Wybrać się na spacer do byłej ceglarnii. Są tam pozostałości, można pooglądać. Oprócz tego jest skansen w Ochli. A w niedzielę odbywa się tam zielony targ. Lokalni producenci wystawiają się ze zdrową i swojska żywnością. Super atmosfera, mega mili ludzie. Dla rodziców jest też ciekawy teatr, a dla dzieci na rynku Kraina Słodkości taki bajeczny sklep z ręcznie robionymi słodyczami. Dzieciom się podoba. Ciekawa jest też biblioteka na UZ. Cała oszklona, praktycznie w lesie, mega widoki. I w specjalnych salach też są różne atrakcje. No i jeszcze ogród botaniczny, mini zoo, można fajnie i kreatywnie czas spędzić. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zieloną Górę. Ładne, czyste miasto. Fajny rynek. Można tu się zatrzymać w SPA, są też mieszkania w rynku z airbnb. Blisko jest nowe planetarium, są tam ciekawe pokazy. Warto też odwiedzić palmiarnię, jest na wzgórzu. Super widoki na okolicę. Można też rekreacyjnie spędzić czas na basenie. Wybrać się na spacer do byłej ceglarnii. Są tam pozostałości, można pooglądać. Oprócz tego jest skansen w Ochli. A w niedzielę odbywa się tam zielony targ. Lokalni producenci wystawiają się ze zdrową i swojska żywnością. Super atmosfera, mega mili ludzie. Dla rodziców jest też ciekawy teatr, a dla dzieci na rynku Kraina Słodkości taki bajeczny sklep z ręcznie robionymi słodyczami. Dzieciom się podoba. Ciekawa jest też biblioteka na UZ. Cała oszklona, praktycznie w lesie, mega widoki. I w specjalnych salach też są różne atrakcje. No i jeszcze ogród botaniczny, mini zoo, można fajnie i kreatywnie czas spędzić. 

No i warto spróbować lokalnego wina. Dużo tu dobrych winnic 

Kraków, Poznań, Wrocław... Ogólnie duże miasta, gdzie można zaplanować dużo zwiedzania, ale  w razie niepogody szybko znaleźć atrakcję awaryjną.

OMG!najgorsza pora roku wraz z przelomem lutego i marca!Chyba lepiej za granice do Wloch czy Hiszpanii.W PL to tylko Krakow, sa kina, muzea, kopalnia soli w Wieliczce, aquapark, Wawel, czasem koncerty w klubie.Ale tam jest w miare slonecznie o tej porze, mozna wiec i do Zoo w lasku wolskim, na kopiec Kosciuszki

Warszawa, serio. Mnóstwo miejsc do zwiedzania, takich znanych i mniej znanych, a jak chcesz poszaleć to multum knajp, klubów, itp.

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

OMG!najgorsza pora roku wraz z przelomem lutego i marca!Chyba lepiej za granice do Wloch czy Hiszpanii.W PL to tylko Krakow, sa kina, muzea, kopalnia soli w Wieliczce, aquapark, Wawel, czasem koncerty w klubie.Ale tam jest w miare slonecznie o tej porze, mozna wiec i do Zoo w lasku wolskim, na kopiec Kosciuszki

W Polsce jest dużo więcej ciekawych miejsc niż Kraków. 

8 godzin temu, Gość Gość napisał:

W Polsce jest dużo więcej ciekawych miejsc niż Kraków. 

Jest, morze, gory, mazury, ale w porze roku gdy nie ma ani lisci ani sniegu tylko sobie mozna popsuc cale wrazenie.Raczej rozrywki miejskie i pod dachem lepsze

A ile dni ten urlop bedzie trwal ? Jak kilka dni to pojechalabym do miasta zeby pozwiedzac ( np Warszawa). Jak dluzszy to moze jakies góry? Ale sniegu moze nie byc i ogolnie ujowa pogoda wiec moze sie okazac ze nie bedzie totalnie co tam robic. Chyba ze jakis wypasiony hotel ze spa:)

A czemu koniecznie Polska? o tej porze roku są mega promocje na last minute i można za grosze pojechać w super miejsce. W zeszłym roku na początku grudnia widziałam ofertę na Zanzibar za 2600 za pobyt w 4*hotelu na 12 dni - z dwoma posiłkami. 

Trojmiasto. Jod im zimniej, tym ma lepsze działanie, wystarczy cieplo sie ubrac i spacerowac nad morzem, poza tym zawsze jest co robic w miescie i nie ma takiego zanieczyszczenia jak w innych miejscach w POlsce. Taniej w kwaterach i hotelach, wstep na molo w Sopocie darmowy, jest tam tez lodowisko  Nie ma tłoku, ale jest mnostwo gfajnych knajpek, no i zawsze jakis imprezy. W Krakowie i w miejscowosciach podgórskich sie udusisz.. Moze byc tez Swinoujscie czy Kolobzreg, ale tam nudniej, albo Warszawa, ciekawiej, ale gorsze powietrze,

A co mozna zobaczyc ciekawego w Swinoujsciu? Bylam wiele razy przejazdem i wyglada na straszna dziure, nie moglismy znalezc nawet jakis sensownych knajp z jedzeniem. Pytam serio, zastanowila mnie ta propozycja.

9 godzin temu, Gość ffff napisał:

Trojmiasto. Jod im zimniej, tym ma lepsze działanie, wystarczy cieplo sie ubrac i spacerowac nad morzem, poza tym zawsze jest co robic w miescie i nie ma takiego zanieczyszczenia jak w innych miejscach w POlsce. Taniej w kwaterach i hotelach, wstep na molo w Sopocie darmowy, jest tam tez lodowisko  Nie ma tłoku, ale jest mnostwo gfajnych knajpek, no i zawsze jakis imprezy. W Krakowie i w miejscowosciach podgórskich sie udusisz.. Moze byc tez Swinoujscie czy Kolobzreg, ale tam nudniej, albo Warszawa, ciekawiej, ale gorsze powietrze,

W Trójmieście akurat mieszkam także jest to mój chleb powszedni

9 godzin temu, Gość gosc napisał:

A czemu koniecznie Polska? o tej porze roku są mega promocje na last minute i można za grosze pojechać w super miejsce. W zeszłym roku na początku grudnia widziałam ofertę na Zanzibar za 2600 za pobyt w 4*hotelu na 12 dni - z dwoma posiłkami. 

W życiu nie byłam za granicą jadę na urlop sama, dlatego też nie zdecyduje się na wyjazd w tak odległe miejsce. Tylko Polska wchodzi w grę

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

W życiu nie byłam za granicą jadę na urlop sama, dlatego też nie zdecyduje się na wyjazd w tak odległe miejsce. Tylko Polska wchodzi w grę

A jak wolisz spędzać wolny czas? Na powietrzu czy raczej rozrywki wewnątrz? Typu knajpy, spa, masaże itp? Jeśli lubisz basen, to polecam Ci Uniejów i tamtejszy kompleks termalny, jest co robić nawet w czasie brzydkiej pogody, a jak chcesz mieć dodatkowe atrakcje to możesz sobie też zafundować nocleg w komnatach na zamku - jest tam ładny Zamek Biskupów Gnieźnieńskich przerobiony na hotel, ładna okolica na spacery nad rzeką

A dlaczego boisz sie jechac za granicę? tam tez zyją ludzie:) I tez bywają samotni, nie ma obowiązku jechac z kims. Ciekawi mnie, jakiego rodzaju sa twoje zahamowania.

Ja często jeżdżę sama za granicę - organizuję wyjazd, nie jeżdżę zazwyczaj z biurami podróży, bo nie znoszę takiej formy wypoczynku.

Poznaję ludzi na miejscu, a czasem mam ochotę na święty spokój i brak towarzystwa:) 

Ale w twoim przypadku - wybrałabym wyjazd z biurem podróży, zamiast kisić się w Polsce, gdzie, owszem - jest sporo fajnych miejsc, ale nie o tej porze roku! nie wiem co jest takiego przerażającego w wyjeździe zorganizowanym od A do Z? wsiądziesz w samolot, odbiorą cię, zawiozą do hotelu, gdzie masz żarcie i wszystko czego potrzebujesz, pobyczysz się przy basenie, ewentualnie wykupisz jakieś wycieczki na miejscu, gdzie ten problem? Odważ się, zobaczysz że to żaden problem. Dopłaca się ciut więcej za pojedyńczy pokój, ale nadal są to ceny do przyjęcia

Nie musisz jechać na drugi koniec świata, są Kanary, jest Madera, Cypr, parę innych kierunków bliżej. Planujesz urlop w okresie, kiedy jest masa bardzo tanich ofert last minute. I taki wyjazd jest czasem sporo tańszy niż wypoczynek w polskich miastach, czy ośrodkach SPA.