Może ktoś doradzi - przyczyny ciągłego zmęczenia

Od jakiegoś czasu jakoś dziwnie się czuję, jestem nadmiernie zmęczona i senna, Rozumiem że to nie nowość ze jak się pracuje to nie jeden tak ma ale ja nawet jak się porządnie wyśpię i tak ok 14 czy 15 dopada mnie istna niemoc i najchętniej bym leżała w łóżku, albo spała. W pracy teraz dużo osób ma urlop (ja już byłam) i czasem zdarza się, że z tej racji mam dzień wolny w tygodniu i mój mózg wprost nie może się doczekać takiego dodatkowego dnia wolnego. Uważam, że to nienormalne i meczę się z tym. Byłam u endoktynologa wszystko w normie, robiłam badania krwi i też wszystko w normie nie mam anemii chociaż zawsze miałam problem z niskim poziomem hemoglobiny, ale czułam się normalnie. Za miesiąc mam egzamin wstępny i bardzo mnie to stresuje bo naprawdę dużo muszę się nauczyć, a ja ciągle odwlekam naukę na wieczne jutro  Nie wiem co mam zrobić. Chyba to nie jest lenistwo, a przynajmniej mam nadzieję. Może tez ktoś z was tak miał, że mu się myślenie wyłączało w środku dnia? Może macie jakieś sposoby na zmęczenie? Ja bym spała najchętniej cały dzień, z przerwami na czytanie książek lub oglądanie filmów, nawet gotować mi się nie chcę, choć dbam o to by jeść zdrowo, jem bardzo dużo warzyw.