Okulary przeciwsłoneczne

Na ostatniej wizycie lekarz stwierdził, że powinnam zaopatrzyć dziecko w okulary przeciwsłoneczne. Dziecko ma 2,5 roku i nosi czapkę z daszkiem. Jak myślicie potrzebna jest dodatkowa ochrona oczu?

Ja kupiłam swoim dziewczynom u optyka porządne z filtrami. Uważam, że jak bardzo mocno świeci słońce, to się przydają oprócz czapki z daszkiem.

Kup mu/jej rej bany, bedzie szpan na dzielni.

Lekarz ci doradził, a ty pytasz randomowych typiar na kafe, czy miał rację? 

Polecam real Kids schades 

A w jakim celu te okulary przeciwsłoneczne, czyżby lekarz posiadał również sklep z okularami

Na stronie szkoły prenalen znalazłam, że wzrok dzieci kształtuje się do około 12-15 roku życia – im młodsze dziecko tym jego oczy są delikatniejsze i bardziej wrażliwe na szkodliwe promieniowanie UV, czyli lepiej je chronić aniżeli później leczyć.

Oczywiście, że jest potrzebna! Daszek w bardzo nikłym stopniu chroni przed promieniami UV.

WHO wyraźnie zaleca ochronę  oczu:

https://www.who.int/uv/faq/uvhealtfac/en/index3.html

https://www.who.int/uv/faq/protect/en/index7.html

Moje dziecko nosi okulary przeciwsłoneczne odkąd skończyło rok, bez nich nawet nie chcę wyjść z domu, używa ich przez cały rok, za każdym razem kiedy swieci słońce. Dla mnie to normalne, ze chroni się dziecku oczy, czapka z daszkiem tak nie działa.

Po co jakieś głupie okulary przeciwsłoneczne? Czerniak jest przecież taki cool 

Same przecież nosimy okulary to dlaczego mamy nie zakładać ich i dziecku. Musisz zwrócić tylko uwagę aby takie okulary miały atest, nie warto kupować okularów ze zwykłymi kolorowymi szkiełkami, bo zrobią one więcej szkody. U optyka znajdziesz szeroki wybór.

Ja kupowałam u optyka, nie będę pisać u którego, żeby nie robić reklamy (znany z reklam w tv). Szczerze dużo nie zapłaciłam bo za 1 parę ok 55 zł, a za drugą ok 60 zł. Okulary mają elastyczne, miękkie "zauszniki" (?) Syn ma chyba już 3 rok i nadal są dobre. 

Dnia 6.08.2019 o 10:18, Gość sylwia90 napisał:

Na stronie szkoły prenalen znalazłam, że wzrok dzieci kształtuje się do około 12-15 roku życia – im młodsze dziecko tym jego oczy są delikatniejsze i bardziej wrażliwe na szkodliwe promieniowanie UV, czyli lepiej je chronić aniżeli później leczyć.

Jestem zaskoczona, że aż tyle czasu organizm potrzebuje na ukształtowanie wzroku. My nosimy okulary przez cały rok i nie musimy mrużyć oczu przy dużym nasłonecznieniu.

Co jeszcze ci lekarze wymyślą, żeby tylko zdobyć kasę, żenada.

A co dokładnie  lekarz miał na myśli mówiąc, że powinnaś zaopatrzyć dziecko w okulary przeciwsłoneczne. Nie wszyscy ludzie przecież korzystają z takich okularów, a co dopiero dzieci. Jaką myśl przewodnią chciał przekazać ten lekarz, bo mówiąc szczerze nie rozumiem jego postawy.

Dnia 7.08.2019 o 15:57, Gość anka napisał:

A co dokładnie  lekarz miał na myśli mówiąc, że powinnaś zaopatrzyć dziecko w okulary przeciwsłoneczne. Nie wszyscy ludzie przecież korzystają z takich okularów, a co dopiero dzieci. Jaką myśl przewodnią chciał przekazać ten lekarz, bo mówiąc szczerze nie rozumiem jego postawy.

Lekarz twierdził, że zbyt intensywne światło słoneczne możne podrażnić jego oczy, co może skutkować pogarszaniem się wzroku.

1 minutę temu, Gość barbara napisał:

Lekarz twierdził, że zbyt intensywne światło słoneczne możne podrażnić jego oczy, co może skutkować pogarszaniem się wzroku.

I bardzo dobrze powiedział