Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kskzkskzks

Mam dość

Polecane posty

Gość kskzkskzks

Mam dość! Wszystkiego ... cały czas to samo ja...e! Zdałem sobie sprawę że nie nadaje się do życia boję się ludzi nie umiem być sam nie potrafię tego wytrzymać jak mam siedzieć gdzieś koło ludzi Sam na sam ze sobą boję się że ktoś mnie dotknie zaczepi. Patrzę tylko jak patrzą cjak wyglądam jak dziecko... tylko się męczę i męczę wszędzie poza domem mi jest źle! Tylko w domu czuje się najlepiej jak w domu ale jeszcze bardziej. Wszystkiego mam dość nie potrafię nic robić iść do pracy to prawdziwa udręka czekam tylko aż wszytko się skończy np wypad do gości jakieś obowiązki i do domu normalni ludzie tak nie mają a przynajmniej nie tak jak ją mocno... Ja muszę wszystko robić na siłę wszystko po prostu Jak bym mógł to bym cały czas przesiedział w domu zamknął się i siedział przy najbliższych. Nie wiem jak mam żyć czuje się jak zaszczute zwierzę jak mam gdzieś wyjść. Nawet jak goście przyjeżdżają wolę iść do pokoju i siedzęc tam cały czas bo się boję rozmawiać.  Mam 19 lat i nic nie umiem to mnie najbardziej przeraża jest tak nieporadny że masakra wszystkiego się boję boję się rozmawiać przebywac między ludźmi najbardziej i jak jestem sam gdzieś poza domem nawet nie przy ludziach wariuje czuje się jak odludek myślę tylko o złych rzeczach. . że jestem nikim i wyglądam jak narkoman. masakra. teraz jeszcze toksyczna rodzina która chce mi pomóc ale tu się męczę i nw czy to ma sens dla mnie NIE bo mam dość jeszcze bardziej przez nich tego wszystkiego czuje się jak rzep u dupy cały czas jak laleczka do zadowalania! Mam tęgo dość w Polsce tak nie miałem kochanej i pieknej. Czuje się jak jakieś ... jak ćpun jak narkoman nie mam nic jestem tylko cały czas na garnuszku rodziców no akurat w tym momencie na garnuszku roksycznych dziadków! Ale to jest smieszne no ja nic z tym nie zrobię ale czuje się tragicznie nigdzie sam nie wyjdę jeszcze w Polsce jakoś wychodziłem. Nic sam nie umiem załatwić. Chce tylko wracać do Polski ale tu jest kolejny problem bo mam brak własnego zdania. Nie wiem co mam zrobić Jak da się z tego wyjść. Myślę że nijak bo całe życie będę tak miał nawet jak się nauczę jakoś dalej iść do przodu to całe życie będzie mnie prześladować to okrutne uczucie Odludka czy inaczej inności. Boję się wszystkiego nw jak mam sobię radzić czy iść do przychologa a nawet. Tego nie umiem robić! Sam fakt że mam iść do przychodni ci wypełniać papiery mnie przeraża. Myślę że jak bym się bardzo postarał to może jakoś bym poszedł ale to musiało by być bardzo mocne przeżycie jakoś dla mnie żebym to zrobił. Więc tak to wszytko wygląda wszystko dodam jeszcze że że kiedy jestem u kogoś czy coś cały czas.misze udawać że jest ok to mnie strasznie męczy teraz właśnie tak się czuję ciągle udaje przed rodzina że jest ok a nie jest tylko mnie wyzywają mówią że jestem nierobem i wgl jestem niedo...y i nikt mnie nie będzie chciał następnym razem wszytko będzie dobrze ... No tak taka typowy obraz POLSKIEJ RODZINY! Wiecie to jest patologia i toksycyzm najgorsze co może być. Dojze cze mam problemy z sobą to jeszcze oni .. z drugiej strony w Polsce jest bieda i nw co robić . Oni mi tak przynajmniej mówią że w Polsce nic nie osiągnę A czy ja chcę coś osiągać???!!!! Ja chcę mieć tylko pracę i tyle i spokój! Oni ciągle tylko o pieniądzach gadają i mnie wyzywają mówią tylko jaki to ja nie jestem zły wyśmiewają się ze mnie. Mam tego dość. Myślę że za parę lat strzelę samobójstwo jak tak dalej będzie naprawdne... Ojciec mnie rzucił 12 lat temu jak byłem 6 letnim chłopcem wychowywałem się tylko z mamą i dziadkami potem czyli Teraz trafiłem tu za granicę do roksycznych dziadków... Taką jest prawda wszycy w rodzinie tak mówią mimo to tu jestem bo już nie wiedziano co w mojej sprawie zrobić a w zasadzie wzięli mnie tu na siłę mój dziadek propo... I nie wiem jak z tym żyć... Chce tylko uciec do polski bo nie umiem im powiedzieć co chce anoozatym wiele razy mówiłem nie dosłownie i dalej mnie tu trzymają... W szkole zawszę miałem problemy nie miałem znajomych bardzo ciężko szło mi nauka miałem lekcje indywidualne dzisiaj jestem po szkole podstawowej. I mam zamiar zrobić vjakies kursy ale jeszcze nie wiem i bardzo możliwe że będę bez niczego w sensie bez żadnej szkoły bez żadnego zawodu.  I odrazu do pracy jeśli jakimś cudem znajdę też nie bardzo wiem do jakiej cpracy iść chciałbym do takiej w której nie ma ludzi i mógłby swoją pracę wykonywać sam to dla mnie bardzo ważne. Proszę o radę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×