Jestem wyśmiewana z powodu braku faceta

Szczególnie przez jedną koleżankę. Ona sama dość późno znalazła faceta i zaczęła mi dogryzać, że nikogo nie mam. Później on ją rzucił i siedziała cicho, ale po paru miesiącach znalazła następnego i znowu przy każdej rozmowie podkreśla, że jestem sama. 

Nie bądź ...a i powiedz jej,że co ja to obchodzi po drugie posiadanie faceta nie definiuje Ciebie że wtedy jestes wartosciowsza i jej wspolczujesz takiego podejścia. W ogóle nazywasz ja koleżanka?! Niech spada na drzewo liście prostować. 

2 godziny temu, Gość Gitara napisał:

Nie bądź ...a i powiedz jej,że co ja to obchodzi po drugie posiadanie faceta nie definiuje Ciebie że wtedy jestes wartosciowsza i jej wspolczujesz takiego podejścia. W ogóle nazywasz ja koleżanka?! Niech spada na drzewo liście prostować. 

Dokładnie, dodalabym ze pewnie jest desperatka która nie potrafi żyć bez jakiegokolwiek faceta bo bez niego czuje się gorsza i nie wartościową a Ty się tak nie czujesz nie będąc w związku dlatego spokojnie czekasz na fajnego faceta a nie lapiesz się byle kogo ,,byleby kogoś mieć". Tak bym jej dos.rała i potem urwała kontakt. Zadna z niej koleżanka, oby jak najdalej od takich ludzi. 

To znajdź sobie faceta i jej dogryź, że masz lepszego. Wyolbrzymiaj jego zalety, a w jej facecie poszukaj wad i wyśmiewaj się z niego, że jest taki i owaki.

Niezłe kompleksy musi mieć. 

To się umówmy i nie będą ci dogryzać. Po pierwszej randce zobaczymy czy nadajemy na tych samych falach. Ja z Wrocławia.

My się poznaliśmy przypadkowo i planujemy z Kasią razem zamieszkać ana Śląsku 

Dnia 5.08.2019 o 15:11, Gość jestem_wyśmiewana napisał:

Szczególnie przez jedną koleżankę. Ona sama dość późno znalazła faceta i zaczęła mi dogryzać, że nikogo nie mam. Później on ją rzucił i siedziała cicho, ale po paru miesiącach znalazła następnego i znowu przy każdej rozmowie podkreśla, że jestem sama. 

Mądra koleżanka, wie że facet to skarb.

9 minut temu, Gość milo napisał:

Mądra koleżanka, wie że facet to skarb.

Hahaha

Poderwij jej faceta i pokaż jej dowody zdrady. Gwarancja że już nie będzie cie wyśmiewała.