Mężczyźni o poglądach lewicowych

Dużo jest tu dotyczących tematów facetów o prawicowych, tradycjonalnych poglądach, to może teraz porozmawiajmy o tym jak wyglądają nowoczesne związki z mężczyznami którzy mają lewicowe spojrzenie na świat? 

No to zacznę...

Mąż jest feministą i ma uczulenie ja wszelkiego rodzaju dyskryminację. Unika konfliktów, ale kiedy ktoś popisuje się poglądami radykalnie prawicowymi to zwróci uwagę i nie będzie bał się przedstawić swojej argumentacji.

W domu dzielimy się obowiązkami, nie ma nic co jest "obowiązkiem kobiety". Podzieliliśmy się na zasadzie co kto woli robić i tak na przykład on gotuje, ja zajmuje się praniem. Wiem, że bardzo jest ze mnie dumny i często podkreśla moje osiągnięcia. Przez to, że mamy dużo wspólnych zainteresowań praktycznie cały wolny czas spędzamy razem, ale nie ma w tym wymuszonego ograniczania "nie pójdziesz sama na imprezę". 

Ogólnie mam wrażenie, że na tym forum tacy mężczyźni przedstawiani są w bardzo złym świetle, a w praktyce życie z kimś takim jest po prostu przyjemne. Nie wyobrażam sobie mieć faceta który oczekuje, że będę gotowała i nigdy nie przeklnę, zamiast takiego z którym mogę jechać na koncert, iść na piwo i zwyczajnie, na luzie pogadać o świecie.

Do tego bardzo podoba mi się w moim mężu to jak komfortowo czuje się z własną męskością - on nigdy nie ma potrzeby pokazywać, że jest "samcem alfa" agresją czy chamstwem. Nie czuje się nieswojo bawiąc z małym kotkiem sąsiada. Jest wrażliwą (ale nie nadwrażliwą) i empatyczną osobą i świetnie się z tym czuje - i to jest męskie, taka nienaruszalna pewność siebie i tego kim się jest.

według mnie generalnie to nie ma większego znaczenia,ludzie plci obojga dziecinnieja,bardziej bawia się w życie dorosłe niż je prowadzą ,ciezko w takich klimatach nawet o źle rozwiązania różnych sytuacji a co dopiero dobre.Na pewno poglądy mają znaczenie,ale takie jakieś wzorce zachowań to są bzdury.

Przed chwilą, Gość Gość MHF napisał:

według mnie generalnie to nie ma większego znaczenia,ludzie plci obojga dziecinnieja,bardziej bawia się w życie dorosłe niż je prowadzą ,ciezko w takich klimatach nawet o źle rozwiązania różnych sytuacji a co dopiero dobre.Na pewno poglądy mają znaczenie,ale takie jakieś wzorce zachowań to są bzdury.

kompletnie nie wiem o co ci chodzi

7 minut temu, Gość gość napisał:

No to zacznę...

Mąż jest feministą i ma uczulenie ja wszelkiego rodzaju dyskryminację. Unika konfliktów, ale kiedy ktoś popisuje się poglądami radykalnie prawicowymi to zwróci uwagę i nie będzie bał się przedstawić swojej argumentacji.

W domu dzielimy się obowiązkami, nie ma nic co jest "obowiązkiem kobiety". Podzieliliśmy się na zasadzie co kto woli robić i tak na przykład on gotuje, ja zajmuje się praniem. Wiem, że bardzo jest ze mnie dumny i często podkreśla moje osiągnięcia. Przez to, że mamy dużo wspólnych zainteresowań praktycznie cały wolny czas spędzamy razem, ale nie ma w tym wymuszonego ograniczania "nie pójdziesz sama na imprezę". 

Ogólnie mam wrażenie, że na tym forum tacy mężczyźni przedstawiani są w bardzo złym świetle, a w praktyce życie z kimś takim jest po prostu przyjemne. Nie wyobrażam sobie mieć faceta który oczekuje, że będę gotowała i nigdy nie przeklnę, zamiast takiego z którym mogę jechać na koncert, iść na piwo i zwyczajnie, na luzie pogadać o świecie.

Do tego bardzo podoba mi się w moim mężu to jak komfortowo czuje się z własną męskością - on nigdy nie ma potrzeby pokazywać, że jest "samcem alfa" agresją czy chamstwem. Nie czuje się nieswojo bawiąc z małym kotkiem sąsiada. Jest wrażliwą (ale nie nadwrażliwą) i empatyczną osobą i świetnie się z tym czuje - i to jest męskie, taka nienaruszalna pewność siebie i tego kim się jest.

Dbaj o niego, taki mąż to skarb

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Dbaj o niego, taki mąż to skarb

Dziękuję  On jest moim skarbem i wiem, że mam ogromne szczęście mieć takiego męża

3 minuty temu, Gość gość napisał:

kompletnie nie wiem o co ci chodzi

Chodzi mi o to,ze takich kalek propagandowych mężczyzna prawicowy i lewicowy nie ma.Ludzie wszystkich płci i poglądów są tak samo po...eni.

zastanawia mnie dlaczego na tym forum faceci z poglądami jak korwin są przedstawiani jako ideał, mam wrażenie, że to oni sami o sobie piszą

Lewicowiec to taki zyeb, który nic nie umie, na niczym sie nie zna. Dlatego chętnie wykonuje kobiece prace - pranie, gotowanie, mycie kibla...), potrafi natomiast jątrzyć, obmawiać, knuć, wykłucać się, pyskować i zakładać kupy (partiami, związkami, koleżeństwem... zwane) takich samych zyebów jak on.

Generalnie - ROBACTWO!!

1 minutę temu, Gość gość napisał:

zastanawia mnie dlaczego na tym forum faceci z poglądami jak korwin są przedstawiani jako ideał, mam wrażenie, że to oni sami o sobie piszą

Bo to wszystko pisze znana wieloletnia kafeteryjna trollica czyli korwinistka broken (zalogowana lub z gościa - dla zmylenia przeciwnika) oraz jej przydoopasy liczące, że jej się przypodobają dzięki tym swoim wypocinom, hehehe. 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Lewicowiec to taki zyeb, który nic nie umie, na niczym sie nie zna. Dlatego chętnie wykonuje kobiece prace - pranie, gotowanie, mycie kibla...), potrafi natomiast jątrzyć, obmawiać, knuć, wykłucać się, pyskować i zakładać kupy (partiami, związkami, koleżeństwem... zwane) takich samych zyebów jak on.

Generalnie - ROBACTWO!!

forumowy troll - wulgarny, zakompleksiony, jedyne co potrafi to nieudolnie obrażać prawdziwych mężczyzn

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bo to wszystko pisze znana wieloletnia kafeteryjna trollica czyli korwinistka broken (zalogowana lub z gościa - dla zmylenia przeciwnika) oraz jej przydoopasy liczące, że jej się przypodobają dzięki tym swoim wypocinom, hehehe. 

tylko ja tego nie rozumiem. Nie potrafiłabym być z facetem który o innych kobietach mówi tak jak ludzie w tych postach. Tylko dlatego, że nie zgadzają się ze stylem życia jakiejś kobiety potrafią wylać na nią szambo pomyj. Ktoś kto ma w sobie tyle chamstwa i agresji nie będzie dobrym partnerem, nawet jak znajdzie wymarzoną kurę domową to prędzej czy później zrobi z niej rosół

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Lewicowiec to taki zyeb, który nic nie umie, na niczym sie nie zna. Dlatego chętnie wykonuje kobiece prace - pranie, gotowanie, mycie kibla...), potrafi natomiast jątrzyć, obmawiać, knuć, wykłucać się, pyskować i zakładać kupy (partiami, związkami, koleżeństwem... zwane) takich samych zyebów jak on.

Generalnie - ROBACTWO!!

Won, prawacki brunatny śmie.ciu! To właśnie ty w tej chwili jątrzysz, objawiasz i lżysz. Jesteś gorszą świ.nią niż stado lewaków! 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Won, prawacki brunatny śmie.ciu! To właśnie ty w tej chwili jątrzysz, objawiasz i lżysz. Jesteś gorszą świ.nią niż stado lewaków! 

*obmawiasz

6 minut temu, Gość gość napisał:

Lewicowiec to taki zyeb, który nic nie umie, na niczym sie nie zna. Dlatego chętnie wykonuje kobiece prace - pranie, gotowanie, mycie kibla...), potrafi natomiast jątrzyć, obmawiać, knuć, wykłucać się, pyskować i zakładać kupy (partiami, związkami, koleżeństwem... zwane) takich samych zyebów jak on.

Generalnie - ROBACTWO!!

czyli jesteś lewicowcem , bo jesteś ewidentnym zyebem i nieudacznikiem

3 minuty temu, Gość gość napisał:

tylko ja tego nie rozumiem. Nie potrafiłabym być z facetem który o innych kobietach mówi tak jak ludzie w tych postach. Tylko dlatego, że nie zgadzają się ze stylem życia jakiejś kobiety potrafią wylać na nią szambo pomyj. Ktoś kto ma w sobie tyle chamstwa i agresji nie będzie dobrym partnerem, nawet jak znajdzie wymarzoną kurę domową to prędzej czy później zrobi z niej rosół

brawo! mądry wpis

4 minuty temu, Gość gość napisał:

tylko ja tego nie rozumiem. Nie potrafiłabym być z facetem który o innych kobietach mówi tak jak ludzie w tych postach. Tylko dlatego, że nie zgadzają się ze stylem życia jakiejś kobiety potrafią wylać na nią szambo pomyj. Ktoś kto ma w sobie tyle chamstwa i agresji nie będzie dobrym partnerem, nawet jak znajdzie wymarzoną kurę domową to prędzej czy później zrobi z niej rosół

A ja jako facet nie rozumiem kobiet takich jak ta broken, która wychwala pod niebiosa faceta traktującego kobiety jak śmiecie, istoty gorszego sortu.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

A ja jako facet nie rozumiem kobiet takich jak ta broken, która wychwala pod niebiosa faceta traktującego kobiety jak śmiecie, istoty gorszego sortu.

Myślę, że ogólnie (niekoniecznie w jej wypadku) to wynika z niechęci do samej siebie. Jeżeli ktoś podświadomie myśli, że nie zasługuje na dobre traktowanie to będzie idealizować ludzi którzy będą taką osobę źle traktować. Do tego ta niechęć będzie przelewać się na inne kobiety. To całkiem znany fenomen, że kobiety które nienawidzą siebie, nienawidzą też innych kobiet

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Jedyną rzeczą której ojciec nauczył lewaka - jest rochanie bab. I te lewackie ścierwa tak sie plęgną jak te wszy na qrwie. No i żoną się podobają, bo rochają i zmywają.

A potem taki wulgarny brunatny zy'eb jak ten wyżej dziwi się, że prawactwo traktowane jest przez normalnych ludzi jak ścierwo 

9 minut temu, Gość gość napisał:

Myślę, że ogólnie (niekoniecznie w jej wypadku) to wynika z niechęci do samej siebie. Jeżeli ktoś podświadomie myśli, że nie zasługuje na dobre traktowanie to będzie idealizować ludzi którzy będą taką osobę źle traktować. Do tego ta niechęć będzie przelewać się na inne kobiety. To całkiem znany fenomen, że kobiety które nienawidzą siebie, nienawidzą też innych kobiet

Słuszna uwaga, coś w tym jest. Wspomniana osoba wręcz kipi nienawiścią do dziewczyn mających normalne życie (seksualne, uczuciowe), wyzywa je od lewaczek itp.

5 minut temu, Gość gość napisał:

A potem taki wulgarny brunatny zy'eb jak ten wyżej dziwi się, że prawactwo traktowane jest przez normalnych ludzi jak ścierwo 

 

i nawet roochać nie umie bo nie nauczone

5 minut temu, Gość gość napisał:

A potem taki wulgarny brunatny zy'eb jak ten wyżej dziwi się, że prawactwo traktowane jest przez normalnych ludzi jak ścierwo 

 

Całkiem ci sie pojęcia rozjechały - to lewactwo i PRAWICTWO jest traktowane jest przez normalnych ludzi jak ścierwo 

Pomyśl o tym w ten sposób, jeżeli jesteś nieszczęśliwa, coś sprawiło, że nie potrafisz sobie ułożyć sobie życia to zaczynasz szukać winnych. Łatwiej jest sobie wmówić, że jedyny słuszny model to być źle traktowanym przez partnera i to zupełnie normalne. Widząc kobiety które są szczęśliwe nie możesz dalej udawać, więc musisz sobie wmówić, że coś jest z nimi nie tak. 

To tak jak kobiety które są nieszczęśliwe w życiu zawodowym i małżeństwie atakują kobiety które nie pracują (nawet jeżeli te kobiety mają zdrowe i pełne miłości relacje z mężem). Ludzie nie chcą widzieć tego co burzy im wizje świata którą tak ciężko budowały

Miałam takiego kumpla na studiach który lubił wyrażać swoje liberalno-lewicowe poglądy. Bardzo porządny facet. Żaden zniewieściały ekscentryk, ćpun, mentalny hipis. Całkiem przystojny,  dobrze ubrany, bardzo opiekuńczy, pomocny, umiejący kulturalnie rozmawiać z kobietami facet. I żaden gej bo już miał dziewczynę. A szkoda bo brałabym. Po za tym że czasem aż nachalnie wręcz wyrażał swój światopogląd to normalnie ideał.

22 minuty temu, Gość gość napisał:

Jedyną rzeczą której ojciec nauczył lewaka - jest rochanie bab. I te lewackie ścierwa tak sie plęgną jak te wszy na qrwie. No i żoną się podobają, bo rochają i zmywają.

Oprócz trzepania bachorów - lewacy potrafią jeszcze wyciągać brudne łapy po nie swoje. Przecież to podstawa ich ideologii - BO MI SIE NALEŻY!!! 

1 minutę temu, Gość Marlenka napisał:

Miałam takiego kumpla na studiach który lubił wyrażać swoje liberalno-lewicowe poglądy. Bardzo porządny facet. Żaden zniewieściały ekscentryk, ćpun, mentalny hipis. Całkiem przystojny,  dobrze ubrany, bardzo opiekuńczy, pomocny, umiejący kulturalnie rozmawiać z kobietami facet. I żaden gej bo już miał dziewczynę. A szkoda bo brałabym. Po za tym że czasem aż nachalnie wręcz wyrażał swój światopogląd to normalnie ideał.

Lewicowe poglądy dotyczą praw człowieka - to naturalne, że ludzie mówią o tym głośno i często. To nie jest kwestia lubienia jakiegoś filmu tylko tego jak ludzie traktują innych ludzi

7 minut temu, Gość gość napisał:

i nawet roochać nie umie bo nie nauczone

Faktem jest, że skrajne poglądy prawicowe są wynikiem frustracji seksualnej. Wystarczy spojrzeć na użalających się tu nieudaczników typu Arystoteles i większość pravvików. Prawactwo to stan umysłu będący wynikiem nieudanego życia. Trzeba w końcu znaleźć sobie wroga, którego można obarczyć winą za własne nieudacznictwo. Obrywa się zatem lewakom, Żydom, masonom, ciapatym, cyklistom i długo można wyliczać. Pełno tu zyebów o takich chorych poglądach. Ale dobrze, bo tylko się jeszcze bardziej ośmieszają i kobietki wiedzą, że należy unikać takie prawackie mendy

2 minuty temu, Gość gość napisał:

kobietki wiedzą, że należy unikać takie prawackie mendy

Weź se komuniste - zgotuje ci raj na ziemi. Tylko dope bedziesz podcierać palcyma - bo ci nawet sraytaśmy zabraknie. I to już nie bedzie takie śmieszne..

6 minut temu, Gość gość napisał:

Oprócz trzepania bachorów - lewacy potrafią jeszcze wyciągać brudne łapy po nie swoje. Przecież to podstawa ich ideologii - BO MI SIE NALEŻY!!! 

Wypisz wymaluj polscy prawacy, a nie żadni lewacy, oczadziały brunatną ideologią prostacki zyebie

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Weź se komuniste - zgotuje ci raj na ziemi. Tylko dope bedziesz podcierać palcyma - bo ci nawet sraytaśmy zabraknie. I to już nie bedzie takie śmieszne..

Ciebie nawet koza by nie chciała za dopłatą