Mężczyźni o poglądach lewicowych

Wszyscy moi znajomi przejawiający prawicowe poglądy jakich znam to akurat starzy kawalerowie z kolei znam dwuch typowych lewaków i obaj są w związkach. To raczej nie przypadek.

I przez tą frustrację czepiają się kobiet tak ogólnie. Bo dla nich każda, absolutnie każda kobieta, to potencjalny target  Parę razy jakiś stary dziad mi powiedział, że kobieta nie powinna mieć tatuaży (jestem feministką, oczywiście, że mam tatuaże!  ) Co to gnoma obchodzi? Ano obchodzi, bo dla takiego kogoś każda kobieta to potencjalna kochanka więc musi się upewniać, że wszystkie spełniają jego wymagania. 

Podobnie jest ze wszystkim co kobiety robią. Faceci na tym forum to typ który chamsko wetnie się w cudzą rozmowę zeby upomnieć młodą kobietę żeby nie przeklinała

10 minut temu, Gość gość napisał:

Oprócz trzepania bachorów - lewacy potrafią jeszcze wyciągać brudne łapy po nie swoje. Przecież to podstawa ich ideologii - BO MI SIE NALEŻY!!! 

ty i tak nic nie masz, to po co ten ból d...,

7 minut temu, Gość gość napisał:

Weź se komuniste - zgotuje ci raj na ziemi. Tylko dope bedziesz podcierać palcyma - bo ci nawet sraytaśmy zabraknie. I to już nie bedzie takie śmieszne..

jak na razie to sraj taśmę kupuje ci matka, więc co ma do tego komunizm

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Mam nadzieje że i na czole i na peeśdzie!! - żeby można i we dnie i w nocy poznać CZYM jesteś.

przecież ty kobiety nago nigdy nie widziałeś więc tobie i tak nie grozi spotkanie z feministką

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Mam nadzieje że i na czole i na peeśdzie!! - żeby można i we dnie i w nocy poznać CZYM jesteś.

a co chcesz sie z nią umówic:D

Jedno jest pewne - na partnera z tych dwóch tylko lewak. Z prawakiem każda kobieta będzie miała w życiu gehennę i krzyż, no chyba że jest masochistką, ale mowa teraz o zdrowych psychicznie kobietach. Prawactwo to takie bydlątka sfrustrowane, wyznające zasadę 4P - popić, poroochać, pojeść, pohajlować. Kobieta dla nich jest tylko sprzętem domowym.

Właśnie pisze tu jeden wulgarny prawicowiec. Czy chciałbyście stworzyć związek z "czymś" takim? Odpowiedź jest chyba oczywista.

na forum o macierzyństwie był facet który o swojej żonie pisał gorzej niż o rzeczy. Dosłownie przyznawał, że za pieniądze które jej daje ona ma być zawsze dostępna z usługami seksualnymi. Nie było w jego wpisach śladu czułości czy ciepłych emocji dla tej kobiety. 

Przed chwilą, Gość gość napisał:

na forum o macierzyństwie był facet który o swojej żonie pisał gorzej niż o rzeczy. Dosłownie przyznawał, że za pieniądze które jej daje ona ma być zawsze dostępna z usługami seksualnymi. Nie było w jego wpisach śladu czułości czy ciepłych emocji dla tej kobiety. 

może on nawet zony i dziecka nie miał tylko tak udawał  bohatera w necie, albo i miał , ale wcale jej nie podskoczy, bo mocny tylko anonimowo. Tak jak ta pierdoła co to wyzwiskami rzuca, przecież widać od razu ze gówniarz i przegryw co udaje  macho, a tu matka na kolonie nie dała więc sie  nudzi sam w domu

1 minutę temu, Gość gość napisał:

na forum o macierzyństwie był facet który o swojej żonie pisał gorzej niż o rzeczy. Dosłownie przyznawał, że za pieniądze które jej daje ona ma być zawsze dostępna z usługami seksualnymi. Nie było w jego wpisach śladu czułości czy ciepłych emocji dla tej kobiety. 

Niech zgadnę, prawicowiec? Biedna ta kobieta. Mam nadzieję że odejdzie od tego potwora i jeszcze ułoży sobie życie z kimś normalnym.

Oczywiście, że to był prawicowiec. 

Na tym forum był wczoraj temat, że facet o tradycjonalnych poglądach chciał ambitną karierowiczkę która będzie spełniała się wychowując dzieci, będzie miała swoje pasje (żeby na nim nie wisieć) i nie będzie starsza niż 22 lata...

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Oczywiście, że to był prawicowiec. 

 

Na tym forum był wczoraj temat, że facet o tradycjonalnych poglądach chciał ambitną karierowiczkę która będzie spełniała się wychowując dzieci, będzie miała swoje pasje (żeby na nim nie wisieć) i nie będzie starsza niż 22 lata...

a to widziałam, to głupoty, dzieciuch w zyciu nie sklei w jednej kobiecie  tych wszystkich cech i przed nim wiele lat masturbacji

Moj maz tez jest typowym lewakiem, czyli ma dokladnie wszystkie cechy, jakich kobieta moze szukac w mezczyznie. W domu dzielimy sie wszystkim, zaleznie od nastroju, nie musze o nic prosic, sam z siebie robi, a jak ja zrobie sama to on jeszcze mi dziekuje. Nastawienie do zycia tez zupelnie inne, brak oceniania, brak uprzedzen, pelna tolerancja. Szanuje kazdy moj wybor, tak jak ja szanuje jego, w niczym sie nie ograniczamy, wspieramy we wszystkim. 

Z kolei jak widze wypowiadajacych sie tutaj prawakow, uwazajacych sie za "prawdziwych mezczyzn" to juz chyba wolalabym byc sama. Chamstwo i agresja to najczestsza domena tej grupy.

Wybaczcie brak polskich znakow, nie mam polskiej klawiatury.

Jestem lewicowcem i jestem z tego dumny. Prawicowcy niektóre grupy społeczne traktują gorzej jak psy, więc są złymi ludźmi.

też nigdy z prawicowcem bym się nie związała, to jak kalifat....w życiu. Też cenię partnerstwo i otwarte umysły, a nie ciemnogród i obłudę.

12 minut temu, Gość gość napisał:

Oczywiście, że to był prawicowiec. 

 

Na tym forum był wczoraj temat, że facet o tradycjonalnych poglądach chciał ambitną karierowiczkę która będzie spełniała się wychowując dzieci, będzie miała swoje pasje (żeby na nim nie wisieć) i nie będzie starsza niż 22 lata...

Śmiech na sali

6 minut temu, Gość gość napisał:

też nigdy z prawicowcem bym się nie związała, to jak kalifat....w życiu. Też cenię partnerstwo i otwarte umysły, a nie ciemnogród i obłudę.

I jeszcze należy dodać - katolicki zaścianek we łbie - bo to również cecha charakterystyczna tych prawackich de.bili.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

No to zacznę...

Mąż jest feministą i ma uczulenie ja wszelkiego rodzaju dyskryminację. Unika konfliktów, ale kiedy ktoś popisuje się poglądami radykalnie prawicowymi to zwróci uwagę i nie będzie bał się przedstawić swojej argumentacji.

W domu dzielimy się obowiązkami, nie ma nic co jest "obowiązkiem kobiety". Podzieliliśmy się na zasadzie co kto woli robić i tak na przykład on gotuje, ja zajmuje się praniem. Wiem, że bardzo jest ze mnie dumny i często podkreśla moje osiągnięcia. Przez to, że mamy dużo wspólnych zainteresowań praktycznie cały wolny czas spędzamy razem, ale nie ma w tym wymuszonego ograniczania "nie pójdziesz sama na imprezę". 

Ogólnie mam wrażenie, że na tym forum tacy mężczyźni przedstawiani są w bardzo złym świetle, a w praktyce życie z kimś takim jest po prostu przyjemne. Nie wyobrażam sobie mieć faceta który oczekuje, że będę gotowała i nigdy nie przeklnę, zamiast takiego z którym mogę jechać na koncert, iść na piwo i zwyczajnie, na luzie pogadać o świecie.

Do tego bardzo podoba mi się w moim mężu to jak komfortowo czuje się z własną męskością - on nigdy nie ma potrzeby pokazywać, że jest "samcem alfa" agresją czy chamstwem. Nie czuje się nieswojo bawiąc z małym kotkiem sąsiada. Jest wrażliwą (ale nie nadwrażliwą) i empatyczną osobą i świetnie się z tym czuje - i to jest męskie, taka nienaruszalna pewność siebie i tego kim się jest.

Mam poglądy prawicowe, a jestem dokładnie taki jak twój mąż. Szkoda tylko, że żadna kobieta nie jest mną zainteresowana...

9 minut temu, Gość gość napisał:

też nigdy z prawicowcem bym się nie związała, to jak kalifat....w życiu. Też cenię partnerstwo i otwarte umysły, a nie ciemnogród i obłudę.

Dokladnie tak, kalifat!

1 minutę temu, Gość szkoda gadać napisał:

Mam poglądy prawicowe, a jestem dokładnie taki jak twój mąż. Szkoda tylko, że żadna kobieta nie jest mną zainteresowana...

A co wobec tego prawicowego jest w Tobie?

3 minuty temu, Gość szkoda gadać napisał:

Mam poglądy prawicowe, a jestem dokładnie taki jak twój mąż. Szkoda tylko, że żadna kobieta nie jest mną zainteresowana...

nie możesz mieć poglądów prawicowych i być tolerancyjną osobą która wszystkich ludzi traktuje równo

8 minut temu, Gość gość napisał:

nie możesz mieć poglądów prawicowych i być tolerancyjną osobą która wszystkich ludzi traktuje równo

Dokładnie. Prawicowość i tolerancja wzajemnie się wykluczają. Widać to szczególnie w Polsce w obecnych czasach.

13 minut temu, Gość gość napisał:

nie możesz mieć poglądów prawicowych i być tolerancyjną osobą która wszystkich ludzi traktuje równo

Mogę, jeśli nie są to skrajne poglądy.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Dokładnie. Prawicowość i tolerancja wzajemnie się wykluczają. Widać to szczególnie w Polsce w obecnych czasach.

Nie wykluczają się.

19 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Mam poglądy prawicowe, a jestem dokładnie taki jak twój mąż. Szkoda tylko, że żadna kobieta nie jest mną zainteresowana...

ciebie omawiamy w innym wątku. I twoje problemy z ludźmi

5 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Mogę, jeśli nie są to skrajne poglądy.

No dobrze, to napisz mi w jaki sposób jeteś podobny do mojego męża i jakie poglądy sprawiają, że uważasz się za prawicowca

2 godziny temu, Gość gość napisał:

No to zacznę...

Mąż jest feministą i ma uczulenie ja wszelkiego rodzaju dyskryminację. Unika konfliktów, ale kiedy ktoś popisuje się poglądami radykalnie prawicowymi to zwróci uwagę i nie będzie bał się przedstawić swojej argumentacji.

W domu dzielimy się obowiązkami, nie ma nic co jest "obowiązkiem kobiety". Podzieliliśmy się na zasadzie co kto woli robić i tak na przykład on gotuje, ja zajmuje się praniem. Wiem, że bardzo jest ze mnie dumny i często podkreśla moje osiągnięcia. Przez to, że mamy dużo wspólnych zainteresowań praktycznie cały wolny czas spędzamy razem, ale nie ma w tym wymuszonego ograniczania "nie pójdziesz sama na imprezę". 

Ogólnie mam wrażenie, że na tym forum tacy mężczyźni przedstawiani są w bardzo złym świetle, a w praktyce życie z kimś takim jest po prostu przyjemne. Nie wyobrażam sobie mieć faceta który oczekuje, że będę gotowała i nigdy nie przeklnę, zamiast takiego z którym mogę jechać na koncert, iść na piwo i zwyczajnie, na luzie pogadać o świecie.

Do tego bardzo podoba mi się w moim mężu to jak komfortowo czuje się z własną męskością - on nigdy nie ma potrzeby pokazywać, że jest "samcem alfa" agresją czy chamstwem. Nie czuje się nieswojo bawiąc z małym kotkiem sąsiada. Jest wrażliwą (ale nie nadwrażliwą) i empatyczną osobą i świetnie się z tym czuje - i to jest męskie, taka nienaruszalna pewność siebie i tego kim się jest.

Opisałaś mój ideał . Tylko gdzei jak takiego wolnego znajdę? Taki facet to skarb, więc raczej wszyscy mają partnerki.

1 minutę temu, Gość Qwerty napisał:

Opisałaś mój ideał . Tylko gdzei jak takiego wolnego znajdę? Taki facet to skarb, więc raczej wszyscy mają partnerki.

Niestety nie pomogę bo swojego złapałam w miarę wcześnie, ale wydaje mi się, że po prostu trzeba się trzymać z takimi ludźmi i ktoś sam się znajdzie

15 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Nie wykluczają się.

Zaakceptowałbyś syna ge.ja bądź córkę les.bijkę, sąsiada muzułmanina lub współpracownika uchodźcę? Podałbyś rękę antyklerykałowi, agnostykowi, ateiście lub osobie o odmiennych poglądach politycznych i religijnych? Stanąbyś w obronie wyzywanego przez narodowców na ulicy pakistańczyka albo roma? Jeśli tak, nie jesteś prawicowcem, bo prawicowość to skupienie najgorszych ludzkich cech, wrogość do odmienności, a w najlepszym wypadku znieczulica.