Tabletki antykoncepcyjne a zakrzepica

Dzień dobry. jestem w połowei blistra tabletek belara. biorę je równo od roku. przedwczoraj naczytałam się o zakrzepicy żył i ten temat mnie przeraził. zdecydowałam, że to moje ostatnie opakowanie tabletek. No i... od wczoraj wieczór boli mnie lewa noga w łydce. Nie mocno, trudno to nawet nazwać typowym bólem, po prostu odczuwam dyskomfort przy chodzeniu i "czuję" tę nogę. Noga nie jest spuchnieta ani zaczerwieniona. ból obejmuje wiekszą część łydki, nie jest miejscowy. nie nasila się przy dotyku. Zaczynam panikować. Wczoraj przejechałam około 15km na rowerze, do czego nie jestem przyzwyczajona, moze to od tego, ale dlaczego tylko jedna noga... Mąż mówi, ze zaczęło mnie boleć, bo się przejmuję tym, co przeczytałam. Lubię sobie wkręcać różne rzeczy. lecieć do lekarza, czy obserwować?

To zakwasy po rowerze....

Też się do tego skłaniam, ale czemu tylko w jednej nodze.... Gdyby obie nogi bolały, nie miałabym wątpliwości

Mam to samo, biorę od lutego, wcześniej nie stosowałam antykoncepcji hormonalenej. Jak przeczytałam ulotkę to się przerazilam. Mimo rozmowy z lekarka, że ryzyko zakrzepicy w moim przypadku jest niewielkie nadal mam obawy. Poza tym pytała mnie ostatnio o migrenowe bóle głowy z aurą i oczywiście co stwierdziłam, że to wypisz wymaluj moje objawy,bo boli mnie często jedna strona głowy. Te tabletki spędzają mi sen z powiek. Mimo wszystko biorę, bo mam już dwoje dzieci i więcej nie planuję,a tabletki wydają mi się najskuteczniejszym zabezpieczeniem.

Rada od osoby, która właściwie musi coś łykać i łyka, bo ma pcos od ładnych kilkunastu lat. Jak się czuje, że piguły nie pasują, to się je zmienia na inne. Osobiście nic mi nie jest po pigułach drugiej generacji, natomiast te nowoczesne z drospinolem w składzie, są w stanie mnie zabić. Żyły pękają, aż miło i boli serce. Bardzo możliwe, że ten składnik zagęszcza krew, więc i serce się męczy i nogi pokrywają się pajączkami. Dziwne objawy miałam też po pierwszych przepisanych tabsach po zdiagnozowaniu pcos, Diane 21, drętwiała mi ręka. No i ważne jest, żeby nie palić papierosów.

Aha, do autorki jeszcze. Podejrzewam, że mając dominującą prawą, lewa jest ciul słabsza i stąd większy zakwas.

Przeszłam zakrzepicę. Nigdy nie paliłam, nie byłam w grupie ryzyka, nie mam wrodzonych wad. Brałam wówczas tabletki. Nigdy więcej. Prawie się przekręciłam.

Po cholerę trujące się tym g...? Przecież można stosować prezerwatywy albo facet może poddać się wazektomi. Na własne życzenie rujnujecie sobie zdrowie. 

Miałam to samo, zakrzep zrobił sie w łydce a potem poleciał do płuca

Szpitak, a potvm pół roku lecz/vnia farmakologicznego, a też nie paliłam, nie miałąm takich przypadków w rodzinie. To wielka loteria niestety.co było specyficzne ból przesuwał sie u mnie do góry - najpierw bolałą łydka. potem pod kolanem, bo zakrzep wedrował ku sercu. To też jest wskazówka. 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Przeszłam zakrzepicę. Nigdy nie paliłam, nie byłam w grupie ryzyka, nie mam wrodzonych wad. Brałam wówczas tabletki. Nigdy więcej. Prawie się przekręciłam.

Widocznie masz organizm podobny do mnie i trzeba było zmienić tabsy na inne, jak było widać pierwsze objawy. Piałam wcześniej, że są takie piguły, które są w stanie mnie zabić. Przy moim pcos muszę coś brać, więc musiałam znaleźć odpowiednie piguły metodą prób i błędów, bo witać się codziennie ze strzykawką z insuliną nie miałam i nie mam zamiaru. I tak muszę pilnować żarcia, żeby węgli za dużo nie było, insuliny i zniszczonych żył przez cukier nie potrzebuję, a bez antykoncepcji mnie to czeka jeśli choroba się obudzi. Niestety wiele kobiet biorących piguły nie wie, że jak coś nie pasuje, to można zmienić na inne.

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Po cholerę trujące się tym g...? Przecież można stosować prezerwatywy albo facet może poddać się wazektomi. Na własne życzenie rujnujecie sobie zdrowie. 

Mnie akurat to gów/no zdrowie ratuje. Tylko trzeba je mieć dobrze dobrane.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

trzeba było zmienić tabsy na inne, jak było widać pierwsze objawy. 

Miałam bardzo nietypowe objawy i byłam wówczas u kilku różnych lekarzy. Dopiero jak noga spuchła i zrobiła się sinofioletowa, to nie było wątpliwości. Nie chcę brać innych. Radzimy sobie bez i jest dobrze już od wielu lat

wyslij doopcoka na wazektomie a nie się mu oddajesz za życia

A orientujesz się po jakim czasie od odstawienia tabletek krew wraca do normy? Tu autorka. Tez mam dwoje dzieci, więcej nie planujemy. Od lat zabezpieczalismy się prezerwatywą i było ok. Ale przyznaję ze chcieliśmy z mężem  trochę poszaleć póki jeszcze młodość w nas ;-). Teraz żałuję tej decyzji.  Biorę ostatnie opakowanie.

Ja zrobiłam dopplera bo lewa noga dała mi przez okres jesienno-zimowy tak w kość że szok. Nic nie wykrył ale też się bałam  skrzepu.  Tabletki brałam wtedy niecały rok.  

10 minut temu, Gość gość tabletkowa napisał:

A orientujesz się po jakim czasie od odstawienia tabletek krew wraca do normy? Tu autorka. Tez mam dwoje dzieci, więcej nie planujemy. Od lat zabezpieczalismy się prezerwatywą i było ok. Ale przyznaję ze chcieliśmy z mężem  trochę poszaleć póki jeszcze młodość w nas ;-). Teraz żałuję tej decyzji.  Biorę ostatnie opakowanie.

Leki doustne zaczynają ustawiać krzepliwość w ciągu kilku dni. Heparyna podskórna działa znacznie szybciej. Zawsze możesz zrobić prywatnie badanie INR. Jest niedrogie. Prawidłowy wynik powinien oscylować w okolicach 1,0. 

Jeśli chodzi o "oczyszczanie" krwiobiegu z tabletek, to nie wiem, bo najpierw musiałam być leczona więc nie zadałam nawet takiego pytania. Wszystko skończyło się dobrze, ale id lekarzy naczyniowców i kardiologów nasłuchałam się historii...

Wiem o inr ale czy krew nie jest zawsze zagęszczona przy tabletkach? Czytałam kiedyś ze zawsze robi się bardziej gęsta 

4 minuty temu, Gość gość tabletkowa napisał:

Wiem o inr ale czy krew nie jest zawsze zagęszczona przy tabletkach? Czytałam kiedyś ze zawsze robi się bardziej gęsta 

Są wyznaczone normy i tyle, bo co ti znaczy "zawsze jest bardziej gęsta"? Albo wynik jest prawidłowy, albo nie. 

Czytałam kiedyś ze przy braniu tabletek inr nie wychodzi dobrze bo każde tabletki anty wpływają na gęstość krwi 

Proszę zrobić co najmniej APTT a najlepiej cały uklad krzepnięcia a dodatkowo ASPAT, ALAT, ALP, GGTP(wątroba). Jak się zrobi badania rano to po południu już powinny być. Nie są to duże koszty, ja zapłaciłam chyba około 70 zł, może mniej. Są to podstawowe badania, na podstawie których lekarz stwierdza, ze może wypisać Pani tabletki antykoncepcyjne. Czy takie badania były robione wcześniej? Proszę zrobić przynajmniej APTT i D-dimery(te dwa badania nie powinny kosztować więcej niż 25-30zl) jeżeli będą ok to nie ma mowy o zakrzepicy ale zachęcam by przy okazji się gruntownie przebadać. Warto też sprawdzić ilość płytek krwi- morfologia. To tyle z podstaw. Ile ma Pani lat? 

51 minut temu, Gość Gość napisał:

Leki doustne zaczynają ustawiać krzepliwość w ciągu kilku dni. Heparyna podskórna działa znacznie szybciej. Zawsze możesz zrobić prywatnie badanie INR. Jest niedrogie. Prawidłowy wynik powinien oscylować w okolicach 1,0. 

Jeśli chodzi o "oczyszczanie" krwiobiegu z tabletek, to nie wiem, bo najpierw musiałam być leczona więc nie zadałam nawet takiego pytania. Wszystko skończyło się dobrze, ale id lekarzy naczyniowców i kardiologów nasłuchałam się historii...

Proszę nie sugerować autorce głupot, nikt jej nie wypisze leków na „rozrzedzenie krwi”, bo krew się nie robi” gęsta”, chodzi o ilość jej różnych składników. Autorce sugeruję wizytę u dobrego ginekologa, który z nią porozmawia i odpowie na wątpliwości(najlepiej poszukać opinii w internecie) i wykonanie tych badań, które wymieniłam wcześniej- można próbować dostać skierowanie od rodzinnego, ale koszt jest nieduży. Bez obrazy drogie Panie, ale nie nakręcajcie paranoi niepopartej wiedza medyczna. Antykoncepcja jest dla ludzi, tylko trzeba umieć z niej korzystać - obserwować ciało(brawo dla autorki) i ewentualnie ją zmienić jeżeli jest taka potrzeba po konsultacji z lekarzem- z którymi wiadomo jak jest, wiec czasem tez warto ginekologa zmienić.

3 minuty temu, Gość Lol napisał:

Proszę nie sugerować autorce głupot, nikt jej nie wypisze leków na „rozrzedzenie krwi”

Nikt tego nie sugeruje. Proszę czytać ze zrozumieniem. I nie - dla niektórych antykoncepcja hormonalna nie jest odpowiednia.

Sprawdziłam teraz ceny i D-dimery są droższe niż sądziłam, 40-50zl, APTT do 15, niemniej warto je zrobić, bo wykluczą lub potwierdzą zakrzepicę. Pozdrawiam

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nikt tego nie sugeruje. Proszę czytać ze zrozumieniem. I nie - dla niektórych antykoncepcja hormonalna nie jest odpowiednia.

Dlatego pisałam o ewentualnej zmianie

4 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Po cholerę trujące się tym g...? Przecież można stosować prezerwatywy albo facet może poddać się wazektomi. Na własne życzenie rujnujecie sobie zdrowie. 

Tez tego nie pojmuje jak można brać hormony. Mam 35 lat, nigdy nie bralam hormonów i nie rozumiem po co się truc dla kilku chwil przyjemności??? Uzywam prezerwatyw, a jak dni bezpłodne to nawet bez prezerwatywy ale wytrysk na zewnatrz. I jakoś w ciążę nigdy nie zaszlam. Po co brać hormony nie kumam tego. Chyba że macie facetów egoistow co są "uczuleni" na gumki.. Ja bym nie była z kimś kto by mnie zmuszał do trucia się i nie chciał zakładać gumki. Zdrowie jest najważniejsze.

Nam gumka pękła nie raz.Ale na zewnątrz albo właśnie kalendarzyk jak najbardziej.

Witajcie tu autorka. Wczoraj rano pojechałam na pobranie krwi. Dziś odebrałam wyniki. D- dimer podwyższony, norma 0-500 a ja mam 610. Aptt norma 24-36 a ja mam 23. Jestem przerażona. Wczoraj noga nie bolała. Dzisiaj znów boli. Siedzę w kolejce do lekarza. Strasznie się boje

Tu ta od PCOS.

23 minuty temu, Gość gość tabletkowa napisał:

Witajcie tu autorka. Wczoraj rano pojechałam na pobranie krwi. Dziś odebrałam wyniki. D- dimer podwyższony, norma 0-500 a ja mam 610. Aptt norma 24-36 a ja mam 23. Jestem przerażona. Wczoraj noga nie bolała. Dzisiaj znów boli. Siedzę w kolejce do lekarza. Strasznie się boje

Odstawić te piguły natychmiast, coś ci w nich nie pasuje.

Dnia 7.08.2019 o 20:55, Gość gość tabletkowa napisał:

Czytałam kiedyś ze przy braniu tabletek inr nie wychodzi dobrze bo każde tabletki anty wpływają na gęstość krwi 

Dobrze czytałaś, ale nie każde. 4 generacja, czyli te drogie, najnowszej technologii. W mojej rodzinie ze strony matki jest skłonność do żylaków i pajączków, więc gdyby każde piguły miały tę właściwość, to żyły miałabym rozwalone po każdej antykoncepcji, a poszły tylko po pigułach typu Yasmin. Oczywiście odstawiłam i bronię się przed nimi nogami i rękami. Kiedy odstawiałam Yasmin, to trochę o tej 4 generacji poczytałam. Się okazało, że one lekko odwadniają. Pomyślałam trochę i doszłam do wniosku, że jak odwadniają, to może zagęszczają krew, a że ja mogę mieć słabsze genetycznie żyły, to mi poszły. Biorę piguły prawie 15 lat z dwumiesięczną przerwą na operację, mam 42 lata, pracę stojącą i epizod z pękającymi żyłami, dlatego jestem zdania, że z małymi wyjątkami można dobrać odpowiednią antykoncepcję osobom mającym problemy z krążeniem itp.

Dnia 7.08.2019 o 19:53, Gość Gość napisał:

Miałam bardzo nietypowe objawy i byłam wówczas u kilku różnych lekarzy. Dopiero jak noga spuchła i zrobiła się sinofioletowa, to nie było wątpliwości. Nie chcę brać innych. Radzimy sobie bez i jest dobrze już od wielu lat

Jak pojawiają dziwne objawy, a coś się wtedy bierze, to się to odstawia, a nie bierze dalej i to dotyczy wszystkiego, nie tylko antykoncepcji.

Dnia 7.08.2019 o 21:13, Gość Lol napisał:

Proszę nie sugerować autorce głupot, nikt jej nie wypisze leków na „rozrzedzenie krwi”, bo krew się nie robi” gęsta”, chodzi o ilość jej różnych składników.

Jakby nie robiła się gęstsza po niektórych pigułach, to by mi żyły nie poszły w piz/du, a po drugie ciekawe dlaczego lekarze nakazują zrobić przerwę w antykoncepcji, kiedy ktoś idzie na operację?

Co do leków rozrzedzających krew. Nikt nie musi tego przepisywać, są dostępne bez recepty.

Jakie są dostępne bez recepty? Lekarz mnie zlekceważył. Powiedziała ze noga nie wykazuje cech zakrzepicy. Ze mam zmienione wyniki przez to ze biorę tabletki. Zadzwoniłam do swojej lekarz rodzinnej która jest na urlopie. Powiedziała ze wyniki nie są bardzo zle ale ból nogi jest niepokojący. Kazała zrobić usg doppler i łykać diohespan i cyclo 3 fort. Dzisiaj już nie wezmę antykoncepcji. Mieszkam na wsi, podzwonilam po gabinetach. Dzisiaj nikt mi nie zrobi usg a jutro jedziemy na wczasy. Spróbuję tam coś załatwić z usg ale jestem przerażona.  Myślicie że jak odstawie tabletki i wezmę te leki to sytuacja się poprawi? Janie przeciwzakrzepowe bez recepty mogę kupić? 

3 godziny temu, Gość gość napisał:

Jak pojawiają dziwne objawy, a coś się wtedy bierze, to się to odstawia, a nie bierze dalej i to dotyczy wszystkiego, nie tylko antykoncepcji.

Nie. To były drobiazgi, których żaden lekarz nie połączył z tym, co wystąpiło finalnie. Nie rób z siebie alfy i omegi mądrzejszej od kilku lekarzy.