Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Robert36

Czy ambitna kobieta która osiągnęła sukces zawodowy może być kochająca i troskliwą żoną matką ?

Polecane posty

Gość Robert36

Jak myślicie czy taka dobrze zorganizowana singielka na wysokim stanowisku, z własną firmą albo dobrze opłacanym zawodem może być troskliwą żoną ? Czy wyobrażacie sobie ze taka kobieta prasuje mężowi koszule , przygotowuje mu kanapki do pracy, tęskni i martwi się o niego gdy wyjeżdża na delegacje ? No i szaleje za dziećmi ? Jak myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

moim zdaniem nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moim zdaniem moze. Ale to prasowanie koszul i robienie kanapek to jak jiz to czasami (jak bedzie miala czas i ochote), a nie jako norma, bo taka kobieta raczej bedzie szukala partnerstwa w zwiazku. Co do dzieci, to bardzo indywidualna sprawa i w ogole nie zalezy od sukcesu zawidowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Robert36 napisał:

Jak myślicie czy taka dobrze zorganizowana singielka na wysokim stanowisku, z własną firmą albo dobrze opłacanym zawodem może być troskliwą żoną ? Czy wyobrażacie sobie ze taka kobieta prasuje mężowi koszule , przygotowuje mu kanapki do pracy, tęskni i martwi się o niego gdy wyjeżdża na delegacje ? No i szaleje za dziećmi ? Jak myślicie ?

A czy dobrze zorganizowany singiel z dobrze opłaconym zawodem będzie troskliwym mężem? 

Czy wyobrażacie sobie ze taki mężczyzna prasuje żonie ubrania , przygotowuje jej kanapki do pracy, tęskni i martwi się o nią gdy wyjeżdża na delegacje ? No i szaleje za dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pixi

Wyobrażam sobie, że szaleje za dziećmi, na dobrą relację z mężem, tęskni za nim. Ale z tymi koszulami i kanapkami to chyba trochę popłynąłeś, nie znam za bardzo kobiet nawet na umiarkowanie odpowiedzialnych stanowiskach, które mają czas i ochotę na takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej
1 godzinę temu, Gość Robert36 napisał:

Jak myślicie czy taka dobrze zorganizowana singielka na wysokim stanowisku, z własną firmą albo dobrze opłacanym zawodem może być troskliwą żoną ? Czy wyobrażacie sobie ze taka kobieta prasuje mężowi koszule , przygotowuje mu kanapki do pracy, tęskni i martwi się o niego gdy wyjeżdża na delegacje ? No i szaleje za dziećmi ? Jak myślicie ?

Zależy od kobiety. Jakie ma priorytety w zyciu. Ja na przyklad zamierzam trochę odpuścić w pracy na rzecz rodziny. Nie da się pracować na pełnych obrotach w pracy i domu. Kobieta musi coś wybrać, albo znaleźć umiar w jednym i drugim. Cos musi ucierpieć, albo będą gorsze wyniki w pracy, albo mniej zadbany dom. 

Wsparcie mężczyzny będzie nieocenione, tylko pytanie czy facet zamierza trochę odpuścić w pracy i zająć sie rodziną?

Tak to widzę 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

czy naprawde sądzicie, ze ludzie na stanowiskach i z własnymi firmami wpierdzielaja kanapki w pracy, które w kącie biura odwijaja z papieru śniadaniowego? a nie zamawiaja sobie cateringu? Teraz do wyboru do koloru , łacznie ze zbilansowanymi wyszukanymi dietetycznymi rzeczami  mozna dostać, u mnie do zwykłrj pracy 3 dostawców z ofertą lunchowa przyjeżdża, nie mówiąć o tym , ze często takie osoby załatwiają   po prostu interesy z kontrahentami przy lunchu. A  ten biedaczyna wyskakuje z kanapkami do pracy, jak u biednych, albo u mamusi kiedy chodził  do szkoły podstawowej. a koszule oddaje sie do prasowania  w pralni albo pani zatrudnionej do zajmowania się domem. A może tak ty siebie zapytasz, czy  skoro zona miałaby ciebie utrzymywać biedaku, bo raczej sam nie masz majatku, to nie powinieneś z wdzięcznośći jej robić śniadania i prasować bluzek do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 minut temu, Gość gość napisał:

czy naprawde sądzicie, ze ludzie na stanowiskach i z własnymi firmami wpierdzielaja kanapki w pracy, które w kącie biura odwijaja z papieru śniadaniowego? a nie zamawiaja sobie cateringu?

 

Co swoja pyszna kanapeczka to swoja, a nie jakieś cateringi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert36
23 minuty temu, Gość gość napisał:

czy naprawde sądzicie, ze ludzie na stanowiskach i z własnymi firmami wpierdzielaja kanapki w pracy, które w kącie biura odwijaja z papieru śniadaniowego? a nie zamawiaja sobie cateringu? Teraz do wyboru do koloru , łacznie ze zbilansowanymi wyszukanymi dietetycznymi rzeczami  mozna dostać, u mnie do zwykłrj pracy 3 dostawców z ofertą lunchowa przyjeżdża, nie mówiąć o tym , ze często takie osoby załatwiają   po prostu interesy z kontrahentami przy lunchu. A  ten biedaczyna wyskakuje z kanapkami do pracy, jak u biednych, albo u mamusi kiedy chodził  do szkoły podstawowej. a koszule oddaje sie do prasowania  w pralni albo pani zatrudnionej do zajmowania się domem. A może tak ty siebie zapytasz, czy  skoro zona miałaby ciebie utrzymywać biedaku, bo raczej sam nie masz majatku, to nie powinieneś z wdzięcznośći jej robić śniadania i prasować bluzek do pracy?

Mógłbym robić jej śniadania i prasować bluzki chodziło mi raczej o gest zatroskania o swojego partnera ze strony kobiety. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiss

Ja jestem kochająca i troskliwą dziewczyną ale nie wyobrażam sobie prasowania facetowi koszul (w życiu nic nie uprasowałam). Mogę robić kanapki do pracy co 2 dzień na przemian z troskliwym mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

 

Co swoja pyszna kanapeczka to swoja, a nie jakieś cateringi...

jasne chłopie, pracuję od 20 lat i rzygam już kanapkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Robert36 napisał:

Mógłbym robić jej śniadania i prasować bluzki chodziło mi raczej o gest zatroskania o swojego partnera ze strony kobiety. 

ty stary durniu faktycznie masz 36 lat, czy udajesz. Nie wiesz, ze zatroskanie można wyrażąć na wiele sposobów? Jesteś upośledzony społecznie, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość gość napisał:

jasne chłopie, pracuję od 20 lat i rzygam już kanapkami

Jestem kobietą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Jestem kobietą 🙂

co nei zmienia faktu, że nikt normalny nie  jest w stanie jeść kilkadziesiąt lat 5 dni w tygodniu kanapeczek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę że może. Zresztą co to za wstyd dla współczesnego chłopa samemu sobie koszulę wyprasowac (czytaj wyleźć z domu w pomietej koszuli) kanapki też chłop sobie sam zrobi:-) czyli kupi drożdżówki w piekarni  😉 wszystko da się pogodzić;-) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Zakopiańczyk albo i napisał:

Myślę że może. Zresztą co to za wstyd dla współczesnego chłopa samemu sobie koszulę wyprasowac (czytaj wyleźć z domu w pomietej koszuli) kanapki też chłop sobie sam zrobi:-) czyli kupi drożdżówki w piekarni  😉 wszystko da się pogodzić;-) 

brawo! jeden  ogarnięty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×