Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy są tu osoby z dużą różnicą wieku w związku? Ja 22 lata a on 44

Polecane posty

Gość Gość

Czy jesteście szczęsliwi? U nas jest 22 lata różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahaha

Ściągnęłas pomysł na prowo z uczuciowych bo tam temat o związku 20+ laski i 40+ faceta 

takze mało oryginalne, nie dajcie się nabrać na to prowo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Hahahaha napisał:

Ściągnęłas pomysł na prowo z uczuciowych bo tam temat o związku 20+ laski i 40+ faceta 

takze mało oryginalne, nie dajcie się nabrać na to prowo 

Nic nie widziałam i nic nie ściągnęłam 🙂 Teraz przez Ciebie wszyscy beda myśleli ze to prowo i zleją mój temat. Jeśli nie masz nic ciekawego do powiedzenia to wyjdź z tematu. 

Ponawiam pytanie. Czy są tu szczęsliwe małżeństwa z dużą różnicą wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeeee

U nas jest 13 lat różnicy, a szczęście to nie wiem bo dopiero 3 miesiące po ślubie, pożyjemy, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Eeeee napisał:

U nas jest 13 lat różnicy, a szczęście to nie wiem bo dopiero 3 miesiące po ślubie, pożyjemy, zobaczymy.

A ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Czy jesteście szczęsliwi? U nas jest 22 lata różnicy.

Tatuś i córeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trolllloololo

Prowo... ciagle powstaje jakieś w tej tematyce 

a jak nie promo to wpisz w wyszukiwarkę i poczytaj po uj kolejny taki sam temat co pare dni 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez

Ja tez jestem w związku ze starszym facetem. Ja mam obecnie 40 a on 64 lata. Jesteśmy już długo razem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trolllloololo
6 minut temu, Gość Hahahaha napisał:

Ściągnęłas pomysł na prowo z uczuciowych bo tam temat o związku 20+ laski i 40+ faceta 

takze mało oryginalne, nie dajcie się nabrać na to prowo 

No jest taki temat na uczuciowym od wczoraj. Facet koło 40stki a dziewczyna 20 ma... komuś się nudziło i stworzył nowy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kurcze! Ludzie! TO NIE JEST PROWO. 

A będę zakładała taki temat bo chcę sobie z kimś pogadać anonimowo. Nie interesuje was to więc nie wchodźcie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Ja tez napisał:

Ja tez jestem w związku ze starszym facetem. Ja mam obecnie 40 a on 64 lata. Jesteśmy już długo razem. 

Szczęśliwi? Ludzie odradzali wam związek? Odczuwasz teraz różnice wiekową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xdxdxd
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Kurcze! Ludzie! TO NIE JEST PROWO. 

A będę zakładała taki temat bo chcę sobie z kimś pogadać anonimowo. Nie interesuje was to więc nie wchodźcie. 

Jak nie prowo to sobie wpisz w wyszukiwarkę pełno tego... albo napisz do tej chociażby co tamto założyła bez sensu co chwile ten sam temat xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja całkiem serio. Moj mąż jest 30 lat starszy. Ale ja jako dziecko miałam kontakt głównie z osobami po 40,bo w takim wieku mama mnie urodziła, miałam słaby kontakt z dzieciakami innymi, dopiero w szkole się pojawił, bo do przedszkola nie chodziłam. Jestem z natury osoba spokojna, wręcz mam stara duszę. Z chłopakami w moim wieku i kilka lat starszymi mi nie wychodziło, a z mężem mam super związek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Szczęśliwi? Ludzie odradzali wam związek? Odczuwasz teraz różnice wiekową?

Oczywiście. Byliśmy i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Różnice wieku oczywiście odczuwam. Skłamałabym gdybym twierdziła ze mąż był/jest jak równolatek.  Zawsze czułam inne postrzeganie niektórych aspektów życia. A teraz jeszcze fizycznie sporo się różnimy. Najbliższa rodzina akceptowała nasz związek od zawsze, a zdanie obcych mnie nie interesuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeeee
8 minut temu, Gość Gość napisał:

A ile macie lat?

ona 20, ja 33, małżeństwo nie z przymusu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

A ja całkiem serio. Moj mąż jest 30 lat starszy. Ale ja jako dziecko miałam kontakt głównie z osobami po 40,bo w takim wieku mama mnie urodziła, miałam słaby kontakt z dzieciakami innymi, dopiero w szkole się pojawił, bo do przedszkola nie chodziłam. Jestem z natury osoba spokojna, wręcz mam stara duszę. Z chłopakami w moim wieku i kilka lat starszymi mi nie wychodziło, a z mężem mam super związek. 

Też jestem z natury spokojna, niektórzy mówią ze aż za spokojna. 😉 Dlatego jeśli ktoś będzie mówił ze jak za parę lat będę chciała wyjść gdzieś poimprezować a on nie- to tego nie słucham. 

I jestem też ciekawa w jakim wieku byłyście z parterami gdy zaczeliście być razem? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez

Ja miałam 20 lata gdy zaczęłam spotykać się z mężem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
36 minut temu, Gość Gość napisał:

Czy jesteście szczęsliwi? U nas jest 22 lata różnicy.

Facet szczesliwy bo ma mloda laske. Jemu zaraz nie bedzie staawac, jedynie z viagra, jesli w ogole jest w stanie dziecko ci zrobic bo jest stary. Plemniki juz nie te. Za 10 lat zobaczysz dziada ze zwisajaca dupą i checia siedzenia w domu bo stary a ty chcialabys wychodzic. Dzieci beda miec dziadka nie tate

. Nie wiem skad takie pomysly... 

Mam 40 lat, maz 44 i jest w miare ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhhjkkjjkkl

Brzydzą mnie takie związki... Stary dziad lecący na młode ciało. Miłości to tu nie ma. Tylko stary lubieżnik chcący się dowartosciowac. Jakbys była w jego wieku nawet by na ciebie nie spojrzał... Przykre że młode kobiety tak się szmacą z tatusiami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jhhjkkjjkkl
27 minut temu, Gość Gość napisał:

A ja całkiem serio. Moj mąż jest 30 lat starszy. Ale ja jako dziecko miałam kontakt głównie z osobami po 40,bo w takim wieku mama mnie urodziła, miałam słaby kontakt z dzieciakami innymi, dopiero w szkole się pojawił, bo do przedszkola nie chodziłam. Jestem z natury osoba spokojna, wręcz mam stara duszę. Z chłopakami w moim wieku i kilka lat starszymi mi nie wychodziło, a z mężem mam super związek. 

Ty masz może starą dusze ale twój facet to zboczeniec lecący tylko na twoje młode ciało a nie na twoją dusze i taka jest prawda .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez

Niestety ale jedyny minus, ze mąż zaczyna się szybciej starzec. Mój mąż jest już po jednym udarze mózgu. Co prawda wyszedł z tego całkiem Niezle, jedynie ma lekki niedowład ręki ale i tak nie ma dnia kiedy nie martwiłabym się o jego zdrowie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Jhhjkkjjkkl napisał:

Brzydzą mnie takie związki... Stary dziad lecący na młode ciało. Miłości to tu nie ma. Tylko stary lubieżnik chcący się dowartosciowac. Jakbys była w jego wieku nawet by na ciebie nie spojrzał... Przykre że młode kobiety tak się szmacą z tatusiami...

Już macie pewnie jakieś wyobrażenia, że jestem super modelką, ale tak nie jest. Jestem raczej ładna,szczupła ale żadnego szału nie ma i żeby nie było on nie jest żadnym zdesperowanym dziadem tylko zadbanym mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój mąż ma 65 lat a ja 39. Jesteśmy razem do 13 lat. Dzieci wspólnych nie mamy. Ja nigdy nie chciałam ich mieć. On ma córkę z pierwszego małżeństwa.

Zarówno moja rodzina jak i jego akceptuje nasz związek  zaakceptowała od poczatku. Oprócz jego córki, która jest rok starsza ode mnie. Nie utrzymujemy z nią kontaktu więc nam wszystko jedno. Teraz widać po mężu oznaki starzenia, ale i tak wygląda młodziej od swoich rówieśników. Je zdrowo i uprawia sporty. Jest profesorem fizyki więc intelektualnie też OK. Sporo podróżujemy.

Jestem z nim szczęśliwa. Jedyne czym się martwię to tym, że kiedyś zostanę sama....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cześć

Ja 38, mój Pan 70. Nie obchodzi mnie co teraz napiszecie. Jesteśmy szczęśliwi od 10lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Cześć napisał:

Ja 38, mój Pan 70. Nie obchodzi mnie co teraz napiszecie. Jesteśmy szczęśliwi od 10lat.

a ma chociaż kasę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość gość napisał:

a ma chociaż kasę?

a twój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mój facet jest 12 lat starszy. Nigdy nie spotkaliśmy się z brakiem akceptacji, bo facet totalnie nie wygląda na swoje lata i każdy kto go nie zna odbiera go jako 30-latka. Niestety też nie zachowuje się jak stateczny facet pod 40tkę. Jest w jego zachowaniu i psychice coś niedojrzałego, infantylnego, co w połączeniu z młodym wyglądem nakazuje go traktować jak młodego chłopaka. Początkowo byłam zachwycona faktem, że faceta mam starszego, a kompletnie nie sprawia psychicznie i wizualnie takiego wrażenia. Niestety jego niedojrzałość zaczyna mi coraz bardziej ciążyć. Myślę o rozstaniu. Nie ma cudów - ktoś, kto nie pasuje mentalnie do rówieśników, również szuka sobie młodszej partnerki, licząc na przełknięcie przez nią takich rzeczy jak brak stałej pracy, słabe zarobki i brak planów na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cześć
20 minut temu, Gość gość napisał:

a ma chociaż kasę?

Jeśli musisz wiedzieć to ma i to mnóstwo. Ja też świetnie zarabiam. Żyjemy w luksusie jakiego ty nigdy nie zaznasz. Żegnam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

mój były miał 47 lat gdy ja miałam 21, na początku bajka, byłam zakochana i głupiutka, potem przestało mi się podobać. ogólnie, jeśli czterdziestoletni facet jest kawalerem to zwykle jest powód 😄 on był na swoje lata kompletnie niedojrzały, egoista, dziwne fetysze, facet zabójczo przystojny więc czerwona lampka się powinna włączyć czemu nigdy nie udało mu się założyć rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A mój za to nie ma pieniędzy za to ma wielkie wiszące jaja do podłogi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×