Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miriam

Syn znajomej jest otyły WSTAWILAM NA ZŁE FORUM

Polecane posty

Gość Miriam

Przepraszam wrzuciłam na życie uczuciowe post zamiast tutaj, pomyłki chodzą po ludziach... 

Wklejam poniżej.... 

Powiedzcie mi, jak można mieć tak źle w głowie... Znajoma z "placu zabaw" ma syna w wieku mojego, chłopcy raczej się nie lubią i przy każdym spotkaniu dochodzi do zgrzytów. Syn znajomej jest bardzo otyły, ma 6 lat, 130 cm i waży 80 kilo. Na każdy jego płacz, histerię, atak furii znajoma podtyka mu pod nos coś słodkiego. Na placyk chodzi obładowana osobną torbą z jedzeniem dla dziecka. 

Przestałam chodzi na ten placyk gdy mój syn się przewrócił i zdenerwował bo próbowała mu wcisnąć słodycze na pocieszenie i mówiła "schowaj, mama ci takiego nigdy nie da".

Sytuacja sprzed dwóch tygodni, chłopcu nie chcieli starsi zwolnić chuśtawek to od razu biegnie do mamy a ta wyciąga paczkę laysów i ojojuje. A jak młody ma ochotę na słodycze to udaje że się przewrócił i tyle, batonik do ręki. On potrafi wypić pół litrową colę na raz... 

Jak można tak tuczyć dziecko, tym bardziej że jego mama jest szczupła całkiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

6 latek ważący 80 kg? Teraz to się ośmieszyłaś. Może być gruby, nawet bardzo, ale  80 kg na pewno nie waży. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

6 latek ważący 80 kg? Teraz to się ośmieszyłaś. Może być gruby, nawet bardzo, ale  80 kg na pewno nie waży. 

150 cm wzrostu i 85 kg here. Aktualnie po zmianie leków przytyłam 12 kg w miesiąc. Choruję i biorę różne leki od zerówki, wtedy miałam około metr dwadzieścia wzrostu i 65 kg. Nikt mnie słodyczami nie karmił. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stop patologii

Zgłoś do Mopsu, to jest zagrożenie zdrowia i życia dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Sąsiadka ma córkę w trzeciej klasie podstawówki. Dziewczynka ma drugi podbródek, zwisający tłuszcz na rękach, tak obtłuszczone piersi że zwisają jej na brzuch... Matka temu biednemu dziecku nawet biustonosza nie zakłada... Podejrzewam że dziewczynka na przebiła już 100 kilo... 

Dziecko nie potrafi wytrzymać bez jedzenia nawet w cerfurze, matka kładzie czasem na taśmę pięć, sześć pustych opakowań po batonikach czy dwóch czekoladach... 

Czasami widzę jak dziewczynka siedzi na podwórku na ławeczce, a przed nią na stole miski z ciasteczkami, czipsami, kilka kawałków ciasta, a matka donosi co trochę a to frytki, a to paluszki rybne, a to coś innego... 

W maju sąsiadka się żaliła że musiała córce na komunię szyć ...eneczkę u krawcowej, bo w firmie która wykonywała alby dla wszystkich w grupie odmówiła wykonania na jej rozmiar bo nie mają kroju. I oczywiście wszystkiemu winne "grube kości"...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Sąsiadka ma córkę w trzeciej klasie podstawówki. Dziewczynka ma drugi podbródek, zwisający tłuszcz na rękach, tak obtłuszczone piersi że zwisają jej na brzuch... Matka temu biednemu dziecku nawet biustonosza nie zakłada... Podejrzewam że dziewczynka na przebiła już 100 kilo... 

Dziecko nie potrafi wytrzymać bez jedzenia nawet w cerfurze, matka kładzie czasem na taśmę pięć, sześć pustych opakowań po batonikach czy dwóch czekoladach... 

Czasami widzę jak dziewczynka siedzi na podwórku na ławeczce, a przed nią na stole miski z ciasteczkami, czipsami, kilka kawałków ciasta, a matka donosi co trochę a to frytki, a to paluszki rybne, a to coś innego... 

W maju sąsiadka się żaliła że musiała córce na komunię szyć ...eneczkę u krawcowej, bo w firmie która wykonywała alby dla wszystkich w grupie odmówiła wykonania na jej rozmiar bo nie mają kroju. I oczywiście wszystkiemu winne "grube kości"...

 

 

I dziecko na zwolnieniu z wfu, bo słabe stawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
33 minuty temu, Gość Miriam napisał:

Przepraszam wrzuciłam na życie uczuciowe post zamiast tutaj, pomyłki chodzą po ludziach... 

Wklejam poniżej.... 

Powiedzcie mi, jak można mieć tak źle w głowie... Znajoma z "placu zabaw" ma syna w wieku mojego, chłopcy raczej się nie lubią i przy każdym spotkaniu dochodzi do zgrzytów. Syn znajomej jest bardzo otyły, ma 6 lat, 130 cm i waży 80 kilo. Na każdy jego płacz, histerię, atak furii znajoma podtyka mu pod nos coś słodkiego. Na placyk chodzi obładowana osobną torbą z jedzeniem dla dziecka. 

Przestałam chodzi na ten placyk gdy mój syn się przewrócił i zdenerwował bo próbowała mu wcisnąć słodycze na pocieszenie i mówiła "schowaj, mama ci takiego nigdy nie da".

Sytuacja sprzed dwóch tygodni, chłopcu nie chcieli starsi zwolnić chuśtawek to od razu biegnie do mamy a ta wyciąga paczkę laysów i ojojuje. A jak młody ma ochotę na słodycze to udaje że się przewrócił i tyle, batonik do ręki. On potrafi wypić pół litrową colę na raz... 

Jak można tak tuczyć dziecko, tym bardziej że jego mama jest szczupła całkiem 

Zabija dziecko

Powiedz jej wprost, nie ma sie co patyczkowac. Potem bedzie płacz jak juz dojdzie do sytuacji krytycznej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Zabija dziecko

Powiedz jej wprost, nie ma sie co patyczkowac. Potem bedzie płacz jak juz dojdzie do sytuacji krytycznej. 

Ja się nie patyczkuję, mówię to co myślę. Dla niej to tylko grube kości, albo dziecku się nie odmawia... Albo mądrości że od otyłości się nie umiera. Mamusi też by się kuracja odchudzająca przydała, swoją drogą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja się nie patyczkuję, mówię to co myślę. Dla niej to tylko grube kości, albo dziecku się nie odmawia... Albo mądrości że od otyłości się nie umiera. Mamusi też by się kuracja odchudzająca przydała, swoją drogą...

+dziewczynka nie ma dosłownie żadnych koleżanek, wiele razy mówiłam sąsiadce żeby przyszła z nią, to się z moimi córkami w podobnym wieku pobawi, nigdy przenigdy się nie zgodziła, a mieszkamy obok siebie ze wspólnym płotem czwarty rok... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..gosc

Pilnuj spwoch dzieci i nie wpierdalan sie innym w wychowanie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LIDIA

Mój syn ma 6,5 roku ma 127 cm i waży 51 kg i nie wygląda w ogóle na otułego wydaje mi się że przesadzasz to nie jest tak duża nadwagą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiki

Moja córka ma 6 lat i waży 16 kg to niemożliwe żeby 80 kg dziecko wazylo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój syn ma 9 lat, 130 cm wzrostu i 26 kg wagi. Nie możliwe żeby dziecko przy tym wzroście 80 kg ważyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Moja ma 10 lat i wazy 31kg.Ale w szkole na pewno tej matce zwrócą uwagę,że pasie dziecko,wiec się nie przejmuj.Dzieci dzieciom sobie też mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Moja córka ma 150 cm/33 kg szusta klasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi

Syn 7 lat 110 cm ponad 60 kg walczymy z nadwagą

Nadwaga z tego że syn przebywa tydzień u mnie tydzień u ojca, ojciec karmi go słodyczami żeby zrobić mi na złość i się synowi prypodobać

Na szczęście od września syn pozostaje tylko u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ciężko wyobrazić sobie dziecko z tym wzrostem i ta waga. Daje ono wogole rady na tym placu zabaw? Nie wiem co kieruje tymi rodzicami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
16 godzin temu, Gość gość napisał:

Moja ma 10 lat i wazy 31kg.Ale w szkole na pewno tej matce zwrócą uwagę,że pasie dziecko,wiec się nie przejmuj.Dzieci dzieciom sobie też mówią.

Pewno zwrócą ale dziecku. Mojej znajomej córce też pani zwróciła uwagę słowami jak rodzice mogą dopuścić do takiej nadwagi u dziecka? Efekt dziewczynka nie chciała chodzić do szkoły bo dzieci zaczęły się z niej śmiać. Rodzice szczupli i świadomi nadwagi dziecka gdzie dziecko miało ograniczanie słodycze, uprawiał dużo sportu. Przyszedł taki etap że wyszczuplalo samo z siebie. Tyle se tam było nadwagi max 5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Powinni takim rodzicom odbierać dzieci, bo robią im krzywdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moja siostra była dzieckiem z nadwagą zawsze Maks 10-15 kg. Po urodzeniu się brała leki sterydowe, więc był powód, ale jak miała 1,5 roku przestała je brać i tak naprawdę na zdjęciach nie widzę, żeby była wibitnie grubym niemowlakiem, należała do większych, ale nie była to przesada. Gruba się stała jak miała te 5 6 lat, bo nie chciała żadnych owoców i warzyw i mama skakała. To w takim razie ciasto ze śliwka, z marchewka. Później słodycze, slodzone soki przecierowe. Terax ma 25 lat, 165 cm wzrostu i waży dokładnie 122 kg. Nie je dalej normalnie, ziemniaki z kotletem, czasami zupę krem warzywna, ale głównie fast foody. Mówi, że nie przełknie jabłka czy ogórka, nie da rady. Dla mnie to ona kwalifikuje się tylko na terapię. I to rodzice są tego powodem, bo nie wytłumaczyli jej, że musi zjeść zupę tylko zapychali słodyczami. Siostra ma problemy hormonalne spowodowane jej wagą, nie dostaje przez to miesiączki, ale to wszystko jest wynikiem wagi, a nie waga wynikiem choroby 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 godzin temu, Gość Gość napisał:

Mój syn ma 9 lat, 130 cm wzrostu i 26 kg wagi. Nie możliwe żeby dziecko przy tym wzroście 80 kg ważyło

 

20 godzin temu, Gość Kiki napisał:

Moja córka ma 6 lat i waży 16 kg to niemożliwe żeby 80 kg dziecko wazylo 

 

Dnia 14.08.2019 o 10:56, Gość Gosc napisał:

6 latek ważący 80 kg? Teraz to się ośmieszyłaś. Może być gruby, nawet bardzo, ale  80 kg na pewno nie waży. 

Możliwe. Tak jak możliwe, że człowiek mający 160cm waży 180 kg i więcej. Autorka napisała, że dziecko jest bardzo otyłe. Chłopiec mierzący 130cm wzrostu i ważący 80 kg, wygląda mniej więcej jak osoba mierząca 160cm i ważąca ok 120 kg. Ja bym się prędzej przyczepiła do tego wzrostu w wieku 6 lat, a nie wagi.  Zobaczcie ten komentarz:

16 godzin temu, Gość Gabi napisał:

Syn 7 lat 110 cm ponad 60 kg walczymy z nadwagą

110 cm wzrostu ponad 60kg, dziecko z topiku 130cm wzrostu 80 kg. To tak naprawdę ta sama waga. Jest możliwe? Jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja
Dnia 14.08.2019 o 15:38, Gość LIDIA napisał:

Mój syn ma 6,5 roku ma 127 cm i waży 51 kg i nie wygląda w ogóle na otułego wydaje mi się że przesadzasz to nie jest tak duża nadwagą 

Pewnie ma wagę dorosłej kobiety od której niższy jest o 30 cm a 6 lat i ty twierzsiz że nie ma nadwagi 

Twój syn jest bardzo otuly tylko tego nie widzisz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Queen

Moja córka ma 6 lat skończyła zerówkę 112 cm i około 45 kilo chyba nie jest tak źle ubieram ją w ubrania na 116 i są dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie dramatyzuj

Moja księżniczka to prawdziwa baba :D

pierwsza klasa 134 cm

Waży 56 kg ;(

Nie może chodzić na wuef bo ma koślawość kolan

Ale zaczyna być już dobrze!

Zapisana na basen

Ale nie może pływać bo nie umi ;(

Także wuef od przyszłego roku na pewno

Rośnie bardzo dużo wysoko

Wyciągnie ją

Może?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidusia

Moja córka w wieku 6 lat była bardzo drobna a wnuczka teraz kończy 5 latek i jest wysoka bardzo także nie po mamusi ma to

Lidusia  ma prawie 105 cm moze 14 i pół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×