Podoba mi się może 1% kobiet

reszta to albo pasztety, albo lalki albo jakieś z wiejską gębą itp, albo wygląd pustaczek, nie ma z czego wybierać za bardzo, masa pomyłek genetycznych

Jaki to jest ,,wygląd pustaczek"?

Byłem na defiladzie 200 tys ludzi i widziałem dwie ładne kobiety. Przeraża mnie wizja samotnosci. 

Na wschodzie jakby więcej ładnych. Chyba jestem fanem radzieckiej urody. 

Może te Slazaczki nie są za urodziwe

Może jestem wyjątkowym odszczepiencem kosmitą alienem. Chcę byście wiedzieli jak ciężko mi jest zauroczyc się. Bóg tak wszystko stworzył żebym prezeszedl przez życie sam. 

wszyscy tacy jak ja są dawno pożenieni mają szczeiwe życie. Coś musi być nie tak. W swojej pareidolii ostatnio widzę Jezusa Chrystusa. Spogląda na mnie. Może chce mnie przed czymś ostrzec, może karze mi się nawrócić. Ja nie wyznaje żadnej religii, wyznaje wiarę w dobro i wierzę w przynależność do energii, wierzę w milosc

On widzi jak się męczę bez miłości dlatego przyszedl do mnie. Jestem atakowany przez złego, zawsze byłem. Raz odczulem wszystkie grzechy na sobie gdy mi się przytrafiła psychoza po maryhuanie  znalazłem się w czysccu

1% to i tak dużo.Mało jest naprawdę pięknych kobiet bez tuningu.

W podobaniu nie muszą być piękne, tylko muszą mieć to coś co wpada danemu facetowi w oko. A każdy facet ma inny gust, więc dla jednych piękna to dla drugich nie ich typ. Dlatego nie ma uniwersalnej "pięknej" urody. Dla każdego faceta piękno to coś innego.

Przed chwilą, Gość c'est la vie napisał:

W podobaniu nie muszą być piękne, tylko muszą mieć to coś co wpada danemu facetowi w oko. A każdy facet ma inny gust, więc dla jednych piękna to dla drugich nie ich typ. Dlatego nie ma uniwersalnej "pięknej" urody. Dla każdego faceta piękno to coś innego.

haha 

4 minuty temu, Iibed napisał:

nie zgadzam się jest pewien odsetek kobiet ktoy bedzie sie podobal 95% facetów, biorąc pod uwagę ze z 5 % to geje to mozna uznac ze wszystkim

to ty bylas na tym drugim temacie ?

 

sama uroda to za mało, nie każdy wybiera na podstawie odchylenia fiutonometru w majtach  pojęcie "podobać się" z całą pewnością jest głębsze i mieści nie tylko urodę, poza tym na każdym etapie rozwoju kobiety wygląd się zmienia i ma inną wartość dla tego samego obserwatora, nawet gusta się zmieniają i ten sam obserwator pod wpływem splotu różnych okoliczności przedłoży inny wzorzec urody nad ten, który wcześniej był w jego umyśle celem poszukiwań i eksploracji oraz wiążących się z tym przyjemności

2 godziny temu, Iibed napisał:

no zgadza sie ale co to ma wspolnego z tym co ja napisalem. 

 

przecież sprowadziłeś wszystkich facetów do jakiegoś odsetka kobiet, na widok których chóralnie się pocą, co jest absurdalne, nie ma takich kobiet ani takich mężczyzn, nawet chłopcom często podobają się starsze dziewczęta, które u równolatków są przeciętne a starszym facetom młodsze, z którymi również nie znajdują wspólnego mianownika u młodzieniaszków, mnie np. nigdy nie podobała się Marlyn Monroe, ani jak byłem chłopcem, ani później i teraz na półmetku, czy taka Scarlett Johansson (obie uznane w szerokich kręgach za wzór kobiecości i seksapilu).... aczkolwiek nie wykluczam, że kiedy będę starym obśliniuchem w moich sennych marzeniach miło by było własnie taką złapać w tyłek  

tylko gdzie istnieje to obiektywne piękno skoro nie podoba nam się to co widzimy a właśnie to co chcemy widzieć?, Mechanicznie każdy patrzy tak samo, tylko filtry przez które to piękno przecieka do mózgu każdy ma inne... i często je zmienia   

14 minut temu, Iibed napisał:

bo ona sie wiekszosci nie podoba co w tym dziwnego w latach 70 tych byly inne kanony i grubasy uchodzily z apieknosci a teraz sa inne. 

 

Marilyn Monroe Nie byla grubaska tylko była lekko zaokraglona tam gdzie powinna, a nie chudy patyk a Ty widać gustujesz w anorektyczkach skoro ona jest dla Ciebie gruba.

18 minut temu, Iibed napisał:

chociaz teraz jak zerknalem na zdjecia to na niektorych wyglada nomalnie pewnie nie zawsze byl gruba ja ja kojarze z jakiegos filmu jako lekko otyla. na pewno to zadna pieknosc nie jest.

 

 

Tak jak i ty przegrywie

No tak wiem. Podobają się Tobie grube, opasle z wielkimi cycami bez zębów. Ja na przykład nie jestem w twoim typie

1% kobiet przyciąga moją uwage, co nie znaczy że gdy zaczne z nimi rozmawiać okażą się odpadami, bo sam wygląd to niestety za mało

3 godziny temu, Gość Nie wysilaj się napisał:

No tak wiem. Podobają się Tobie grube, opasle z wielkimi cycami bez zębów. Ja na przykład nie jestem w twoim typie

 skad wiesz ze autor lubi grube i czemu bez zebow?

Dnia 18.08.2019 o 01:47, Gość gość napisał:

1% to i tak dużo.Mało jest naprawdę pięknych kobiet bez tuningu.

Dokladnie

Mi się podoba Joanna Strózik z YouTube. Bardzo fajną i sympatyczna kobieta.