Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wściekła matka

Czy można wygrać w sądzie z egzaminatorami j.angielskiego?

Polecane posty

Gość wściekła matka

Witam

W tym roku moja córka zdała pomyślnie maturę podstawową z języka angielskiego.W związku z tym namówiłam ją do zdania certyfikatu advanced.

Niestety egzamin oblała,bo trafiła na skomplikowane transformacje zdań i dodatkowo Anglicy nagrani na płycie mówili za szybko i nie wyraźnie przez co córcia zrozumiała tylko 30% tekstu słuchanego.

Po dwóch miesiącach zdawała egzamin na certyfikat FCE.Ten egzamin też oblała,bo nie dała sobie rady z częścią ustną.Córka po prostu dukała i z tego powodu egzaminator nie zaliczył jej tej części egzaminu.W sierpniu znów podeszła do egzaminu FCE i tym razem też sie nie udało ze względu na to,że słabo rozumiała nagranie na płycie i niezbyt płynnie mówiła na ustnym.OK.

Chodzi mi o to,aby podać do sądu szkoła językowa TFLS w Warszawie za to,że niesprawiedliwie oblała aż 3 razy moją córkę.Ta szkoła skasowała nas prawie 2 000zł za egzaminy i nie chce zwrócić nam należności.Poza tym mam wielkie wątpliwości co do tego że oni sprawiedliwie ocenili córke.

Skoro moja córka zdała pomyślnie ustną i pisemną maturę podstawową z angielskiego to znaczy,że córka  zna angielski tylko ci egzaminatorzy wymagają od córki gruszek na wierzbie.

Ich wymagania są za wysokie jak na certyfikat FCE i ja chce im to udowodnić  w  sądzie.

Boję się tylko,że jak przegram z nimi to będę musiała zapłacić za sprawę z mojejkieszeni a tego nie chcę.

Czy można wygrać w sądzie z egzaminatorami angielskiego ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PoMaturze

nie wygrasz w sądzie ze szkołą językową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Społeczność LGBT

Nasz papież Jan Paweł II też był homoseksualistą. Jego partnerem był Stanisław Dziwisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To chyba jakiś żart, porównywanie matury na poziomie podstawowym do certyfikatu FCE.... to jak porównywanie zajazdu u Grażyny do Sheratona. Córcia się przyłoży do nauki, to i sądzić się nie będzie trzeba i egzaminy zda. Żeby była jasność te egzaminy potwierdzają znajomość języka w stopniu BIEGŁYM, więc o ile dukanie przejdzie na maturze, tyle tutaj nie ma racji bytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×