Samotna mama

Hej ,jestem ciekawa czy miałabym w przyszłość szansę znaleźć do związku kogoś, kto zaakceptowałyby to ,że mam dziecko ? To jednak duża odpowiedzialność, a teraz takich panów brakuje ,ale chciałabym, żeby mój synek miał tatę.  

Ja też chcialam, marzyłam o tym. Niestety, synka sama wychowałam. Byle kogo nie bierz, bo to dla dziecka będzie trauma. 

3 minuty temu, Gość Gościowa napisał:

Ja też chcialam, marzyłam o tym. Niestety, synka sama wychowałam. Byle kogo nie bierz, bo to dla dziecka będzie trauma. 

Tylko, czy nie byle kto się skusi. This is the question...

9 minut temu, Gość Gosia napisał:

żeby mój synek miał tatę.  

Nie. To ty chciałabyś pomagiera do dziecka, bo twój synek już tatę ma

1 godzinę temu, Gość Gosia napisał:

Hej ,jestem ciekawa czy miałabym w przyszłość szansę znaleźć do związku kogoś, kto zaakceptowałyby to ,że mam dziecko ? To jednak duża odpowiedzialność, a teraz takich panów brakuje ,ale chciałabym, żeby mój synek miał tatę.  

Jak fajnie, że przyznalłaś wprost, że zależy Ci na "tacie" dla synkach. Oczywiście rola takiego "taty", jak w większości takich przypadków, będzie kończyć się i zaczynać na przynoszeniu pieniążków.

Typowe: seks z "baranem" od którego czuć było kłopotami na kilometr a teraz szukanie jelenia. Boziu jakie to schematyczne. Taki facet w oczach innych będzie wyłącznie frajerem nikim więcej. Może jakiś desperat co latami nie miał kobiety się skusi normalny weźmie cię jedynie do seksu. Na co mu problemy w postaci cudzego bachora. Alpha fucks beta bucks. A Ty autorko zaakceptowałabyś cudze dziecko innej kobiety? Spotykałaś się z takimi samotnymi ojcami jak byłaś bez dziecka? Przypuszczam że nie. Nie obiecuj sobie zatem wiele nawet najlepszym seksem nie nadrobisz tych potencjalnych kłopotów a pewnie i wydatków na Twoje dziecko.

50 minut temu, Gość gość napisał:

Typowe: seks z "baranem" od którego czuć było kłopotami na kilometr a teraz szukanie jelenia. Boziu jakie to schematyczne. Taki facet w oczach innych będzie wyłącznie frajerem nikim więcej. Może jakiś desperat co latami nie miał kobiety się skusi normalny weźmie cię jedynie do seksu. Na co mu problemy w postaci cudzego bachora. Alpha fucks beta bucks. A Ty autorko zaakceptowałabyś cudze dziecko innej kobiety? Spotykałaś się z takimi samotnymi ojcami jak byłaś bez dziecka? Przypuszczam że nie. Nie obiecuj sobie zatem wiele nawet najlepszym seksem nie nadrobisz tych potencjalnych kłopotów a pewnie i wydatków na Twoje dziecko.

Najlepszej est to, kiedy niektóre samotne matki mówią o tych, którzy ich nie chcą, że są puści, niedojrzali, nie są prawdziwymi mężczyznami:D Nawet autorka napisała w temacie, że "teraz trudno o odpowiedzialność"  Postawa roszczeniowa i podwójne standardy...