Czy wejść w związek z grubszą dziewczyną?

1 godzinę temu, Gość ./. napisał:

Czy wejść w związek z grubszą dziewczyną? jakie macie rady? czy wy byście chcieli być z  niższą od was puszystą dziewczyną?

Na razie tak się tylko spotykamy ale nie wiem czy nie iść dalej czy powiedzieć jej by się tylko przyjaźnić, co wy byście zrobili?

nie wchodzi się w związki z grubaskami z tłustmi, wielkim dupskami nie wiedziałeś ... ?

19 minut temu, Gość Ton napisał:

Zapoznałeś się już z nią nago?

Śliczna opona, więcej do lizania.

Durny kmiocie,  liczy się całość a nie powierzchnia, nawet przy kupnie mieszkania powierzchnia to za mało, by się zdecydować.

poziom odpowiedzi widzisz sam różnorodny - sam musisz ogarnąć sprawę w swojej głowie

może to wartościowa osoba, skoro o niej myślisz (chyba poważnie?)

kwestia czy pasujecie do siebie, czy macie o czym rozmawiać, jakieś wspólne zainteresowania i czy Ty w razie czego zaakceptujesz jej wygląd a ludzie zawsze będą gadać,  ślubu nie bierzecie można spotykać się i poznać

12 minut temu, Gość już trochę wiem napisał:

Ile macie lat Ty i ona?

ja 19 ona 18

1 minutę temu, Gość już trochę wiem napisał:

poziom odpowiedzi widzisz sam różnorodny - sam musisz ogarnąć sprawę w swojej głowie

może to wartościowa osoba, skoro o niej myślisz (chyba poważnie?)

kwestia czy pasujecie do siebie, czy macie o czym rozmawiać, jakieś wspólne zainteresowania i czy Ty w razie czego zaakceptujesz jej wygląd a ludzie zawsze będą gadać,  ślubu nie bierzecie można spotykać się i poznać

Niepewny siebie chłoptaś potrzebuje dominy,:by go bila i ponizała,:160/90 to jeszcze i przydusi za karę i wyegzekwuje karę

27 minut temu, Gość Ton napisał:

Zapoznałeś się już z nią nago?

Śliczna opona, więcej do lizania.

Coś ty takie coś tylko jedynie jakbym był w związku bo związek jest dla mnie najważniejszy

22 minuty temu, Gość już trochę wiem napisał:

Czy Ty akceptujesz jej wygląd? Masz wątpliwości, ale jakbyś naprawdę się zakochał to nie musiałbyś pytać ludzi.

Będąć z kimś musisz się liczyć, że wygląd tej osoby będzie się zmieniał.

Ładna dziewczyna może zbrzydnąć a gruba schudnąć. Wnętrze (charakter) najczęściej zmienia się najmniej. Kwestia czy dobrze czujesz się w jej towarzystwie i czy pociąga Cię seksualnie. Poza tym czy Ty się jej podobasz.

Obecnie jest ładna ale jakby schudła była by bardzo ładna jak na razie z tego co widzę to ma fajny charakter i nie jestem pewny czy się jej podobam jednak mam nadzieje że tak

19 minut temu, Gość gość napisał:

Szczupła 

strach taką bzyknąć mocniej bo się rozlecieć może .

Jak was ciągnie do siebie to może sprawa się sama rozwiąże w pozytywnym kierunku. Jeśli jej wygląd będzie przeszkodą lepiej nie zawracać sobie głowy i tracić czasu.

To może być prowo, ale temat zawsze aktualny gdyż ludzie mają takie dylematy. Odpowiem więc krótko. Nie jest problem to, że ona waży 90 kg. Problemem może być to, że ona jest większa od autora o 20 kg. To może wzbudzać niezdrową sensację gdy oboje pojawią się na ulicy trzymając się za ręce. W dzień ślubu to ona będzie go przenosić przez próg ich mieszkania gdyż on nie da z tym rady. Takiej kobiecie pasuje facet co najmniej równy jej wagą. Ja osobiście nigdy nie wybrałbym sobie dziewczyny większej ode mnie. Są jednak faceci, którzy lubią duże kobiety i szukają takich partnerek. Widziałem ostatnio program w tv na ten temat. 

7 minut temu, Gość Benio napisał:

To może być prowo, ale temat zawsze aktualny gdyż ludzie mają takie dylematy. Odpowiem więc krótko. Nie jest problem to, że ona waży 90 kg. Problemem może być to, że ona jest większa od autora o 20 kg. To może wzbudzać niezdrową sensację gdy oboje pojawią się na ulicy trzymając się za ręce. W dzień ślubu to ona będzie go przenosić przez próg ich mieszkania gdyż on nie da z tym rady. Takiej kobiecie pasuje facet co najmniej równy jej wagą. Ja osobiście nigdy nie wybrałbym sobie dziewczyny większej ode mnie. Są jednak faceci, którzy lubią duże kobiety i szukają takich partnerek. Widziałem ostatnio program w tv na ten temat. 

Oni mają dopiero 18 i 19 lat, do ślubu (jeśli w ogóle by do niego doszło) ona może schudnąć 20 kilo a on przytyć 15.

Fakt, że aktualnie różnica wagi jest, ale nie takie przeszkody ludzie pokonywali jeśli się kochali.

2 godziny temu, Gość ./. napisał:

Czy wejść w związek z grubszą dziewczyną? jakie macie rady? czy wy byście chcieli być z  niższą od was puszystą dziewczyną?

Na razie tak się tylko spotykamy ale nie wiem czy nie iść dalej czy powiedzieć jej by się tylko przyjaźnić, co wy byście zrobili?

Nie, lepiej ją zjeść. Na długo wystarczy.

1 godzinę temu, Gość ./. napisał:

Najbardziej mi chodzi o związek a to czy jest miłą niestety nie wyczuje

jedyna dziewczyna z którą byłem była troszkę puszysta ale mimo tego aktywna bo lubiła biegać, była bardzo miła i cudowna aż w końcu zmieniła się nie do poznania i rzuciła mnie, nawet po czasie nie pasowało jej by bym jej znajomym więc po czasie gdzieś wyjechała studiować i zerwała każdy możliwy kontakt ze mną

Schudła?

1 godzinę temu, Gość już trochę wiem napisał:

Ile macie lat Ty i ona?

Jeśli 20, to jeszcze 3 razy schudnie.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

nie wchodzi się w związki z grubaskami z tłustmi, wielkim dupskami nie wiedziałeś ... ?

Ani z takimi prymitywnymi chamami jak ty.

1 godzinę temu, Gość ./. napisał:

Obecnie jest ładna ale jakby schudła była by bardzo ładna jak na razie z tego co widzę to ma fajny charakter i nie jestem pewny czy się jej podobam jednak mam nadzieje że tak

Jak ma 18, to jeszcze rośnie i się rozwija, metabolizm szybki, więc żadnego problemu ze schudnięciem nie będzie. Chyba, że jest na coś chora i się leczy.

Kolega o normalnej wadze, ani brzydki ani ładny, ożenił się z kobietą ok. 140 kg, osobą która sie nie przemieszcza tylko rozlewa, jak on się TAM dostaje nie mam bladego pojęcia, ale wygląda na wniebowziętego. Tak więc 7 niebo niewykluczone. 

Wychodzicir z domu czy życie znacie tylko z serialu? Nie ma idealnych ludzi każdy ma jakiś defekt jeden za niski drugi za gruby inny zero intelektualne a wszyscy oni zakładają rodziny i żyją a Ci co szukają ideału najczęściej życie kończą w samotności, 

Jesli dziewczyna deklaruje że chce schudnąć to trzeba ją lekko zdopingować i na pewno zrzuci nadmierne kg. O wiele trudniej jest schudnąć w pojedynkę. Ja tez mam trochę za dużo kg i usiłuję przynajmniej chodzić na spacery, ale okazuje się że nawet to jest problemem, bo wszędzie chodzą za mną grupy młodych mężczyzn których muszę się bać. We dwoje zawsze łatwiej, bo można razem chodzić, biegać, pływać i uprawiać inne sporty. Polacy w swojej masie są głupi, jak widzą pojedynczą osobę to im sie włącza agresja, a jak widzą obok niej faceta to dają jej spokój. Kobieta chcąca odchudzać się samodzielnie, napotyka na wiele przeszkód ze strony tępego stada. 

Wchodząc w związek z osobą która ma jakiś defekt, musimy zakładać że tego defektu się nie pozbędzie. Wagi też to dotyczy, nawet jeśli teoretycznie można schudnąć 

 Przecież mozesz ją potraktować jak obiekt kilkakrotnego użytku, mówię o tłustej! Lekko przy kości lubię

5 minut temu, Gość Sebek napisał:

 Przecież mozesz ją potraktować jak obiekt kilkakrotnego użytku, mówię o tłustej! Lekko przy kości lubię

twoja coraz tłustsza i coraz brzydsza  

8 minut temu, Gość Sebek napisał:

 Przecież mozesz ją potraktować jak obiekt kilkakrotnego użytku, mówię o tłustej! Lekko przy kości lubię

Dno totalne z ciebie

1 minutę temu, Gość xDxD napisał:

twoja coraz tłustsza i coraz brzydsza  

Póki co nie mam swojej, tylko dochodzące.

55 minut temu, Gość gośc napisał:

Jak ma 18, to jeszcze rośnie i się rozwija, metabolizm szybki, więc żadnego problemu ze schudnięciem nie będzie. Chyba, że jest na coś chora i się leczy.

18 latka już nie rośnie. 

Jesli sie nad tym zastsnawiasz czy chcesz byc z nia to daj sobie spokoj, tylko dziewczynie krzywde zrobisz... Wbrew pozorom sporo jest wsrod facetow fanow kobiet z kraglosciami, jak piszesz, ze do tego jest ladna to na bank znajdzie sobie takiego faceta, dla ktorego bedzie idealem.

Ja mam takie spostrzeżenie, że za narzeczeństwa większość jest szczupłych i atrakcyjnych a po ciążach i latach większość ma nadprogramowe kg. Dotyczy to zarówno dziewczyn jak i facetów, oczywiście nie wszystkich i nie musi być od razu wielkiej nadwagi, ale z wiekiem sylwetka się zmienia, ciało się zmienia i raczej nie są to zmiany na korzyść. Dlatego nie patrz autorze tylko na wygląd, podobać się musi, ale ważyć dziewczyny nie będziesz ;-) Zresztą nie wiesz ile waży, więc też trudno tu dyskutować o jej nadwadze. Jeżeli Ci się podoba to próbuj, nie to odpuść, nie będziesz jej przecież chował przed kumplami czy spotykał się nocą ;-) 

6 godzin temu, Gość ./. napisał:

Czy wejść w związek z grubszą dziewczyną? jakie macie rady? czy wy byście chcieli być z  niższą od was puszystą dziewczyną?

Na razie tak się tylko spotykamy ale nie wiem czy nie iść dalej czy powiedzieć jej by się tylko przyjaźnić, co wy byście zrobili?

ku*rwqa a co ma do tego że jest grubsza? albo ją lubisz albo nie... poza tym zawsze można schudnąć  no i chyba fajnie że jest niższa od ciebie?! poza tym mówią że te "grube" są kochane i uczuciowe. i nie zdradzają

42 minuty temu, Gość ania napisał:

ku*rwqa a co ma do tego że jest grubsza? albo ją lubisz albo nie... poza tym zawsze można schudnąć  no i chyba fajnie że jest niższa od ciebie?! poza tym mówią że te "grube" są kochane i uczuciowe. i nie zdradzają

Bo nikt ich nie chce, taka prawda. 

5 godzin temu, Gość gość napisał:

Schudła?

Ciągle chudła ale nie mówiłem jej żeby schudła, ona sama chciała ale im bardziej chudła tym gorzej bo była coraz mniej miła dla mnie i potem zdecydowała że nie jestem dla niej właściwy i mnie porzuciła :( mi zresztą pasowała jak nie chudła bo była tylko troszkę puszysta