Czy któraś z was uprawia seks bez ślubu mimo, że chodzi do kościoła?

H

Tak, ja. Posuwalam twoja stara sztucznym ch0jem

9 minut temu, Gość CzaisZ napisał:

Tak, ja. Posuwalam twoja stara sztucznym ch0jem

Fantastycznie! A teraz wytlumacz mi kto to jest moja stara bo nie wiem?

Ja chodzę do kościoła i na razie nie współżyję, nie mam takich planów jak na razie (mam 17 lat), przepuszczam, że nie będę czekała do ślubu, ale na pewno będę dalej chodziła do kościoła. Nie wiem skąd wychodzi ta logika, że skoro grzeszysz do kościoła nie możesz już chodzic. Kościół jest stworzony z grzeszników 

17 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja chodzę do kościoła i na razie nie współżyję, nie mam takich planów jak na razie (mam 17 lat), przepuszczam, że nie będę czekała do ślubu, ale na pewno będę dalej chodziła do kościoła. Nie wiem skąd wychodzi ta logika, że skoro grzeszysz do kościoła nie możesz już chodzic. Kościół jest stworzony z grzeszników 

Dlatego, że jak popełniasz grzech i idziesz do spowiedzi bez nastawienia, że przestaniesz grzeszyć to Twoja spowiedź nie jest szczera i jest nieważna a komunia w takim przypadku to kolejny grzech. Ze swojej perspektywy napiszę tylko tyle, że żyję w stanie łaski uświęcającej i jestem naprawdę szczęśliwym człowiekiem. Mam ponad 30 lat. Powodzenia!

Nie, nie uprawiam seksu i mam zamiar poczekać do ślubu właśnie ze względów religijnych. Jeżeli z wyboru jestem katoliczką, to wiążą się z tym pewne zobowiązania. Wiara powinna być oparta na miłości do Boga i dla kogoś,  kogo kochamy jesteśmy zdolni wiele poświęcić. Bez miłości religia to tylko tysiące zakazów i nakazów, które nas przytłaczają. I chyba tutaj tkwi problem.

Wiem, że obecnie czekanie do ślubu jest niemodne, co pokazują reakcje na Twoje pytanie, ale ostatecznie jest to kwestia Twojego sumienia i tego, w jaki sposób postrzegasz swoją religijność. Nauczanie Kościoła jest po tym względem jasne, ale wiadomo, że my wszyscy upadamy, tylko czy jeśli się na coś decydujemy, to nie powinniśmy chociażby próbować pozostać temu wierni?