Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Szukam kury domowej

Polecane posty

Gość Gość

Ostatnio widziałem gdzieś jakiś spot, że podobno 40 % Polek jest nie aktywna zawodowo.  Gdzie taka spotkać?  Gdzie spotkać kobiete która będzie gotowa zostać niepracujaca żona. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

wszystkie fizyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Ostatnio widziałem gdzieś jakiś spot, że podobno 40 % Polek jest nie aktywna zawodowo.  Gdzie taka spotkać?  Gdzie spotkać kobiete która będzie gotowa zostać niepracujaca żona. 

A co zona nie ma prawa tez miec pieniedzy w rekach chocby na podpaski?Nie ma prawa na dzieci zarabiać?Nie ma prawa mieć na dentystów i na jedzenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia

..na opłaty ..kredyty ..Internet?Ty jej nie dasz więc musi pracować.Co ma się na biedę i dziadowine patrzeć?Jeszcze pewnie uważasz ze grosz się jej nie należy.Znam to na wylot.Wolę Kible myć niż dziecku loda nie mieć za co kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jestem w stanie utrzymać rodzinę i to na wysokim poziomie.  Poza tym wogole chodzi o coś innego. Po prostu chciałbym taki model rodziny i tyle. Może i kobiety mają prawo do pracy itd ale mnie interesuje moje życie i chciałbym je przeżyć po swojemu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jestem w stanie utrzymać rodzinę i to na wysokim poziomie.  Poza tym wogole chodzi o coś innego. Po prostu chciałbym taki model rodziny i tyle. Może i kobiety mają prawo do pracy itd ale mnie interesuje moje życie i chciałbym je przeżyć po swojemu. 

wszystko ładnie, pięknie, takie historie sie zdarzają, jednak wymagają niezlego dopasowania partnerów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jestem w stanie utrzymać rodzinę i to na wysokim poziomie.  Poza tym wogole chodzi o coś innego. Po prostu chciałbym taki model rodziny i tyle. Może i kobiety mają prawo do pracy itd ale mnie interesuje moje życie i chciałbym je przeżyć po swojemu. 

Nie potrafie sobie wyobrazic faceta ktory mowi moje to moje a ty jak chcesz to idź i sobie zarób.Ja od męża grosza nie mam.Najgorzej było jak nawet na jedzenie nie dawał i jak dzieci wykarmić?Nie wszyscy są tacy jak Ty.Mój tato też jest głową rodziny i nie potrafi zrozumieć ze jak nie będę pracowała to żywcem siebie pogrzebię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia

Sorry miało być nie potrafię sobie wyobrazić myślącego jak Ty..miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maya

Jest mnóstwo takich kobiet, nawet ja bym się zgodziła, będąc utrzymywana na dobrym poziomie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Sylwia napisał:

Nie potrafie sobie wyobrazic faceta ktory mowi moje to moje a ty jak chcesz to idź i sobie zarób.Ja od męża grosza nie mam.Najgorzej było jak nawet na jedzenie nie dawał i jak dzieci wykarmić?Nie wszyscy są tacy jak Ty.Mój tato też jest głową rodziny i nie potrafi zrozumieć ze jak nie będę pracowała to żywcem siebie pogrzebię.

temat sporny, powodzenie operacji zależne od wielu czynników, a w większości czynnikow ludzkich jak empatia, zrozumienie, chęci stworzenia takiej relacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy

i jeszcze mają jej wyskakiwac z tylka zlote jajka 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi 30

A ja jestem wlasnie taka kura domowa. Nie pracuje, wychowuje dwojke dzieci 4,5 latek i 3 latek. Teraz mlodszy idzie do przedszkola, starszy mam nadzieje ze ma juz lepsza odpornosc i tez bedzie chodzil. Maz zarabia, nie wylicza mi pieniedzy, na moje konto odzie 500+, pieniadze zawsze zostawia mi "w puszcze" na zakupy, zawsze podkresla ze to nasze pieniadze, nie daje mi odczuc ze jestem na jego utrzymania, z reszta dzieci tak daja w kosc ze chyba sam woli pracowac niz sie zamienic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka jakima
3 minuty temu, Iibed napisał:

to podobno na dzieci mialo byc a nie na bezrobotnych leni :D

 

dokładnie, ale po co ma iść do pracy taka Emi 30 1000 zł jej za dwójke dzieciorków, starszy do przedszkola ,młodszy też niedługo a ta oprócz żebórw z puszki od męża i 1000 na waciki dostanie, żyć nie umierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
Przed chwilą, Gość fanka jakima napisał:

dokładnie, ale po co ma iść do pracy taka Emi 30 1000 zł jej za dwójke dzieciorków, starszy do przedszkola ,młodszy też niedługo a ta oprócz żebórw z puszki od męża i 1000 na waciki dostanie, żyć nie umierać

co tam fanka jakima sama bys pewnie takiego przytuliła, a nie do fabryki co rano musisz zap__lać 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

snicie co noc o ksienciu z bajki coby na was zapierd__ł a wy tylko pierdy na forach, pazurki, lansik, pasożyty bez zainteresowań itp itd 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhyut
4 minuty temu, Gość ... napisał:

co tam fanka jakima sama bys pewnie takiego przytuliła, a nie do fabryki co rano musisz zap__lać 🤣

hahahaha

patola z ciebie, przybij piątek z emi 30 a nie ona to ty!!!

4 minuty temu, Gość ... napisał:

co tam fanka jakima sama bys pewnie takiego przytuliła, a nie do fabryki co rano musisz zap__lać 🤣

ale głupia jesteś, w fabryce są 3 zmiany

...ka emi i jej fanki haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Jestem w stanie utrzymać rodzinę i to na wysokim poziomie.  Poza tym wogole chodzi o coś innego. Po prostu chciałbym taki model rodziny i tyle. Może i kobiety mają prawo do pracy itd ale mnie interesuje moje życie i chciałbym je przeżyć po swojemu. 

Czym się zajmujesz? Mógłbyś określić co znaczy według Ciebie na wysokim poziomie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Aaa napisał:

Czym się zajmujesz? Mógłbyś określić co znaczy według Ciebie na wysokim poziomie? 

Zajmuje się budowlanka.:)....Ale nie wykańcza mieszkam ani ich nie buduje.:) Moja firma projektuje i buduje sieci kanalizacyjne, ciepłownicze i wodociągi.  Zatrudniam od 20 do 40 ludzi w zależności od sezonu.  Sporo zarabiam, mam tez ten komfort że mam już wszystko co do zycia potrzebne.  Ale nie chodzi tu o pieniądze.  Znam małżeństwa gdzie mężczyzna z jednej średniej pensji utrzymuje dom.  Może nie żyją na wysokim poziomie ale są szczęśliwi.  Znam też takich na średnim i wysokim poziomie.  Generalnie nie chciałbym aby ktoś to tak bezpośrednio wiązał z zarobkami. Z moich obserwacji wynika że dochody nie mają aż tak wielkiego wpływu na poczucie szczęścia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emi 30

Pffff ale Wy jestescie durni, co z tego ze na moje konto idzie 500+? To ja robie zakupy dla dzieci, ja ich karmie i ubieram, to sa pieniadze wydane na nich.

Prace z fabryki pamietam z wakacyjnego dorabiania na studiach;) teraz mam dobrze platna prace biurowa- jestem na wychowawczym wiec nie dostaje teraz pensji ale niedlugo wroce do pracy. A ze teraz nie pracuje to dla dzieci. Starszak nie mogl chodzic do zlobka bo ma obnizona odpornosc, co mam posylac dziecko i faszerowac je rano lekami na goraczke oskrzela itd? I tak ma leki (hmmm 500+ na waciki, jasne) ktore bierze codziennie, szkoda dziecka.

A moze Wam po prostu zal ze nie musze rano wstawac?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
Przed chwilą, Gość Emi 30 napisał:

Pffff ale Wy jestescie durni, co z tego ze na moje konto idzie 500+? To ja robie zakupy dla dzieci, ja ich karmie i ubieram, to sa pieniadze wydane na nich.

Prace z fabryki pamietam z wakacyjnego dorabiania na studiach;) teraz mam dobrze platna prace biurowa- jestem na wychowawczym wiec nie dostaje teraz pensji ale niedlugo wroce do pracy. A ze teraz nie pracuje to dla dzieci. Starszak nie mogl chodzic do zlobka bo ma obnizona odpornosc, co mam posylac dziecko i faszerowac je rano lekami na goraczke oskrzela itd? I tak ma leki (hmmm 500+ na waciki, jasne) ktore bierze codziennie, szkoda dziecka.

A moze Wam po prostu zal ze nie musze rano wstawac?:)

nie tlumacz sie, niech im duuuupska jeszcze bardziej spuchną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hhh

A skąd jesteś i ile masz wzrostu? ;p 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Jestem w stanie utrzymać rodzinę i to na wysokim poziomie.  Poza tym wogole chodzi o coś innego. Po prostu chciałbym taki model rodziny i tyle. Może i kobiety mają prawo do pracy itd ale mnie interesuje moje życie i chciałbym je przeżyć po swojemu. 

Bardzo słusznie, tradycyjna rodzina to nie byle co, zadowolony mąż i spełniona kobieta, ktora ma czas dla męża i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ???

Dlaczego jesteś sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mam 187 cm, jestem z Warszawy a jestem sam bo nie dawno zakończyłem kilkuletni związek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxx
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Zajmuje się budowlanka.:)....Ale nie wykańcza mieszkam ani ich nie buduje.:) Moja firma projektuje i buduje sieci kanalizacyjne, ciepłownicze i wodociągi.  Zatrudniam od 20 do 40 ludzi w zależności od sezonu.  Sporo zarabiam, mam tez ten komfort że mam już wszystko co do zycia potrzebne.  Ale nie chodzi tu o pieniądze.  Znam małżeństwa gdzie mężczyzna z jednej średniej pensji utrzymuje dom.  Może nie żyją na wysokim poziomie ale są szczęśliwi.  Znam też takich na średnim i wysokim poziomie.  Generalnie nie chciałbym aby ktoś to tak bezpośrednio wiązał z zarobkami. Z moich obserwacji wynika że dochody nie mają aż tak wielkiego wpływu na poczucie szczęścia. 🙂

To jak zes zbudowal ze dzis gowno do wisly wyplywa, poplynie daleko jak rzeka, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onnn

Ooo lochy już lecą, bo poczuły kasę :classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Mam 187 cm, jestem z Warszawy a jestem sam bo nie dawno zakończyłem kilkuletni związek. 

dostep do ruchu ruchu sie skonczyl no to pisz tak od razu  selekcja pasozytow szybciej sie dokona 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jsjs
35 minut temu, Gość ... napisał:

dostep do ruchu ruchu sie skonczyl no to pisz tak od razu  selekcja pasozytow szybciej sie dokona 😄

Co to za tekst 🤷‍♀️ty nie masz popędu? To działa w dwie strony🤯

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia
4 godziny temu, Gość Gość napisał:

temat sporny, powodzenie operacji zależne od wielu czynników, a w większości czynnikow ludzkich jak empatia, zrozumienie, chęci stworzenia takiej relacji

Bzdura nie wiesz co mówisz.Ja miałam.ogromne pokład empati..cała siebie poswieciłam bo.najpierw mnie upodloł i znosił wesele 4dni przed mi rozwalił a postem Wielmożny Pan powiedział ze możemy być razem ale mam u niego mieszkać..Byłam do rany przy los mimo ze mnie zdeptał i położył bo preferuję tradycyjny model rodziny ale jak się dzieci urodziły to złotówki w rekach nawet na jedzenue nie miałam głodowalismt przy nim bo go ojciec wychował w przeświadczeniu ze,,chłop który daje babie pieniądze to jest C.I.U.L.A.A nie chłop "i co?ja budowlana ciepło ogniska domowego a on rujnował.Pochodzę z tradycyjnej rodziny .Ojciec nie może zrozumieć ze chcę a raczej muszę pracować bo mąż uważa ze jego to tylko jego i tyle.Fajnie byłoby czuć się bezpiecznie ..mieć w kimś oparcie i zajmować się tylko domenami dziećmi..miałabym czas na koronki porządki gotowanie i przetwory na zimę a tak muszę sobie po pracy odmawiać tych przyjemności bo jestem wykończona a jak jeszcze patrzę po pracy na ten chlew który mąż zostawia to juz kompletnie skrzydła minopadają.Im bardziej się człowiek w domu stara tym gorzej.Nikt tego nie docenia.Już nie liczę na księcia z bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia

Sorki za literówki.Slownik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×