Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuza

Kobiety niepracujące bezdzietne - czy tylko ja tak mam?

Polecane posty

Gość gość
38 minut temu, Gość Gosc napisał:

A po co nam się zażynać ???? W imię czego??? Zazdrosnych kobiet???

Pracowałam kochana 15 lat i pamietam jaka byłam padnięta po pracy, a dom byle jako ogarnięty... nie pracuje od roku dopiero... i czuje teraz dopiero ze żyje... maz dostal podwyzke i stwierdzilismy wspolnie ze nie Musze pracowac i moge spokojnie się zająć domem i dziećmi... 

to była nasza wspólna decyzja, także nie znasz sytuacji to nie obrażaj😎

To musiałaś fajne ochłapy zarabiać skoro od tak rzuciłaś pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
23 minuty temu, Gość gość napisał:

To musiałaś fajne ochłapy zarabiać skoro od tak rzuciłaś pracę.

Powiem ci tak...zarabiałam  4 tys na rękę ale miałam bardzo stresująca prace..

Teraz jestem szczesliwa, nie stresuje sie i doceniam każdy dzień, cieszę sie z małych rzeczy. Moj mąż jest zadowolony a reszta mnie nie interesuje i twoje zdanie tez nie. A ty sobie pracuj, ja Ci nie zazdroszcze😘

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
30 minut temu, Gość gość napisał:

To musiałaś fajne ochłapy zarabiać skoro od tak rzuciłaś pracę.

No właśnie kobieta która zarabia ponad 4500 tyś w małej miejscowości lub powyżej 5000 w dużym mieście nie rzuca sobie od tak pracy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

 

Dnia 29.08.2019 o 19:45, Gość Tdh napisał:

Ja znam jedna. Jest mi obojetne czy ktos pracuje czy nie- jego sprawa. Dla mnie jest to jednak niezrozumiale, przeciez mozna sie zanudzic caly dzien w domu. Nawet jak ktos sie nie nudzi to uwazam ze slabo tak wyciagac reke po kase od meza jak mozna pracowac, mi by bylo glupio. Rozumiem nie pracowac Bo ma sie male dzieci na glowie-wtedy sie pracuje przy dzieciach dla dobra rodziny I dla dobra dzieci. Przywolam klasyk: "co bedzie jak maz zostawi/umrze?" Wtedy nieprzyjemne zderzenie z rynkiem pracy majac zero doswiadczenia I konkurowanie o stanowisko z studentkami bedac stara Baba...I wtedy nawet nie mozna powiedziec ze "przynajmniej zainwestowalam ten czas w dzieci"

Powiedzieć można dowolne rzeczy :-)

Jednak stara baba z dodatkowymi gebami do wykarmienia będzie miala dużo gorzej w takiej sytuacji. Bezdzietna jakoś tam się przemęczy, wynajmnie pokój i mając na utrzymaniu tylko siebie i niskie zarobki jej niestaszne. Poza tym w razie rozwodu bierze połowę majątku, który jest zwykle większy niż u osób dzieciatych. A dzieciata pokoju nie wynajmnie, musi utrzymać i siebie i dzieci (w połowie) i z racji opieki nad nimi będzie miała mniej czasu na pracę i nadrabianie zaległości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Powiem ci tak...zarabiałam  4 tys na rękę ale miałam bardzo stresująca prace..

Teraz jestem szczesliwa, nie stresuje sie i doceniam każdy dzień, cieszę sie z małych rzeczy. Moj mąż jest zadowolony a reszta mnie nie interesuje i twoje zdanie tez nie. A ty sobie pracuj, ja Ci nie zazdroszcze😘

 

A pomyślałaś że jak mąż kipnie to zostajesz z niczym? Nie pojmuję ludzi którzy myślą " tu i teraz " nie boją się wcale o przyszłość swoją i dzieci 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

 

Powiedzieć można dowolne rzeczy 🙂

Jednak stara baba z dodatkowymi gebami do wykarmienia będzie miala dużo gorzej w takiej sytuacji. Bezdzietna jakoś tam się przemęczy, wynajmnie pokój i mając na utrzymaniu tylko siebie i niskie zarobki jej niestaszne. Poza tym w razie rozwodu bierze połowę majątku, który jest zwykle większy niż u osób dzieciatych. A dzieciata pokoju nie wynajmnie, musi utrzymać i siebie i dzieci (w połowie) i z racji opieki nad nimi będzie miała mniej czasu na pracę i nadrabianie zaległości.

Jeśli rozwód będzie z twojej winy to przykro ale żadnej połowy majątku nie przytulisz , a on może dowodzić przeciwko tobie że nic nie robiłaś przez całe małżeństwo on musiał się zapracowywac i stracił przez to zdrowie, dostaniesz może z 200 zł alimentów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili

Jeśli tylko facet dowiedzie że kobieta nie pracowała i trwoniła jego pieniądze to żaden szanujący się sąd nie da jej połowy majątku bo za co ? Żeby mieć prawo do majątku trzeba mieć do niego jakiś wkład choćby przez pracę zawodową i wspólny budżet , chyba że odda dobrowolnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili

Znam faceta który próbował pogonić swoją leniwa zonke do pracy,Ona się do roboty nie garnela więc ja zostawił, wcale nic od niego nie dostała więc już się nie napalajcie że coś się od waszych facetów wam należy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc gosc

Widzę że dużo polek to takie damskie " ferdki kiepskie " czyli " jak miec a się nie narobić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 29.08.2019 o 21:57, Gość gość napisał:

Dziwne, że w realu spotykam zupełnie innych ludzi, kobiety generalnie pracują ewentualnie mają przerwę w pracy. Ludzi nie stać na siedzenie w domu, często i dwie pensje nie wystarczają. Fajnie, że są zamożne rodziny i mogą sobie pozwolić na mniej pracy i wiecrj luksusu, ale to rzadkość. Mój mąż bardzo chciał żebym była w domu, twierdzil że zarobi, ale ja wiedziałam że to zły wybór i pewnie biedę klepalibysmy do dziś. Nie zrezygnowalam z pracy, zarabiam lepiej niż mąż, jestem niezależna i spokojna. Kto może odpoczywać super, zazdroszczę, ja muszę pracować.

Jak ktoś jest bezdzietny i nie ma kredytów to spokojnie stać go na życie choćby z jednej pensji. My jesteśmy bezdzietni, mamy mieszkanie po babci męża i spokojnie moglibyśmy żyj z jednej pensji. Nie byłoby luksusów w postaci wakacji 3 razy do roku, ale na spokojne życie by było. Gdybyśmy mieli dzieci to jedna pensja raczej by nam nie starczyła.

Mimo wszystko i tak oboje pracujemy. Lubimy to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-wii
5 minut temu, Gość Lili napisał:

Znam faceta który próbował pogonić swoją leniwa zonke do pracy,Ona się do roboty nie garnela więc ja zostawił, wcale nic od niego nie dostała więc już się nie napalajcie że coś się od waszych facetów wam należy 

Jesli nie masz rozdzielności majątkowej to należy ci się połowa majątku, którego dorobiliście się po ślubie (choćby mąż sam na niego pracował).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccc
Dnia 29.08.2019 o 15:29, Gość Ale żal napisał:

Czyli typowy sponsoring. Bogaty dziadek utrzymuje młodego pieroga by moc go posuwac w dowolnym momencie. Stare jak świat, smutne że się nic nie zmienia. 

To jakby tuczyc krowę na mięso. 

Baby to głupie są jednak xD jak to jest ze jedne latają w kosmos a drugie siedzą w domu i nadstawiaja tyłka starym prykom i jeszcze dumne są z tego. 

BTW mąż ci powie że chce dziecko to nie będziesz miała za wiele do gadania. Takie życie. 

No i co cie boli a ty zasuwasz dla systemu i dorabiasz szefa, jestes trybikiem, tez nie ma co sie chwalic takim niewolnictwem, zapier.dalasz jednym slowem a ona nie musi i tyle,a seks ogolnie jest mily:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak ktoś jest bezdzietny i nie ma kredytów to spokojnie stać go na życie choćby z jednej pensji. My jesteśmy bezdzietni, mamy mieszkanie po babci męża i spokojnie moglibyśmy żyj z jednej pensji. Nie byłoby luksusów w postaci wakacji 3 razy do roku, ale na spokojne życie by było. Gdybyśmy mieli dzieci to jedna pensja raczej by nam nie starczyła.

Mimo wszystko i tak oboje pracujemy. Lubimy to.

Gdzid ty mieszkasz że dałoby rade zyc z jednej pensji ? Ja na fryzjera wydaje 500 zl. Dobre buty 450 ,prawie 1000 nie ma , chyba ze ktos lubi zycie w minimum 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-wii
15 minut temu, Gość Lili napisał:

Jeśli rozwód będzie z twojej winy to przykro ale żadnej połowy majątku nie przytulisz , a on może dowodzić przeciwko tobie że nic nie robiłaś przez całe małżeństwo on musiał się zapracowywac i stracił przez to zdrowie, dostaniesz może z 200 zł alimentów 

Przytulisz, przytulisz :-) Chyba, że mąż wykaże, że on cię wysyłał do pracy ale ty nie chciałaś. Prowadzenie domu, gotowanie itd równeż jest wkładem we wspólny majątek. niezależnie od tego co o tym sądzę, takie jest prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ccc
Dnia 29.08.2019 o 16:48, Gość Gość napisał:

Raczej kvrwą domową. 

Czemu ...? 🙂 a ty swojemu nie dajesz,? Roznica tylko taka ze ty dodatkowo zapieprzasz a pod wzgledem wyra taka sama ... skoro seks to ...ienie w twoim swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-wii
9 minut temu, Gość Gosc gosc napisał:

Widzę że dużo polek to takie damskie " ferdki kiepskie " czyli " jak miec a się nie narobić"

Taka ludzka natura, że chcemy sobie ułatwiać a nie utrudniać. Mże pierz na tarze i noś wodę ze studni. Korzystając ze współczesnej techniki prezentujesz postawę "jak tu coś zrobić ale się nie narobić".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość e-wii napisał:

Jesli nie masz rozdzielności majątkowej to należy ci się połowa majątku, którego dorobiliście się po ślubie (choćby mąż sam na niego pracował).

Ciekawe z czego taka żonka opłaci adwokata do rozwodu. Facet jak dobrze zarabia to sobie weźmie takiego, że zniszczy żonę w sądzie, a jak będzie miał u boku młodszy model to zrobi wszystko żeby żonie nie dać złotówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eli
2 minuty temu, Gość e-wii napisał:

Przytulisz, przytulisz 🙂 Chyba, że mąż wykaże, że on cię wysyłał do pracy ale ty nie chciałaś. Prowadzenie domu, gotowanie itd równeż jest wkładem we wspólny majątek. niezależnie od tego co o tym sądzę, takie jest prawo.

Smutne że ktoś zamiast kombinować jak się rozwijać i samodzielnie dorobić kombinuje jak kogoś oskubać, wstyd mi za takie choć sama jestem kobieta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
5 minut temu, Gość Lili napisał:

Gdzid ty mieszkasz że dałoby rade zyc z jednej pensji ? Ja na fryzjera wydaje 500 zl. Dobre buty 450 ,prawie 1000 nie ma , chyba ze ktos lubi zycie w minimum 

W Warszawie. Buty kupuję do 200 zł a na fryzjera wydaję około 50 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eli
2 minuty temu, Gość e-wii napisał:

Taka ludzka natura, że chcemy sobie ułatwiać a nie utrudniać. Mże pierz na tarze i noś wodę ze studni. Korzystając ze współczesnej techniki prezentujesz postawę "jak tu coś zrobić ale się nie narobić".

Nie porównuj technologii do pasozytowania bo jedno do drugiego ma się nijak 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 minut temu, Gość Lili napisał:

Jeśli rozwód będzie z twojej winy to przykro ale żadnej połowy majątku nie przytulisz , a on może dowodzić przeciwko tobie że nic nie robiłaś przez całe małżeństwo on musiał się zapracowywac i stracił przez to zdrowie, dostaniesz może z 200 zł alimentów 

Alimenty? Chyba że jest ułomna, chora. Jeśli nie ma przeciwwskazań to będzie się nazywało, że może iść do pracy i żadnych alimentów nie dostanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość gość napisał:

Ciekawe z czego taka żonka opłaci adwokata do rozwodu. Facet jak dobrze zarabia to sobie weźmie takiego, że zniszczy żonę w sądzie, a jak będzie miał u boku młodszy model to zrobi wszystko żeby żonie nie dać złotówki.

Jeśli kobieta jest mądra to ma swoje oszczędności :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

W Warszawie. Buty kupuję do 200 zł a na fryzjera wydaję około 50 zł.

Właśnie tak LUKSUSOWO żyją kury domowe, wszystko po kosztach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Jeśli kobieta jest mądra to ma swoje oszczędności :-D

Po co oszczędności, przecież mąż jest taki dobry i na rękach Cię nosi. Czyżbyś mu nie ufała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fili
Przed chwilą, Gość gość napisał:

Właśnie tak LUKSUSOWO żyją kury domowe, wszystko po kosztach.

Moja znajoma nie pracuje jej mąż budowlaniec zarabia z 6 tyś ona uważa że nie musi pracować, bo wszystko ma czyli ...enki z lumpa i mieszkanie z jej matka na kupię z dzieckiem i facetem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Właśnie tak LUKSUSOWO żyją kury domowe, wszystko po kosztach.

Nie jestem i nigdy nie bylam kurą domową. Ale nie widzę sensu aby przepłacać za coś co można mieć taniej a równie dobre :-) Jeśli wydajesz na fryzjera w Polsce 500 zł to ktoś nieźle rypie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Fili napisał:

Moja znajoma nie pracuje jej mąż budowlaniec zarabia z 6 tyś ona uważa że nie musi pracować, bo wszystko ma czyli ...enki z lumpa i mieszkanie z jej matka na kupię z dzieckiem i facetem 

...enki z lumpa są spoko. Ja mam większość ciuchów z lumpów. Zawsze to bardziej ekologicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Nie jestem i nigdy nie bylam kurą domową. Ale nie widzę sensu aby przepłacać za coś co można mieć taniej a równie dobre :-) Jeśli wydajesz na fryzjera w Polsce 500 zł to ktoś nieźle rypie :-)

Akurat wydaje od 100 do 200 zl w zależności jakie usługi biorę. Za 50 zł to u mnie praktykanci obcinają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerli
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

Nie jestem i nigdy nie bylam kurą domową. Ale nie widzę sensu aby przepłacać za coś co można mieć taniej a równie dobre 🙂 Jeśli wydajesz na fryzjera w Polsce 500 zł to ktoś nieźle rypie 🙂

No jak ktos ma mega długie gęste włosy i chce profesjonalnej koloryzacji i dobrego fryzjera to sorry winnetou

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Akurat wydaje od 100 do 200 zl w zależności jakie usługi biorę. Za 50 zł to u mnie praktykanci obcinają.

Bo znaleźć tanio i dobrze to trzeba umieć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×