Jak długo kochacie się ze swoimi laskami

Ja kiedyś 10 minut i koniec a z grą wstępną najdłużej pól godziny.Teraz mogę godzinę albo parę godzin bo nauczyłem się wielokrotnie zatrzymywać tuż przed dojściem.I jeszcze pod wpływem tego przestałem dość często zmieniać dziewczyny i stałem się bardziej stały bo już mi się ani one ani seks tak szybko nie nudzą.A kiedyś byłem taki wypstrykany jak stary dziadek a miałem tylko 24 lata 

Przed chwilą, Gość gość B napisał:

Ja kiedyś 10 minut i koniec a z grą wstępną najdłużej pól godziny.Teraz mogę godzinę albo parę godzin bo nauczyłem się wielokrotnie zatrzymywać tuż przed dojściem.I jeszcze pod wpływem tego przestałem dość często zmieniać dziewczyny i stałem się bardziej stały bo już mi się ani one ani seks tak szybko nie nudzą.A kiedyś byłem taki wypstrykany jak stary dziadek a miałem tylko 24 lata 

10 minut penetracji to jest sporo, ale baba przyzna ci racje dopiero gdy powiesz: dzisiaj na jeźdźca, wtedy poskikają 5 minut i już kapie jej pot na twój brzuch i ma dosyć  

Czasem jest to 5 minut, a czasem parę godzin a ze wszelkimi zabawami erotycznymi - nawet cały dzień :) Jest to właściwie kwestia bieżącej dyspozycji (i również chęci) tak mojej, jak i partnerki :)

51 minut temu, Revien napisał:

Czasem jest to 5 minut, a czasem parę godzin a ze wszelkimi zabawami erotycznymi - nawet cały dzień Jest to właściwie kwestia bieżącej dyspozycji (i również chęci) tak mojej, jak i partnerki

Cały dzień?!Ale jestem cienias,muszę popracować nad grą wstępną

46 minut temu, Gość gość B napisał:

Cały dzień?!Ale jestem cienias,muszę popracować nad grą wstępną

W tej dziedzinie miłej nauki nigdy nie za wiele :) Ja też uczę się wciąż nowych rzeczy :)

A po co się tak męczyć.Lepiej se ulżyć

Dnia 30.08.2019 o 22:51, Gość seks gościu napisał:

A po co się tak męczyć.Lepiej se ulżyć

Jak to ćwiczysz w miarę systematycznie to nie jest wcale takie męczące.Tylko na początku możesz powstrzymywać się bardzo rzadko a dopiero później częściej.Ale za to po dłuższym czasie seks lepszy niż za nastolatka choć trzydziestka już na karku

3 godziny temu, Gość gość B napisał:

Jak to ćwiczysz w miarę systematycznie to nie jest wcale takie męczące.Tylko na początku możesz powstrzymywać się bardzo rzadko a dopiero później częściej.Ale za to po dłuższym czasie seks lepszy niż za nastolatka choć trzydziestka już na karku

A co to znaczy bardzo rzadko ?

Bardzo rzadko to znaczy że nie jesteś twardy tylko rzadki.

Dnia 30.08.2019 o 12:10, Gość gość B napisał:

Ja kiedyś 10 minut i koniec a z grą wstępną najdłużej pól godziny.Teraz mogę godzinę albo parę godzin bo nauczyłem się wielokrotnie zatrzymywać tuż przed dojściem.I jeszcze pod wpływem tego przestałem dość często zmieniać dziewczyny i stałem się bardziej stały bo już mi się ani one ani seks tak szybko nie nudzą.A kiedyś byłem taki wypstrykany jak stary dziadek a miałem tylko 24 lata 

Wróbelki ćwierkają że ty już nie możesz  

18 godzin temu, Gość wyrywas napisał:

A co to znaczy bardzo rzadko ?

To już musisz sobie sam określić.Po prostu wysil się ale nie jakoś tam nadwyrężaj.

Dnia 1.09.2019 o 08:50, Gość vgbjkjbkbhv napisał:

Wróbelki ćwierkają że ty już nie możesz  

Spróbuj sam,wtedy nie będziesz musiał zazdrościć innym

Dnia 30.08.2019 o 12:10, Gość gość B napisał:

Ja kiedyś 10 minut i koniec a z grą wstępną najdłużej pól godziny.Teraz mogę godzinę albo parę godzin bo nauczyłem się wielokrotnie zatrzymywać tuż przed dojściem.I jeszcze pod wpływem tego przestałem dość często zmieniać dziewczyny i stałem się bardziej stały bo już mi się ani one ani seks tak szybko nie nudzą.A kiedyś byłem taki wypstrykany jak stary dziadek a miałem tylko 24 lata 

To ty chyba jakiś masochista jesteś

16 godzin temu, Gość sdfffgh napisał:

 

To ty chyba jakiś masochista jesteś

Jaki masochista?!Pisałem aby robić to z wyczuciem

Z jakim tam wyczuciem.Rypać trzeba ostro.Na rypaniu się nie znasz

10 godzin temu, Gość rtfyghuij napisał:

Z jakim tam wyczuciem.Rypać trzeba ostro.Na rypaniu się nie znasz

To prawda, na uleganiu emocjom znam się słabo

Dnia 30.08.2019 o 12:10, Gość gość B napisał:

Ja kiedyś 10 minut i koniec a z grą wstępną najdłużej pól godziny.Teraz mogę godzinę albo parę godzin bo nauczyłem się wielokrotnie zatrzymywać tuż przed dojściem.I jeszcze pod wpływem tego przestałem dość często zmieniać dziewczyny i stałem się bardziej stały bo już mi się ani one ani seks tak szybko nie nudzą.A kiedyś byłem taki wypstrykany jak stary dziadek a miałem tylko 24 lata 

Szczegóły łóżkowe zachowaj dla siebie matole

To eks swinger. 

Jestem lepszy jeszcze nie wleze w pochwe i strzal na posciel 

14 godzin temu, Gość Durnebabyklody napisał:

Jestem lepszy jeszcze nie wleze w pochwe i strzal na posciel 

Czyli przyjemność kilkusekundowa w przeciwieństwie do mojej wielogodzinnej

22 godziny temu, Gość hjkl; napisał:

Szczegóły łóżkowe zachowaj dla siebie matole

niektórzy lubią gadać o sprawach łóżkowych oczywiście niematole

17 godzin temu, Gość gość B napisał:

niektórzy lubią gadać o sprawach łóżkowych oczywiście niematole

 to niech sobie gadają w domu a nie na forum

Dnia 30.08.2019 o 12:10, Gość gość B napisał:

Ja kiedyś 10 minut i koniec a z grą wstępną najdłużej pól godziny.Teraz mogę godzinę albo parę godzin bo nauczyłem się wielokrotnie zatrzymywać tuż przed dojściem.I jeszcze pod wpływem tego przestałem dość często zmieniać dziewczyny i stałem się bardziej stały bo już mi się ani one ani seks tak szybko nie nudzą.A kiedyś byłem taki wypstrykany jak stary dziadek a miałem tylko 24 lata 

To nic nadzwyczajnego,teraz wielu ludzi tak sobie przedłuża.Tylko prości napaleńcy robią to szybko jak króliczki

Dnia 9.09.2019 o 02:33, Gość gość napisał:

To nic nadzwyczajnego,teraz wielu ludzi tak sobie przedłuża.Tylko prości napaleńcy robią to szybko jak króliczki

To chyba większość facetów to prości napaleńcy

1 godzinę temu, Gość gość B napisał:

To chyba większość facetów to prości napaleńcy

No jasne że prawie wszyscy to prości napaleńcy.Tylko chcą szybko przelecieć a gdzie tam jakaś samokontrola,taki gość jak Ty to wyjątek

Czyli jak mój eks mógł tylko ok. minuty i uważał się za cud świata, to znaczy, że był egoistą, czy niedoinformowanym, że może dłużej?

8 godzin temu, Gość JAjajajaja napisał:

Czyli jak mój eks mógł tylko ok. minuty i uważał się za cud świata, to znaczy, że był egoistą, czy niedoinformowanym, że może dłużej?

Kiedy ja mogłem krótko to dlatego bo nie wiedziałem że to można ćwiczyć do coraz większych wymiarów.Wokól mnie byli głównie ludzie którzy szybko się kończyli więc myślałem że to normalne a teraz wiem że to tylko przeciętne.

Kiedy słabiej się kontrolowałem to na pewno byłem większym egoistą bo taka jest natura egoisty

Dnia 30.08.2019 o 12:10, Gość gość B napisał:

Ja kiedyś 10 minut i koniec a z grą wstępną najdłużej pól godziny.Teraz mogę godzinę albo parę godzin bo nauczyłem się wielokrotnie zatrzymywać tuż przed dojściem.I jeszcze pod wpływem tego przestałem dość często zmieniać dziewczyny i stałem się bardziej stały bo już mi się ani one ani seks tak szybko nie nudzą.A kiedyś byłem taki wypstrykany jak stary dziadek a miałem tylko 24 lata 

Co za świr 

A może wyjaśnisz to dokładnie czy wolisz coś chlapnąć i uciec?

Dnia 11.09.2019 o 20:30, Gość gość B napisał:

A może wyjaśnisz to dokładnie czy wolisz coś chlapnąć i uciec?

Tutaj jest pełno takich co lubią sobie krzyknąć i uciekają.Braki ludzi z mózgiem którzy potrafią prowadzić dialog