Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość It's my life

Holy crap

Polecane posty

Gość It's my life

 

„Zaufałem drodze” – Jan Twardowski

Zaufałem drodze
wąskiej 
takiej na łeb na szyję
z dziurami po kolana
takiej nie w porę jak w listopadzie spóźnione buraki
i wyszedłem na łąkę, stała święta Agnieszka
– nareszcie – powiedziała – martwiłam się już,
że poszedłeś inaczej
prościej
po asfalcie
autostradą do nieba – z nagrodą od ministra
i, że cię diabli wzięli.

Heh...☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K4k
13 minut temu, Gość It's my life napisał:

 

„Zaufałem drodze” – Jan Twardowski

Zaufałem drodze
wąskiej 
takiej na łeb na szyję
z dziurami po kolana
takiej nie w porę jak w listopadzie spóźnione buraki
i wyszedłem na łąkę, stała święta Agnieszka
– nareszcie – powiedziała – martwiłam się już,
że poszedłeś inaczej
prościej
po asfalcie
autostradą do nieba – z nagrodą od ministra
i, że cię diabli wzięli.

Heh...☺

Gdzie się zapodziałeś? Heh... 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×