Brak miesiączki od 3 miesięcy

Witam,

Od 12 czerwca do dzisiaj nie mam miesiączki, a nawet jej objawów. Problem pojawił się na początku czerwca, wcześniej było w porządku, zdarzał się spóźniać, ale max do dwóch tygodni.

Choruje na zaburzenia odżywania oraz depresję, pod koniec maja zaczęłam brać tabletki psychotropowe pod nazwą sulpiryd okazało się, że miały zły wpływ na gospodarkę hormonalna, tzn powiększyły mi się piesi, bolało mnie podbrzusze, dostałem zamiast krwi,śladowe ilości śluzu w kolorze brązowym mimo, że nie powinnam w tych dniach dostać okresu.

Zrezygnowałam z tych tabletek i ból piersi/podbrzusza oraz brązowa wydzielina zginęła. Natomiast zmieniłam tabletki o nazwie bioxetin, wrócilo do normy, ale poza nieszczęsnym okresem....

Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, a z chłopakiem kochamy się ostrożnie  w prezerwatywach, zawsze ją sprawdzamy po stosunku czy np. Nie pękła.

Co powinnam robić? nie wiem, czy to powody do zmartwień i powinnam jeszcze poczekać, czy co....

No to skoro od 12 czerwca nie dostałaś miesiączki, to w takim razie powinnaś być już dawno u ginekologa.

Popełniłam błąd, bo jednak nie od 12,a 25 czerwca 

Co nie zmienia faktu, że i tak jest dwa miesiące bez. 

Staram unikać się tych lekarzy. Bardzo nie lubię i krępuje się rozbierać i rozkładać nogi mimo, że jest to lekarz i już byłam kilka razy badana za młodu to wciąż nie mogę się przełamać.

No chyba, że pójdę prywatnie, w ten czas może coś doradzi. Nie mogę stosować hormonów z uwagi na to że za pół roku będę miała operacje oka i hormony są wykluczone... Tak czy siak