Zasoby wody pitnej się kończą, lasy płoną a wy przejmujecie się jakimś głupim romansowaniem

No i przypominam bez wody człowiek jest w stanie przeżyć 3 - 4 dni.

Po jednym dniu bez wody pragnienie jest tak ogromne, że człowiek już praktycznie nie może się poruszać z powodu osłabienka

Po 2 dniach jest on już ledwo żywy i ulega trwałym uszkodzeniom organizmu

Głównym problemem ludzkości jest głupota i chciwość.

CO2 to niezbędny element fotosyntezy roślin.

Gdyby nie CO2 na ziemi nie byłoby życia bo jak wiesz rośliny były pierwsze niż zwierzęta.

Skąd brało się CO2 skoro nie było fabryk i oddychających zwierząt?

Jakie musiało być stężenie CO2 w atmosferze aby zapewnić funkcjonowanie wszechobecnej florze przez setki milionów lat?

40 minut temu, Gość Koniec Świata napisał:

Lód występuję w układzie słonecznym m.in na księżycach i planetoidach innych planet. Jednak w ciągu najbliższych  30 lat - 50, a może nawet 100 lat nie damy rady na tyle wody sprowadzić by zaspokoić potrzeby wszystkich ludzi. No i mimo że jest lód to i tak nie ma tam tlenu do oddychania.

Dnia 25.08.2019 o 21:35, Gość Gość napisał:

Jestem rozwodka od 11 lat, mam 40.  Od czasu rozwodu sama radzę sobie ze wszystkim. Mam dobra pracę, sama utrzymuje siebie i syna. Na pomoc ex nie mam co liczyć. Jestem dumna z tego że bez niczyjej pomocy sobie świetnie radzę,.....

I nagle spotykam faceta, mężczyznę bardzo dominującego, który zaczyna mnie traktować z góry. O wszystkim decyduje, na wszystko ma plan, wszystko organizuje. Sam mówi - pół żartem, pół serio -że kobieta ma się tylko słuchać i ładnie wyglądać......

I zaczyna mi się to podobac. Te uczucie że to ktoś inny nad wszystkim czuwa i ma wszystko pod kontrolą.

Zadziwiam sama siebie. 

 

Ziemia skały oczyszcza , wilgoć obieg zamknięty, chmury deszcze. 

Wodę najlepiej oczyszcza się przez parowanie kondesacja, każdą nadaje się do picia, survival. 

Dlaczego ziemi nie dotknął tak jak Wenus efekt cieplarniany?

9 minut temu, Gość Rambo napisał:

Skąd brało się CO2 skoro nie było fabryk i oddychających zwierząt?

Jakie musiało być stężenie CO2 w atmosferze aby zapewnić funkcjonowanie wszechobecnej florze przez setki milionów lat?

Setki milionów lat temu co2 wytwarzały Wulkany oraz natężeniw światła słonecznego.

5 minut temu, Gość Rambo napisał:

Dlaczego ziemi nie dotknął tak jak Wenus efekt cieplarniany?

 

Odległość od Słońca tu jest odpowiedź.

Gdzie sa ci szczekacze którzy się nazywają ekologami? Oszołomy twierdza że rzeki się same oczyszcza a życie za drzewa chcieli oddawać. Rzygam banda cymbalow i hipokrytow. 

Jak jest CO2 to jest i tlen.

Jest węgiel i tlen.

I nie chce słuchać że nie da się CO2 zrobić tlenu i węgla bo nawet chwast który wyrósł na papie pokrywającej dach to potrafi a piërtolony ujotu nie kończył

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Odległość od Słońca tu jest odpowiedź.

No to w czym problem?

A tu się nagle okazuje się że nikt tego nie umi.

Ewolucja na pewno tworzy coraz inteligentniejsze gatunki?

To na chooj lozyć na tą całą holote jak się koorfy sprzedadzą jakiejś korporacji a w tv beda puertölic że nie umiem, nie potrafiem, nie możemy i umrzemy.

Żeby to wiedzieć to mi uniwersytet Jagielloński niepotrzebny

Reasumując:

Jeżeli ktoś nie wykopie finansjery z korpo to jedynym miejscem które skolonizujemy  będzie cmentarz.

Zasadniczo miło byłoby gdyby przestały zarabiać bo i tak są finansowane z dobrowolnych składek i budżetów państw.

Może wreszcie zrobiliby tam coś pożytecznego zanim przestaną być potrzebni swoim właścicielom

Obawiam się, że te problemy są zbyt niewygodne dla ludzi (zdecydowanej większości), która tak przyzwyczaiła się do komfortu, że neguje Twoje, jakże zdrowe i rozsądne podejście, autorze wątku. Osobiście wątpię w ludzi i w większości niestety baaardzo ograniczoną świadomość ludzką. Ludzie nie chcą i nie są w stanie oszczędzać i zmienić swojego trybu życia. Uważam też, że dużo winy leży w wybieraniu polityków, którzy nie dbają o środowisko i mają równie ograniczoną świadomość. Jak dla mnie, to społeczeństwo i władza są popsute. Pozdrawiam Cię serdecznie Autorze wątku i cieszę się, że choć te zwierzaki znalazły wsparcie w dobrym i odpowiedzialnym człowieku.

A jak ktoś tym wszystkim kręci to chciałbym powiedzieć mu jedno:

Jestem w twojej głowie.

Jak chcesz się mnie pozbyć to musisz ją urznac.

Dobranoc

15 godzin temu, Gość Koniec Świata napisał:

Ostatnie wydarzenia z Amazonii i Syberii.

Higienę można zachować na dobrym poziomie przez szybki prysznic raz na tydzień lub jeśli to konieczne to raz na kilka dni.

Tak, biorąc pod uwagę cały glob to masz rację... 

: ) Mozesz częściej... Wystarczy nalać wody do jakiejś małej wanienki + myjka (fajne są rękawice do kapieli) i tym sposobem też można się odświeżyć... to też wersja bardzo oszczędna... : )