Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mala31

Nie radzę sobie .... doradzcie

Polecane posty

Gość Mala31

Witam. Pisze bo nie umiem sobie poradzić... niby czas goi rany ale u mnie jakoś ciężko.... Bylam z facetem 5 Lat. Z dnia na dzień zostawił mnie bez słowa wyjaśnienia przez sms. Później dowiedziałam się ,że poznał inna i przez ten czas ciagle mnie oszukiwał. Mial dwa numery, drugie zycie itp. Do tego wszystkiego cisnąl po mnie i obwinial , że to moja wina. Przez te 5 lat wiecznie nie wiedział czego chce, wiecznie mieszal mi w głowie. Raz tak raz tak. Zrobił mi straszne pranie mózgu. On nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jak strasznie mnie skrzywdził... nie przeprosił, nie wyjaśnił. Chcial wrócić ale Ja Nie chce. Chodzi o to jak mam sobie poradzić po takim czymś. Wychodzę, chodzę na imprezy, ciagle zajmuje czymś czas ale nadal mnie to boli. Zamknęłam się w sobie totalnie. Chciałabym odnaleźć radość, poznać kogos normalnego, ale nawet nie interesują mnie faceci ... próbowałam ale nie chce kogoś ranić. Nie wiem co się ze mną stało.... pomóżcie mi jakoś wyjść z tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starociotka

A SRRASZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczu piczu

Badz cierpliwa, daj czas czasowi. Tak swiezo po rozstaniu nikt nie jest skowronkiem szukajacym nowego partnera. Tak sie nie da. Ile czasu minelo od rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala31

 

9 miesięcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Terapia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnjkjjjjjjjj

a 6 lat po rozstaniu?  tez terapia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×