Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gościówa

Nie stać mnie na mundurek dla córki

Polecane posty

Gość qewrrrrrrrrr

A ty masz 600 zł na dodatkowy wydatek? To przelej mi 🙂
Nieważne, że nie sprzedaję Ci żadnego potrzebnego towaru za te 6 stówek - prześlij mi bo inaczej bedziesz wykluczony 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Tak se myślę, że to strach dzieciaka do szkoly wysłać w obecnych czasach.

Jak mu prochów nie wcisną to znowu mundurki jak nie mundurki to opcje polityczną albo inną grupę rówieśniczą.

Już pomijam tradycyjnego garba i zagrożenie Facebookiem.

Dobrze że nie mam dzieci bo nie poslalbym ich do szkoły co niechybnie skończyłoby się wojna z jakąś instytucją

.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość qewrrrrrrrrr napisał:

Dlatego wszelkie lansowane przez dorosłych "mody", bransoletki dziewictwa, "moda na niepalenie", kampanie o niećpaniu wśród dzieciaków budzą tylko śmiech i kpiny - z mundurkami będzie podobnie.

Mundurki są w tej chwili w bardzo niewielu już szkołach. U mnie jest, a raczej było gimnazjum połączone w jednej szkole z podstawówką. Gimnazjum pierwsze zrezygnowało z mundurków. Za 3 lata podstawówka wyrzuciła mundurki do kosza. Córka jest w 4 klasie technikum i ona już nie chodziła w mundurku, czyli dobre 7 lat temu gimnazjum powiedziało żegnaj mundurkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Rambo napisał:

Tak se myślę, że to strach dzieciaka do szkoly wysłać w obecnych czasach.

Jak mu prochów nie wcisną to znowu mundurki jak nie mundurki to opcje polityczną albo inną grupę rówieśniczą.

Już pomijam tradycyjnego garba i zagrożenie Facebookiem.

Dobrze że nie mam dzieci bo nie poslalbym ich do szkoły co niechybnie skończyłoby się wojna z jakąś instytucją

.

 

Zawsze tak było. Wciskanie papierochów, to była norma. Narkotyki też były zawsze, tylko za moich czasów nie było czegoś takiego jak dopalacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qewrrrrrrrrr

I zapomniano powiedzieć "przepraszam że naciągnęłam was na  niepotrzebny wydatek oddaję pieniądze"  tym rodzicom którzy je wtedy kupili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tak, dzieci na pewno nie zauważą że jedno jedyne dziecko w klasie mundurku nie ma. Na pewno nie będzie za to wyśmiewane i poniżone.  A te co to porównują do niepalenia i ajfonów to słów brak. Niech to dziecko najlepiej gołe chodzi, wszak matke nie stac. Co to jest 500 plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Tak, dzieci na pewno nie zauważą że jedno jedyne dziecko w klasie mundurku nie ma. Na pewno nie będzie za to wyśmiewane i poniżone.  A te co to porównują do niepalenia i ajfonów to słów brak. Niech to dziecko najlepiej gołe chodzi, wszak matke nie stac. Co to jest 500 plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Jak się tak przejmujesz cudzymi dziećmi to jej pożyczki na mundurek a jak nie to intencje twojego postu są w miarę jasne.

Nawet mi się nie chce ich werbalizowac.

Naprawdę interesuje cię że ktokolwiek chodzi głodny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaaaaaaaww

Szkoda dzieciaka że od najmłodszych lat będzie się czuło gorsze, ale w sumie co mnie to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
9 minut temu, Gość qewrrrrrrrrr napisał:

A ty masz 600 zł na dodatkowy wydatek? To przelej mi 🙂
Nieważne, że nie sprzedaję Ci żadnego potrzebnego towaru za te 6 stówek - prześlij mi bo inaczej bedziesz wykluczony 🙂 

oczywiście że mam bo pracuje  i dostaje 500+, do tego mam tyle dzieci ile dam rady wychować. 

Jak mnie nie stać to nie robię kolejnego bombelka bo co to jest teraz 600zl dodatkowego wydatku dla dziewczynki w 5 klasie. Zobaczycie co będzie jak dziecko będzie miała 18 lat i więcej. To się zaczną wydatki.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość Ilona napisał:

Więcej byś zapłaciła za ubrania które zniszczy e ten czas, porządne dżinsy to 2 stówki

Bzdura. Dziewczynki nie wiszą na drzewach i nie niszczą wszystkiego w miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qewrrrrrrrrr

A skąd to przekonanie że jedno tylko nie będzie miało? Skąd przekonanie że będą się wyśmiewać właśnie z tego powodu a nie z powodu braku ajfona np.? Czemu nie zapytać o opinię wspomnianej nastolatki? Czyżbyś lepiej od niej wiedział co ją wyklucza z jej środowiska? Jak dziecko chce mundurka i prosi - to proszę bardzo, na to jest 500+. Jak chce tego nauczycielka - to niech sama go kupi.

Nie wiem, czy 500+ spełnia swoją rolę, ale wiem, jedno: gdzie forsa (nawet mała) tam zaraz sępy. I nie jest prawdą, że wystarczy odłożyć, bo kiedy ona kupi mundurek, to zaraz okaże się że musi jeszcze kupić to, tamto i sramto oczywiście w imię dobra dziecka (tylko że po tych zakupach dla dyrekcji szkoły na dziecko mało co z tej pięćsetki już zostanie). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg

To znowu są mundurki? Ja ... co za ...i. Oni chyba się nudzą, zamiast myśleć jak poprawić poziom edukacji to takich pierdół się czepiaja. Współczuję. Nie mam dzieci ale to chyba najgorszy moment w roku. Nie dość że cała wyprawka to jeszcze, zmienia ogólna garderoby na bardziej zimowa, tepwbie też mniej kasy do wydawania bo jakieś wakacje były itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qewrrrrrrrrr

"oczywiście że mam bo pracuje  i dostaje 500+, do tego mam tyle dzieci ile dam rady wychować."

I przelewasz każdemu kto postraszy wykluczeniem? Podaj mi e-mail, to zaraz Ci prześlę mój nr konta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Bzdura. Dziewczynki nie wiszą na drzewach i nie niszczą wszystkiego w miesiąc.

Za moich czasów wisiały.

Ja też wisiałem i łaziłem brudny tylko że dookoła nie łaziły matki milosierdzia zatroskane moja niedolą i wyzywające moich rodziców od patologii.

Jakiś nie pamiętam żebym czuł jakiś dyskomfort jako dziecko z tego powodu, że ktoś jest wystrojony a  ja nie.

To chyba bardziej problem rodziców niż dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość qewrrrrrrrrr napisał:

"oczywiście że mam bo pracuje  i dostaje 500+, do tego mam tyle dzieci ile dam rady wychować."

I przelewasz każdemu kto postraszy wykluczeniem? Podaj mi e-mail, to zaraz Ci prześlę mój nr konta.

mogę ci podać e-mail  do MOPSU lub do caritasu ewentualnie  do urzędu pracy.

Narobiłaś bombelkow to zwróć się teraz to takich instytucji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

Trzeba dzieciaka wystroić bo co sąsiadki powiedzą?

Dzieciak nie potrzebuje markowych ciuchów. Nabiera tej potrzeby że steachu

A dzieciom się ten wasz dëbilizm udziëla 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaka

A dlaczego ma obcej babcie przelewać 600 zł?! Pokolenie 500+ tylko daj, daj, daj... a samemu to nic. Za darmo pieniążki to każdy łatwo bierze.

Zycie od pierwszego do pierwszego to masakra. Ludzie, 500-600 zł to przecież nie są miliony, a chyba każdy pracujący człowiek, rodzina ma oszczednosci?! 

Ja ostatnio musiałam wydać na dzieciaka 3000 zł w jednym miesiacu, bo złamał zęba jedynkę na orzechu i co? Rozumiem, że autorki dziecko chodziłoby parę miechów bez zęba, bo ona czekałaby aż z 500+ się uzbiera?! Paranoja. Serio, żal tych dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreeeeeeeee

Wiesz komu możesz podać e-mail do mopsu? Nauczycielkom ze szkół i producentom mundurków. Ty pracujesz - a oni zamiast wziąć się do roboty, zainwestowć, stworzyć produkt lub usługę, która przyciągnie klientów, wymuszają wpłaty szantażem i przymusem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rambo

W ogóle czyste dziecko to jakiś surrealizm jest dla mnue

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreeeeeeeee

"A dlaczego ma obcej babcie przelewać 600 zł?! Pokolenie 500+ tylko daj, daj, daj... "

A dlaczego autorka ma obcej babie czy chłopu przelewać 600 zł skoro nie potrzbuje mundurka, nie zamawiała go i nie klikała "kup teraz"? Przekonujecie kobietę, że bez szemrania ma wyciągać forsę i dać, dać, dać bo ktoś tam wyciągnął łapę, a do dawania własnej forsy jakoś tak chętni nie jesteście, ciekawe czemu. 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny temu, Gość Rambo napisał:

To ma być mundurek określonej firmy?

Konkretnego kroju?

 

Tak. Materiał, fason, kolor. To ma być identyczne. O to chodzi. Każda szkoła ma inny model. Od szkoły zależy co sobie wybierze. Więc takim mundurek może być w postaci zwykłego polo, czy kamizelki, a może być w postaci pełnego munduru w postaci marynarek, spódnic etc. A może być w postaci koszuli w stylu militarnym.  Podobna zasada do komunijnych alb. Parafie wprowadziły alby, bo faktycznie niektóre dziewczynki wyglądały jak na balu, czy własnym ślubie. I wszystko ok, gdyby nie to, że nagle się okazało, że alby mają być jednakowe, więc rodzice ...e zamiast się dogadać odnośnie fasonu i kupić w hurtowni, to zamawiają do szycia, bo ksiundz ma gdzieś dojścia i taka alba kosztuje 250-350zł. Ale jak już pisałam, tylko niektóre szkoły mają w tej chwili mundurki. Na pewno zostały w szkołach tzw elitarnych, gdzie był od zawsze, jest i będzie obowiązkowy określony dress code. Jeśli córka autorki nie chodzi to tego typu szkoły, to taki mundurek, to zwykła fanaberia dyrekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 godzin temu, Gość Gościówa napisał:

Moja córka zaczęła piątą klasę a od tego roku mają mundurki. Do końca września muszę jej kupić. Marynarka to 250 złotych, spodnie 100, spudniczka 120 a koszulki polówki dzienne po 60... a wiadomo że trzeba kupić ich przynajmniej ze dwie bo przecież nie będzie chodzić codziennie w jednej i tej samej. Czyli wychodzi 600 zł za same rzeczy na dzień... A do tego jeszcze koszula galowa.. Niby spodni teraz nie musze bo w spodniach moga chodzic tylko w zimee... ale przecież ona z tego wszystkiego w kilka miesięcy wyrośnie i co, za pół roku mam od nowa kupować? Paranoja ja nie wiem dlaczego rodzice się na coś takiego zgodzili

Też uważam to za idio/tyzm. Ja wprawdzie nie musiałam kupować marynarek, ale polówki z krótkim i długim rękawem (bo wrzesień jeszcze ciepły a potem nie kupisz, sprzedawca przyjeżdżał 2 razy w roku) i pulowery, bluzki (białe gładkie), spódnice i spodnie nie były obowiązkowe, można było we własnym zakresie, byle ciemnogranatowe/czarne. Dwójka dzieci i na początku września jesteś oskubana. Ludzie radzili sobie, jak mogli (np. kupowali te niebieskie polówki po 5 zł w Auchanie i doszywali tylko tarcze/ przeszywali ze zniszczonych oryginalnych). Dzieci wyrosły, w kolejnych szkołach mundurki nie obowiązywały. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaka

Mogła zapisać dziecko do szkoły, w której mundurki nie obowiązuja, chyba, że tak interesuje się edukacją swojego dziecka, ze nie wiedziała w MARCU (bo wtedy zapisywało się dziecko), że szkoła, do której jej bombel bedzie chodził jest mundurkowa. Nie sądze, że akurat w tym roku to wymyślili... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przelejejej

Jezu, dajcie mi konto tej biedaczeki na maila (sebastian.nalep@gmail.com), przeleje jej tysiaka, bo serio żal mi tej dziewczynki i na tym skonczymy dyskusje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość Gość napisał:

mogę ci podać e-mail  do MOPSU lub do caritasu ewentualnie  do urzędu pracy.

Narobiłaś bombelkow to zwróć się teraz to takich instytucji.

No, ale ciebie stać na wychowanie swoich bąbelków, to ci 500+ nie jest potrzebne, to dlaczego nie chcesz przelać? Czyżby jednak ciężko by było bez 500+ w twojej rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaka

Ja np. 500+ odkładam od samego początku na osobne konta dzieciaków- po 18 zrobią z nimi co chca. Wiekszosc ludzi tak robi. Po raz kolejny pytam, dlaczego ktoś ma przelewać SWOJE oszczędności biedakom?! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość Gościówa napisał:

To jest niedorzeczne takie rzeczy się mówi przed wakacjami albo wcześniej co ja mam 600 złoty skąd wyczarować. Na rade rodziców 200 złotych, tutaj na papier ksero i krede 50 złotych, tutaj na fundusz remontowy 100 złotych, składka na klasowe 400 złotych i z czego ja mam to zapłacić... Jak ja mam jedną pensje 1900 złotych a za bogata na 500+ jestem fundusz alimentacyjny też się nie należy bo za bogata to z CZEGO JA MAM TO ZAPŁACIĆ POWIEDZCIE MI

Spokojnie. Ja dostawałam mundurki po dzieciach przyjaciółki, fakt, nie pierwszej świeżości, ale zawsze, jak rozdarły albo kolega oblał tuszem całe plecy, to taki zapasowy był. Popytaj wśród ludzi/ daj ogłoszenie, może ktoś odsprzeda taniej po dziecku, które wyrosło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość kakaka napisał:

A dlaczego ma obcej babcie przelewać 600 zł?! Pokolenie 500+ tylko daj, daj, daj... a samemu to nic. Za darmo pieniążki to każdy łatwo bierze.

Zycie od pierwszego do pierwszego to masakra. Ludzie, 500-600 zł to przecież nie są miliony, a chyba każdy pracujący człowiek, rodzina ma oszczednosci?! 

Ja ostatnio musiałam wydać na dzieciaka 3000 zł w jednym miesiacu, bo złamał zęba jedynkę na orzechu i co? Rozumiem, że autorki dziecko chodziłoby parę miechów bez zęba, bo ona czekałaby aż z 500+ się uzbiera?! Paranoja. Serio, żal tych dzieci. 

Dokładnie zgadzam się w 100%. Biedne dzieci 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość Gościówa srówa parówa napisał:

A zresztą co cię "FIREMKI" przeszkadzają? Wolny rynek, jest popyt, jest podaż, albo inaczej jak jest podaż, to jest popyt. Co, dupcia boli że ktoś się dorobił? MaDeczko? Widocznie dobrze szyją, jak tyle zarabiają.W życiu bym nie kupiła spodni jakiejś podrzędnej marki tylu H&M żeby mi się po jednym praniu rozdupiły. Sorcia, trzeba zainwestować w lepsze marki typu wrangler, lee, wtedy przeżyją jedne pranie a nawet i więcej. Nie wymagam już noszenia marek premium, ale ..., wrangler to jest minimum, w jakim ty świecie żyjesz maDeczko? Niby tak kochasz syneczka a żałujesz mu 600 zł na porządne ciuchy do szkoły. Tylko ubierasz w tani syf który się na ścierę do podłogi nadaje po pierwszym praniu.

Ty to może w samowychowanie i kulturę zainwestuj, bo cię twoja maDka nie umiała wychować. Chciała mieć kaszojada, a nie zajęła się purchlem, a teraz taka cham/ka pluje po forach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×