30letnia kobieta w nieudanym związku w ciąży szuka odpowiedzialnego faceta

Hej

Mam 30 lat, skonczone wyzsze studia, biegle mowie 2 jezykami obcymi. Jestem ogromna optymistką z poczuciem humoru, uwielbiam podróżować. 

Szczerze mam dość całej sytuacji w której jestem. Mam roczne dziecko, a teraz kolejny raz jestem w ciąży... ojciec obojga dzieci to straszny egoista, w ogole niedbajacy o nic innego tylko osamego siebie. Awanturnik, sknera i bezwstydna osoba której nie przeszkadza, ze to kobieta łoży wiecej pieniedzy na caly dom, mało tego wiecznie wymaga. Po wielu takich awanturach, braku szacunku i kompletnego braku zaufania oraz braku przyjacielstwa. Postanowiłam, że nie chce być w związku w którym nie mogę być sobą i nie mogę być szczęśliwa. Nie kocham go.

Szukam faceta do 38 lat odpowiedzialnego, na którym zawsze można polegać i ktory zna priorytety w życiu rodzinnym. Takiego przy którym można śmiać się do woli i płakać w rękaw kiedy przyjdzie gorsza chwila, a co najważniejsze gdy się podwinie noga to poda rękę i pociągnie do góry, a nie strzeli kopa  na twarz by sie nie podnieść. 

Jedno pytanie- dalczego z takim gnojkiem zrobilas sobie drugie dziecko? 

14 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jedno pytanie- dalczego z takim gnojkiem zrobilas sobie drugie dziecko? 

Bo kobiety tak mają. Jak widzą przystojniaka/bad boya, to mózg im się wyłącza. Mądrzeją dopiero jak zostają samotnymi matkami i wtedy zaczynają szukać normalnych, odpowiedzialnych mężczyzn.

Kochaj mnie i bombelki moje. A idź w....

Są jakieś granice prowokacji...

58 minut temu, Graciosa napisał:

Jestem ogromna optymistką z poczuciem humoru

juz widze te kolejki facetow, ustawiajacych sie zeby nianczyc dwoje bachorow....

1 minutę temu, Editta_van_K napisał:

juz widze te kolejki facetow, ustawiajacych sie zeby nianczyc dwoje bachorow....

niańczyć będzie matka, frajer ma sponsrować i się nie wtrącać w wychowanie. No, zapewne całe hordy chętnych białych rycerzy się ustawią

Nędzne prowo.

Aż się odechciewa gdziekolwiek pisać.... Ale ten się śmieje kto się śmieje ostatni...

Najpierw od niego odejdz. Potem urodz dziecko. A potem szukaj...

19 minut temu, Gość Graciosa napisał:

Aż się odechciewa gdziekolwiek pisać.... Ale ten się śmieje kto się śmieje ostatni...

Ponawiam pytanie- czemu z takim ...em zrobilas sobie kolejne dziecko? Naiwnie wierzylas ze się zmieni? Sama.narobilas ze własne gniazdo i nawet nie tylko chodzi o sam fakt ze juz masz dwoje dzieci ,co fakt. Z KIM je sobie zrobilas, co nie swiadczy o Twojej inteligencji, wielu facetów pomyśli ze jesteś głupia i nie wyciagasz wnioskow skoro juz drugie dziecko zmajstrowal Ci taki gnojek. Masz male szanse kogoś znaleźć (chyba ze do seksu) zważywszy na to jak silna masz konkurencje- ładne, mlodsze od Ciebie kobiety a do tego bezdzietne, bez bagazu których mnóstwo wokol. Cóz,każdy ponosi skutki swoich wyborów...

4 godziny temu, Gość Kiss napisał:

Najpierw od niego odejdz. Potem urodz dziecko. A potem szukaj...

Dokladnie w tej kolejnosci. 

Może pomyślcie, że ktoś potrafił się zmienić , obiecywał niewiadomo co, ja nie planowałam drugiej ciąży absolutnie ! Gdy tylko zaszłam w ciążę wszystko  wróciło do "normy". Mozecie sie zdziwic, ale duzo facetow szuka, kobiet z bagażem, bo np. Sami nie mogą mieć dzieci. Myśląc tak jak Wy, powinnam do końca, życia siedzieć z nim i się męczyć albo odejść i być sama do końca życia, bo co ? Bo się pomyliłam? Dramat ...

Jeszcze się zdziwicie jak mi się życie też ułoży i będę w końcu szczęśliwa.

Pozdrawiam wszystkich pesymistów

4 minuty temu, Graciosa napisał:

Może pomyślcie, że ktoś potrafił się zmienić , obiecywał niewiadomo co, ja nie planowałam drugiej ciąży absolutnie ! Gdy tylko zaszłam w ciążę wszystko  wróciło do "normy". Mozecie sie zdziwic, ale duzo facetow szuka, kobiet z bagażem, bo np. Sami nie mogą mieć dzieci. Myśląc tak jak Wy, powinnam do końca, życia siedzieć z nim i się męczyć albo odejść i być sama do końca życia, bo co ? Bo się pomyliłam? Dramat ...

Jeszcze się zdziwicie jak mi się życie też ułoży i będę w końcu szczęśliwa.

Pozdrawiam wszystkich pesymistów

No wybacz ale nawet mój 39 letni kumpel powiedział że by w życiu nie wziął samotnej matki nawet jakby miał by być do końca zycia sam , trzeba uwazac co sie robi a nie mieć 2 dzieci z gnojem 

4 godziny temu, Graciosa napisał:

Może pomyślcie, że ktoś potrafił się zmienić , obiecywał niewiadomo co, ja nie planowałam drugiej ciąży absolutnie ! Gdy tylko zaszłam w ciążę wszystko  wróciło do "normy". Mozecie sie zdziwic, ale duzo facetow szuka, kobiet z bagażem, bo np. Sami nie mogą mieć dzieci. Myśląc tak jak Wy, powinnam do końca, życia siedzieć z nim i się męczyć albo odejść i być sama do końca życia, bo co ? Bo się pomyliłam? Dramat ...

Jeszcze się zdziwicie jak mi się życie też ułoży i będę w końcu szczęśliwa.

Pozdrawiam wszystkich pesymistów

Ty się nie pomyliłaś, tylko świadomie wybrałaś faceta, kierując się niewłaściwymi kryteriami. Gdybyś szukała normalnego, kochającego, inteligentnego mężczyzny, to teraz nie miałabyś problemu. Ale skoro wolałaś przystojnego bad boya, to teraz musisz ponieść odpowiedzialność.

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

No wybacz ale nawet mój 39 letni kumpel powiedział że by w życiu nie wziął samotnej matki nawet jakby miał by być do końca zycia sam , trzeba uwazac co sie robi a nie mieć 2 dzieci z gnojem 

Dokladnie a po tym jak wczesniej się zachowywał partner to powinnas mieć się na baczności, nie ufac zbytnio, uwazac i dobrze zabezpieczać podczas seksu, mieć z tylu głowy ze ta jego ,,zmiana" może być pozorna, chwilowa. On poudawal ze sie zmienil.,Ty lyknelas to jak pelikan i pewnie jak się urodzilo drugie dziecko to on znowu pokazał pazurki? Swoje prawdziwe oblicze? Jak jesteś naiwna, nie masz instynktu samozchowawczego to tak masz...i nie sadze by wielu facetów chciało nie swoje dziecko wychowywać, oni dobrze wiedza ze to zawsze życie w trójkącie, wy, dziecko i w tle były facet,ojciec dziecka. Było tu mnostwo tematów o tym ze nie chca samotnych matek, a nawet Ci co najpierw chcieli to opowiadali jak sie na tym przejechali i ze nigdy więcej... Masz tez dużą konkurencje w postaci dziewczyn bez zobowiązań i to w pierwszej kolejności one są wybierane do związków bo większość facetów jeśli juz chce dziecko to SWOJE. Nic na to nie poradzisz. 

13 minut temu, Gość taki obraz wasz napisał:

Ty się nie pomyliłaś, tylko świadomie wybrałaś faceta, kierując się niewłaściwymi kryteriami. Gdybyś szukała normalnego, kochającego, inteligentnego mężczyzny, to teraz nie miałabyś problemu. Ale skoro wolałaś przystojnego bad boya, to teraz musisz ponieść odpowiedzialność.

O już wiecie nawet, że przystojny. Kuźwa, ilu tu jasnowidzów. 

Ja tam bym zaryzykował i wychowyłał bym 2 dzìeci,bo jestem wolny.Jedno pytanie.a były później nie będzie gonił siekierom?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

O już wiecie nawet, że przystojny. Kuźwa, ilu tu jasnowidzów. 

Jeśli nie był przystojny, to jeszcze gorzej o niej świadczy, skoro wybrała bad boya, kierując się wyłącznie emocjami. Gdyby wybrała niezbyt przystojnego, ale normalnego, to byłoby inaczej.

a co Ci autorko przeszkadza zarabiac wiecej od mezczyzny?

najlepiej polezec w domu a facet niech robi to z takim mysleniem nie znajdziesz frajera