Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bane

Zdrada/nie zdrada

Polecane posty

Gość Bane

Hej. Mam do was pytanie. Chcialem zaznaczyć, że nie jest to prowokacja. Po prostu jestem ciekawy czy to jest w jakiś sposób możliwe. Moja dziewczyna zaszla w ciążę. Na pewno nie jest to moje dziecko. Nie było mnie przy niej w tamtym okresie. Dodatkowo jestem po zabiegu wazektomii. Wszystkie informacje wskazują, że mnie zdradziła bo była okazja i dodatkowo ktoś kto by chętnie wykorzystał okazję. Jednak poszla do ginekologa jak nie miała okresu ze mną dopiero po kilku miesiącach. Twierdzi, że się bała jakiejś "rakowej" diagnozy. I wyglądała na naprawdę zszokowaną. Zawsze sobie ufaliśmy i nie było żadnych problemów przez lata. Teraz mam niemalże namacalny dowód. Próbuje mi wmówić, że ma nieprawdopodobnego pecha i musiała pójść do jakiejś publicznej toalety i tam może była sperma. W Anglii wszystko jest możliwe ale ta sytuacja jest tak nieprawdopodobna, że praktycznie niemożliwa. Co wy o tym myślicie? Teoretycznie przypadki tego typu sie zdarzają ale niesamowicie rzadko i by miała mieć tak nieprawdopodobnego pecha? Gdyby była ze mną w tamtym okresie cały czas to bym uwierzył dużo szybciej w tą historię a tak to mam bardzo poważne wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alice

No widzisz kibel ją zapłodnił :D No pewnie, że Cię zdradziła, masz jakieś problemy z myśleniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Na sto procent zdradziła, nie ma takiej możliwości, to już udowodniono dawno, inaczej i dziewice by zachodziły w ciąże, bo otwór też mają i plemnik się zmieści. Powiedz chętnemu koledze dziewczyny, że będzie ojcem, nie mów nikomu, że uwierzyłeś bo Cię wyśmieją. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bane

Nie mam problemów z myśleniem bo to mi pierwsze właśnie do głowy przyszło ale mnie się to w głowie po prostu nie mieści. Zawsze była rozsądną dziewczyną. W sumie nie mam praktycznie już wątpliwości. Ale jak wytłumaczyć jej zachowanie? Musiała wiedzieć dużo wcześniej i wiedziała, że wiecznie tego ukrywać nie będzie. Kiedy ją o to zapytałem wprost to się zarzeka, że nie zdradziła i jak chcę to mogę zrobić badania DNA naszego "chętnemu koledze" i ona jest stuprocentowo pewna, że to nie jest jego dziecko. Wiem, że was tu wszystkich rozbawiam. Mnie też już to śmieszy bardziej niż irytuje bo serce chwilowo mam martwe. Wszystkie poszlaki na to wskazują. Ale skoro idzie tak w zaparte to co ona próbuje tym osiągnąć? Nie zostawię jej na pastwę losu samej w obcym kraju, w dodatku w ciąży. Za dobrą osobą jestem aby po prostu ją na pożarcie światu z bomby zostawić. Jednak pewnie tylko ją przeprowadzę przez to wszystko, odda dziecko do adopcji zaraz po urodzeniu, wróci do Polski i się cała sprawa zakończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Słyszałeś kiedyś o takim przypadku żeby zajść w ciąże podczas używania toalety? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaaaa
7 minut temu, Gość Bane napisał:

Nie mam problemów z myśleniem bo to mi pierwsze właśnie do głowy przyszło ale mnie się to w głowie po prostu nie mieści. Zawsze była rozsądną dziewczyną. W sumie nie mam praktycznie już wątpliwości. Ale jak wytłumaczyć jej zachowanie? Musiała wiedzieć dużo wcześniej i wiedziała, że wiecznie tego ukrywać nie będzie. Kiedy ją o to zapytałem wprost to się zarzeka, że nie zdradziła i jak chcę to mogę zrobić badania DNA naszego "chętnemu koledze" i ona jest stuprocentowo pewna, że to nie jest jego dziecko. Wiem, że was tu wszystkich rozbawiam. Mnie też już to śmieszy bardziej niż irytuje bo serce chwilowo mam martwe. Wszystkie poszlaki na to wskazują. Ale skoro idzie tak w zaparte to co ona próbuje tym osiągnąć? Nie zostawię jej na pastwę losu samej w obcym kraju, w dodatku w ciąży. Za dobrą osobą jestem aby po prostu ją na pożarcie światu z bomby zostawić. Jednak pewnie tylko ją przeprowadzę przez to wszystko, odda dziecko do adopcji zaraz po urodzeniu, wróci do Polski i się cała sprawa zakończy.

Odda dziecko do adopcji?  To ona już tak postanowiła?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Aaaaaaa napisał:

Odda dziecko do adopcji?  To ona już tak postanowiła?  

On chyba za nią 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bane
13 minut temu, Gość Gosc napisał:

Słyszałeś kiedyś o takim przypadku żeby zajść w ciąże podczas używania toalety? 

Medyczne przypadki dziewic rodzących dzieci teoretycznie są. Można tego typu artykuły znaleźć ale to jest nieprawdopodobnie rzadkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bane
13 minut temu, Gość Gosc napisał:

Słyszałeś kiedyś o takim przypadku żeby zajść w ciąże podczas używania toalety? 

Medyczne przypadki dziewic rodzących dzieci teoretycznie są. Można tego typu artykuły znaleźć ale to jest nieprawdopodobnie rzadkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Bane napisał:

Medyczne przypadki dziewic rodzących dzieci teoretycznie są. Można tego typu artykuły znaleźć ale to jest nieprawdopodobnie rzadkie.

Ale chyba sperma musi jakoś wniknąć. Nie wiem, poprzez dotyl czy wprowadzona przez palce, ręcznik?  Ale jak miałoby się to odbyć w publicznej toalecie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bane
12 minut temu, Gość Aaaaaaa napisał:

Odda dziecko do adopcji?  To ona już tak postanowiła?  

Tak mi powiedziała. Jak teraz osoby z mojej pracy otworzyły mi nieco oczy to się wszystko naprawdę układa w bardzo logiczną całość. Wszystko pasuje z czasem i miejscem, teraz pewnie jest przerażona bo straci to co już ma a nie przyzna się mimo wszystko. Namawiała mnie na aborcję aby "zakończyć ten etap i ruszyć dalej". Niemal histerycznie. W sumie dobrze, że nie miałem takiej kasy na ten moment a okienko jest niemal już zamknięte. Na razie jeszcze z nią mieszkam ale pewnie się za niedługo wyprowadzę. Bo w oparach takiego absurdu i prawdopodobnie kłamstw to się długo wyżyć nie da. Gdyby do mnie przyszła szybciej z pochyloną głową to może by się dało jeszcze coś załatwić. A tak to ja się za tydzień lub dwa wyniosę. A o resztę się będzie musiała sama zatroszczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ona Cię jednak kocha skoro potrafi tak długo i tak niemądrze kłamać. Nie chce Cię stracić. W innym wypadku odeszłaby do ojca dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, deLegatka napisał:

Ona Cię jednak kocha skoro potrafi tak długo i tak niemądrze kłamać. Nie chce Cię stracić. W innym wypadku odeszłaby do ojca dziecka.

Bzdury. Jak by go kochała to by się brzydko mówiąc nie puściła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, deLegatka napisał:

Ona Cię jednak kocha skoro potrafi tak długo i tak niemądrze kłamać. Nie chce Cię stracić. W innym wypadku odeszłaby do ojca dziecka.

Haha 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bzdury. Jak by go kochała to by się brzydko mówiąc nie puściła. 

Ups, w sumie nieudowodnione. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bane
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Ups, w sumie nieudowodnione. 

Niby nieudowodnione ale tak na serio to by zawsze można było tak powiedzieć. Dowodów brak a różne przypadki chodzą po ludziach. Nie zdradziłam Cię ale wiesz w sumie dziecko i tak nie wiem jakie się urodzi bo nie wiem kto był w tej łazience. Jak sobie człowiek to powie na głos dopiero czuć jak dziwnie brzmi. I mówię to ja autor tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak urodzi się czarny to powie ci że miała pradziadek z Afryka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak urodzi się czarny to powie ci że miała pradziadek z Afryka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×