Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luizana

lubie kolege z pracy i ostatnio gadalusny 1,30 h przez tel

Polecane posty

Gość luizana

lubie kolege z pracy, ostatnio bylam chora i mu napisalan smsa, ze nie przyniose mu projektu do przejzenia ( chociaz mamy na to 2 miesiace czasu) a on zamiast odpisac ok albo w cos ten desen zadzwonil, bylo to juz wieczorem i zaczal od tego ze sie martwi o mnie i ze wolal zadzwonic zapytac jak sie czuje i zaczelismy gadac jakis tak plynni o wszystkim przez poltorej h. Myslicie, ze jest szansa, ze on tez na mnie patrzy jakos inaczej? No bo czy by mu sie chcialo tyle ze mna gadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alberty

Jesli bym mial w dupie laske to bym na pewno nie powiedzial jej, ze sie martwie i na pewno nie chcialoby mi sie z nia gadac poltorej godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mój też lubił koleżankę z pracy. Dlatego go spakowałam i w y p i e r d o l i l a m  z domu. A takie SZMATY co biorą się za cudzych, to tepic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luizana

on jest sam i ja tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kartezjusz

cos w tym moze byc bo by ci nie mowil ze sie martwil i nawet jesli by byl grzeczny tylko to by sie zapytal i zakonczyl rozmowe a nie gadal tyle czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×