Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pytajnik

Zostawilybyscie 14latka samego na 4 dni

Polecane posty

Gość Pytajnik

Man okazje leciec do Neapolu,  maz moze leciec ze mna oczywiscie na wlasny  koszt  , synd vice w domu zostac.  Potrafi zrobic sobie sniadanie,  ugotowalabym muslimsk zapiekanke i zupe  oraz zostawila  pieniadze na pizze czy burgera,  na chleb mleko itp.  To madry chlopak bezproblemowy,  Ale wiadomo man mieszane  uczucia  

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kwestia na ile mu ufasz i jak ty to widzisz bo dzieci są różne. Jeden czternastolatek jest dojrzały i odpowiedzialny a inny to jeszcze dziecko. Masz kogoś kto mógłby do niego podjechać w razie W? Albo kogoś kto zajrzy sprawdzić czy wszystko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niezła patola z ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też gość

Dobry sprawdzian samodzielności i odpowiedzialności. Od tego wieku zarowno ja jak i moi rowiesnicy zostwalismy sami na noce czy weekendy, bo rodzice wyjezdzali na dzialki. To byly lata 80-te, niby troche spokojniej ale alkohol i imprezy tez mogly byc a nie było źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chyba tak, ale pod warunkiem, że ktoś by do niego zaglądał chociaż raz dziennie, no nie wiem, dziadek czy ciotka. Albo że chodziłby codziennie na obiady do dziadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwwwwww

Ja bym zostawiła, ale powinien mieć kontakt z kimś dorosłym, kto jest na miejscu i może przyjść i pomóc w razie czego - np. jak z rury zacznie szambo wybijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytajnik

Napisze szybko bo w pracy jestem.  Nie mam nikogo blisko z rodziny,  Moi rodzice nie zyja.  Corka 22 lata studiuje 100km od domu. Mieszkaz chlopakiem , obydwoje tez pracuja,  moglby do nich pojechac ale nie chce robic im  klopotu. 

Syn jest odpowiedzialny ale  jak np spadnie ze schodow i nie bedzie mogl zadzwonic po pomoc. 

Oczywiscie bylibysmy w kontakcie z min przez Skype    

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxx

Tak jak ktoś wyżej pisał TAK, Ale po warunkiem że ktoś miałby  z nim kontakt chociaż raz dziennie, mimo że on sam może jest dojrzały to dla niego jest to nowa sytuacja i może nie czuć się bezpiecznie sam tak długo. Ważne żeby miał w razie czego się do kogoś zwrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
28 minut temu, Gość Pytajnik napisał:

ugotowalabym muslimsk zapiekanke i zupe 

muslimską?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Pytajnik napisał:

Napisze szybko bo w pracy jestem.  Nie mam nikogo blisko z rodziny,  Moi rodzice nie zyja.  Corka 22 lata studiuje 100km od domu. Mieszkaz chlopakiem , obydwoje tez pracuja,  moglby do nich pojechac ale nie chce robic im  klopotu. 

Syn jest odpowiedzialny ale  jak np spadnie ze schodow i nie bedzie mogl zadzwonic po pomoc. 

Oczywiscie bylibysmy w kontakcie z min przez Skype    

Uff,no to możesz być spokojna jak na Skype będziecie rozmawiać, nic w takim razie mu nie grozi. Zawsze mnie zastanawiało skąd się biorą tacy głupi ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 minut temu, Gość Gość napisał:

Chyba tak, ale pod warunkiem, że ktoś by do niego zaglądał chociaż raz dziennie, no nie wiem, dziadek czy ciotka. Albo że chodziłby codziennie na obiady do dziadków.

Tylko w taki sposób. Obiady u dziadków i raz dziennie kontrola w postaci niezapowiedzianego "wpadnięcia". Najstarszą zostawiłabym już samą, 17 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie masz przyjaciół, którzy mogliby do niego zajrzeć? Ja zostałam sama 2 tygodnie, kiedy byłam w wieku Twojego syna. Różnica była taka, że to były lata 90 i 2 domy dalej mieszkali moi dziadkowie.

Mojego 14 latka zostawiłabym na góra 1 noc i to w weekend. Nie jest zbyt odpowiedzialny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnn

przeciez to niezgodnie z prawem.

 nie mozna ponizej 16 lat na noc zostawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

PS. Nie polecam Neapolu, nie warto tam lecieć. Syf, kiła i mogiła. Pełno bezdomnych, budynki obskurne, śmierdzi, szczury i karaluchy biegają po ulicy. Byłam 3 tygodnie temu i nigdy więcej.PS. Nie polecam Neapolu, nie warto tam lecieć. Syf, kiła i mogiła. Pełno bezdomnych, budynki obskurne, śmierdzi, szczury i karaluchy biegają po ulicy. Byłam 3 tygodnie temu i nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty

tak, zostawilabym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytajnik
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

 

Decyzja podjeta,  mlody nie zostanie sam w domu. 

Dzieki za rady 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chkjn

Pewnie zostaw. Jak sie np. Cos stanie np sie zaczadzi to pojdziecie siedziec! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytajnik
5 minut temu, Gość Chkjn napisał:

Pewnie zostaw. Jak sie np. Cos stanie np sie zaczadzi to pojdziecie siedziec! 

Juz pisalam ze nie zostanie w domu sam 

Ps: u nas w domu nie ma sie czym zaczadzic.  Wszystko na prad,  nawet ogrzewanie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

nie, nie zostawiłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dla większość tu os 14 latek to jak dorosła osoba, więc co się obawiasz zostawiaj i leć sie baw 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok

Mnie matka zostawiła na 2 tyg, jak miałam 14 lat plus 11 letni brat pod moja opieką, chodziliśmy normalnie do szkoły, w domu mielismy obiady w lodówce do odgrzewania na każdy dzień. Końcówka lat 90. Nie wiedziałam, że do 16 rż nie wolno dzieci zostawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Po co męża "ciągniesz" na służbowy wyjazd. Zostawilabym panów w domu. Ty jedź, zawsze warto zobaczyć i doświadczyć czegoś nowego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Po co męża "ciągniesz" na służbowy wyjazd. Zostawilabym panów w domu. Ty jedź, zawsze warto zobaczyć i doświadczyć czegoś nowego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

Po co męża "ciągniesz" na służbowy wyjazd. Zostawilabym panów w domu. Ty jedź, zawsze warto zobaczyć i doświadczyć czegoś nowego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość szok napisał:

Nie wiedziałam, że do 16 rż nie wolno dzieci zostawiać...

Bo w polskim prawie nie ma określone od kiedy można zostawić dziecko na noc. Jest coś tylko o dzieciach 7letnich, no ale tu mowa o starszym nastolatku. 

W ogóle dziwię się odpowiedziom, bo na tym forum jak ktoś czasem wspomni o nastolatku, że czegoś nie robi, to nagle się okazuje, że rodzic ma w domu niedojdę, bo u innych kafeterianek 14latek gotuje, sprząta, zajmuje się rodzeństwem, węgiel nosi, rozpala w piecu i w zasadzie to już prawie rodzinę utrzymuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość szok napisał:

Nie wiedziałam, że do 16 rż nie wolno dzieci zostawiać...

Bo w polskim prawie nie ma określone od kiedy można zostawić dziecko na noc. Jest coś tylko o dzieciach 7letnich, no ale tu mowa o starszym nastolatku. 

W ogóle dziwię się odpowiedziom, bo na tym forum jak ktoś czasem wspomni o nastolatku, że czegoś nie robi, to nagle się okazuje, że rodzic ma w domu niedojdę, bo u innych kafeterianek 14latek gotuje, sprząta, zajmuje się rodzeństwem, węgiel nosi, rozpala w piecu i w zasadzie to już prawie rodzinę utrzymuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość szok napisał:

Nie wiedziałam, że do 16 rż nie wolno dzieci zostawiać...

Bo w polskim prawie nie ma określone od kiedy można zostawić dziecko na noc. Jest coś tylko o dzieciach 7letnich, no ale tu mowa o starszym nastolatku. 

W ogóle dziwię się odpowiedziom, bo na tym forum jak ktoś czasem wspomni o nastolatku, że czegoś nie robi, to nagle się okazuje, że rodzic ma w domu niedojdę, bo u innych kafeterianek 14latek gotuje, sprząta, zajmuje się rodzeństwem, węgiel nosi, rozpala w piecu i w zasadzie to już prawie rodzinę utrzymuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość szok napisał:

Mnie matka zostawiła na 2 tyg, jak miałam 14 lat plus 11 letni brat pod moja opieką, chodziliśmy normalnie do szkoły, w domu mielismy obiady w lodówce do odgrzewania na każdy dzień. Końcówka lat 90. Nie wiedziałam, że do 16 rż nie wolno dzieci zostawiać...

W niezłej patologii się wychowałaś. Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
13 godzin temu, Gość Pytajnik napisał:

Man okazje leciec do Neapolu,  maz moze leciec ze mna oczywiscie na wlasny  koszt  , synd vice w domu zostac.  Potrafi zrobic sobie sniadanie,  ugotowalabym muslimsk zapiekanke i zupe  oraz zostawila  pieniadze na pizze czy burgera,  na chleb mleko itp.  To madry chlopak bezproblemowy,  Ale wiadomo man mieszane  uczucia  

 

 

 

 

Nie, nie zostawiłabym dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
11 godzin temu, Gość Pytajnik napisał:

Decyzja podjeta,  mlody nie zostanie sam w domu. 

Dzieki za rady 

 

Super. Szkoda tylko, że coś takiego wpadło matce do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×