Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jajaja

Czy drogo, jak na singielkę, gotuję sobie samej? Śrenio wychodzi mi 3,50zł za każdą porcję, codziennie.

Polecane posty

Gość Juliette Andromeda Mao
2 godziny temu, Gość objektiv napisał:

Jak można przeżerać 3000

Normalnie.

nas jest  pięcioro: ja, mąż, dwoje dzieci w wieku 9 i 14 lat, i kot. Idzie miesięcznie sporo ponad 3,000 zł.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliette Andromeda Mao
2 godziny temu, Gość objektiv napisał:

Zarabiamy razem średnio 6 - 7 tysięcy. 

Razem?

a dzieci macie?

My mamy dwoje plus zwierzę, ja zarabiam słabo  bo 4,300 netto ale mąż ma nieco ponad 6 tys netto.  I wcale się nam nie przelewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Juliette Andromeda Mao napisał:

Razem?

a dzieci macie?

My mamy dwoje plus zwierzę, ja zarabiam słabo  bo 4,300 netto ale mąż ma nieco ponad 6 tys netto.  I wcale się nam nie przelewa.

To współczuję, w takim razie zmień pracę jak ci źle leniu, a nie tylko narzekasz. Swoją drogą mąż też kokosw nie zarabia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś
14 minut temu, Gość Gość napisał:

No jak ktoś kupuje tylko kurczaka albo schab czy mielone i robi obiad kotlet plus ziemniaki to może i mu wychodzi 10-15 zł za obiad... 

Ja jem mięso 1 maksymalnie 2 razy w tygodniu, jem mnóstwo warzyw, a wiadomo, że warzywa są znacznie droższe od miesa. 

Dzisiaj kupiłam dynię za16 zlotych - po 2 zlote kilogram, brokul w promocji 3 zlote, dwie papryki za 2 zlote- w promocji po 5 zlotych, kilka pieczarek za 3 zlote. W zwyklym warzywniaku pomidory gruntowe sa po 2 zlote. Z dyni zrobie pizzę  ( dojdzie jajko, platki owsiane, ewentualnie ser), zupę krem (dojdzie włoszczyzna, ziemniaki), placki (dojdzie jajko, cebula, przyprawy, kasza gryczana, maka ziemniaczana).

Brokuł pójdzie do pizzy, łodyga i liście na zupe krem lub placki.

Taka ilosc warzyw wystarcza mi na tydzien.

Czesto robie obiady bez miesa i wychodzi 5 - 8 złotych na osobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QQQ
1 godzinę temu, Gość Ktoś napisał:

Dzisiaj kupiłam dynię za16 zlotych - po 2 zlote kilogram, brokul w promocji 3 zlote, dwie papryki za 2 zlote- w promocji po 5 zlotych, kilka pieczarek za 3 zlote. W zwyklym warzywniaku pomidory gruntowe sa po 2 zlote. Z dyni zrobie pizzę  ( dojdzie jajko, platki owsiane, ewentualnie ser), zupę krem (dojdzie włoszczyzna, ziemniaki), placki (dojdzie jajko, cebula, przyprawy, kasza gryczana, maka ziemniaczana).

Brokuł pójdzie do pizzy, łodyga i liście na zupe krem lub placki.

Taka ilosc warzyw wystarcza mi na tydzien.

Czesto robie obiady bez miesa i wychodzi 5 - 8 złotych na osobe.

Jako osoba nie jedząca mięsa od kilku lat, w twoim jadłospisie widzę strasznie mało białka. super, że są warzywa, ale powinnaś jeść przynajmniej 6-8 jajek na tydzień.

Unikaj za to profuktów z mleka krowiego, chyba że kupisz mleko od kogoś kto ma zdrowe szczęśliwe krowy. bo produkty ze sklepów to sam syf. ewentualnie kupuj produkty z mleka koziego. są lepsze  w skladzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QQQ

no i strączkowce, orzechy, tofu jak  ktoś lubi. dieta bezmięsna lub z mięsem w ilości raz w tygodniu, musi być bogata  produkty białkowe.

Dlatego naprawdę dobrze skomponowana dieta wege, a zwłaszcza we.gań.ska, jest droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś
47 minut temu, Gość QQQ napisał:

Jako osoba nie jedząca mięsa od kilku lat, w twoim jadłospisie widzę strasznie mało białka. super, że są warzywa, ale powinnaś jeść przynajmniej 6-8 jajek na tydzień.

Unikaj za to profuktów z mleka krowiego, chyba że kupisz mleko od kogoś kto ma zdrowe szczęśliwe krowy. bo produkty ze sklepów to sam syf. ewentualnie kupuj produkty z mleka koziego. są lepsze  w skladzie.

Dzieki, podałam tylko  częściowy jadłospis, zeby pokazać, ze jedzac duzo warzyw tez mozna nie wydawać majatku. Ale nawet dodając źródła bialka i weglowodany - u mnie glownie rodzime kasze, koszty nie musza byc wysokie.

O bialku pamietam, jadam mieso, choc malo, ryby, sporo straczkow, jajka i produkty mleczne, niestety sklepowe. Ale dziekuje za troskę i rade, postaram się stopniowo sama robic sery i jogurty z mleka prosto od krowy, bo mam gdzie kupić i z tego co wstępnie liczyłam koszty beda porownywalne.

Nie wiem.co takiego jedzą weganie i wegetarianie, że dieta jest droga. Ja wybieram produkty krajowe,.czesto lokalne, nasze super foods zamiast zagranicznych, orzechy włoskie i laskowe, polskie straczki itd. No i nie kupuje ekologicznych produktów w sklepach, czesciowo korzystam z promocji i mieszkając na obrzeżach miasta mam możliwość kupienia sporo bezpośrednio od rolnika. Ale w miescie też znam warzyewniaki gdzie mozna cos utargowac pod koniec dnia.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pop

Dużo nie wydajesz, mi na obiad dla 2-3 osób wychodzi okolo 10zl jak gotuje wszystko od zera ,jak jakieś gotowe rzeczy typu pizza, pierogi to więcej ale maz dużo je bo w 2 zjadamy np. 2 paczki pierogów , wszystko zależy jakie porcje ktoś je , jednemu starczy 1 bułka inny je 4 , słodycze, przekąski i napoje są drogie jak tego nie kupujesz to mniej wydajesz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pop

Zima dużo zup jemy z warzyw strączkowych fasoli, grochu , soczewicy są to niedrogie dania za to bardzo pożywne , latem zadziej bo za ciepło jest 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 4444
11 godzin temu, Gość Ktoś napisał:

Nie wiem.co takiego jedzą weganie i wegetarianie, że dieta jest droga. Ja wybieram produkty krajowe,.czesto lokalne, nasze super foods zamiast zagranicznych, orzechy włoskie i laskowe, polskie straczki itd. No i nie kupuje ekologicznych produktów w sklepach, czesciowo korzystam z promocji i mieszkając na obrzeżach miasta mam możliwość kupienia sporo bezpośrednio od rolnika. Ale w miescie też znam warzyewniaki gdzie mozna cos utargowac pod koniec dnia.

Ja oraz mój mąż  z produktów odzwierzęcych jemy jajka, ryby ale w zasadzie tylko pstrąg, halibut, dorsz, mąż czasem kupuje w rybnym świeże krewetki, ja nie lubię - mieszkamy w portowym mieście, nie w Polsce. jemy też jogurty i masło i miód, poza tym nie jemy innych produktow od zwierząt. dziecko jada jeszcze ser i czasem wołowinę, a w Polsce kurczaki własne od babci.

jemy dużo srrączkowców, orzechów, jal ubię tofu mąż nie; z mlek roślinnych lubię najbardziej ryżowe i kokosowe; dużo warzyw, jemy bardoz duzo pieczywa ale kupujemy dobre, na zakwasie, drogie w małej lokalnej piekarni a nie z marketu,  jemy sporo ryzu brąowego i makaronu zwykłego, lub makaronu ryżowego.

na nas troje na miesiąc na wyżywienie w domu idzie jakoś 900-1000 euro miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość Pop napisał:

Zima dużo zup jemy z warzyw strączkowych fasoli, grochu , soczewicy są to niedrogie dania za to bardzo pożywne , latem zadziej bo za ciepło jest 

Nieźle musicie po tym walić bąki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×